nasiona marihuany

Marihuuaen od A do Z. Almanach MariHuannTaTora A-Z

Wyszukiwarka Forumowa:

Mgr_Inz_Naukowiec

Active member
Rejestracja
Cze 27, 2021
Postów
31
Buchów
6
ZNALAZŁEM NA STAREJ DYSKIETCE.
ZAŁĄCZNIKI TO KSIĄŻKI DOT. UPRAWY PO POLSKU
POZDRAWIAM I ZACHĘCAM DO LEKTURY AMATURE JAK I BARDZIEJ ZAAWANSOWANCH GRACZY.

****************************************************************************************************************************************************
Uprawa Indoor
NASIONA
Pestki/ziarna/seedy- Wszystko zaczyna się od ich wyboru. Musimy zdecydować czy ma być to szybka uprawa czy jesteśmy bardziej cierpliwi i nie zależy nam na czasie.
Główne kategorie pestek:
1)Pestki z AF regularne
2)Pestki bez AF regularne
3)Pestki z AF feminizowane
4)Pestki bez AF feminizowane
Feminizowane są droższe, ale są w 99% kobietami.


Jeśli jest to szybka uprawa najlepiej wybrać rośliny z Autofloweringiem (AF/ATF/AUTO/AUTOMATY) - czyli takie które zakwitają bez względu na fotoperiod.
Czas uprawy Automatów (przy optymalnych warunkach) zamyka się maksymalnie w 65 dniach od kiełka do harvestu. Plon z jednej rośliny jest zadowalający i zależnie od warunków możemy nawet osiągnąć 30-40g z jednej rośliny. Płeć rośliny można rozpoznać po 15-20 dniach. Jeśli chcemy mieć pewność że będzie z tego palenie a nie pyłek najlepiej wziąć feminizowane- zapewni to nam też bezstresowe zagospodarowanie miejsca w boxie.

Jeśli mamy więcej czasu polecam rośliny bez AF czyli takie które potrzebują przejść okres wegetacji i kwitnienia. Czas wegetacji (weg) jest ustalany przez nas samych oraz przez warunki jakie posiadamy natomiast czas kwitnięcia (flo) wynosi zależnie od odmiany od 6 do nawet 12 tygodni. Podczas Wega roślina musi mieć 18h światła i 6h ciemni, podczas Flo 12h światła i 12h ciemni. Wadą pestek niefeminizowanych jest to, że poznajemy ich płeć dopiero podczas fazy kwitnienia.

KIEŁKOWANIE
Jest bardzo wiele sposobów na to, ja opiszę ten najprostszy.
Wrzucić nasionko na 48h do wody, później położyć na 12-24h na zwilżone, niemokre płatki kosmetyczne znajdujące się w talerzyku, przykryć drugą warstwą płatków i drugim talerzykiem. Odstawić w ciemne i CIEPŁE miejsce najlepiej 10 cm od grzejnika, ale nie na grzejniku! Jeśli pestki są dobrej jakości to wykiełkują na 100%.

SADZENIE/ZIEMIA/WODA
Musimy teraz wsadzić kiełki do ziemi najlepiej takiej, która ma pH między 6.1 a 6.5 Oczywiście jest dużo rodzajów ziemi i każdy grower/farmer ma swoją ulubioną ale kupując trzeba pamiętać że pH musi tyle wynosić. Jeśli mamy mało pieniędzy polecam przejść się na cmentarz i kupić zwykłą biohumusową pH 6.0-6.5. Następnie zależnie od tego jakie to pestki, wsadzamy je do doniczek(docelowych jeśli to Femi) lub kubeczków po śmietanie/jogurcie 500ml. Robimy w nich dziurki, żeby nadmiar wody mógł odpłynąć, sypiemy ziemie po sam brzeg i palcem robimy dziurkę w ziemi na głębokość ok 1cm. Wrzucamy delikatnie kiełek i przysypujemy ziemią, nie przyklepujemy ziemi, podlewamy wodą 2-3 duże łyżki stołowe.
Woda- najlepiej zaopatrywać się w wodę z biedronki czy lidla- niegazowaną. Kosz 5L to jakieś 1,50 zł więc nie zbankrutujemy. Doniczki bądź kubeczki kładziemy w temperaturze pokojowej tj 20 C. Czekamy aż wyjdą może to potrwać nawet do 7 dni więc czekamy cierpliwie(nie rozgrzebujemy Ziemi!!) podlewając raz dziennie 2 łyżki wody. Jeśli już wyjdą wkładamy je do boxa. Czytaj niżej.

DONICZKI
Im pojemniejsza donica tym większa roślina. W miniboxie najlepiej mieć jedną ok 7L donice i dobrze trenować roślinkę(o tym później) co da dobry efekt. Do większych boxów najlepiej stosować 11L z efektywnością 4 DONICE na 0.25m2, czyli na wymiar Boxa 50x50 wstawić 4 donice o wym 25x25cm.

BOX
Znowu musimy wybrać- czy jest to uprawa skromna czy chcemy trochę więcej krzaków, a co za tym idzie więcej palenia no i kosztów.
WARIANT A
Minibox- mianem takiego określamy box o wymiarach podstawy poniżej 40x40cm. Jego budowa zazwyczaj pokrywa tylko koszty świetlówek i wiatraczków, gdyż resztę materiałów można znaleźć w domu/strychu/piwnicy a nawet śmietniku. Cieszy się uznaniem skromnych farmerów zaczynających swoją uprawę z mj. Co do niego 'wsadzić' a raczej jaką odmianę? Ogólnie można każdą odmianę indoor, lecz jeśli jesteś początkującym, a domyślam się że tak jest, to powinieneś zamówić coś z AF ponieważ są to rośliny łatwe w uprawie i wybaczają wiele błędów. Trzeba pamiętać o dobrym oświetleniu i wentylacji tak by temp nie przekraczała 30 C i nie spadła poniżej 24 C. Jak dobrać oświetlenie do boxa? Musimy wiedzieć ile potrzeba Lumenów. Przeciętnie Świetlówka 20W ma ok 1000 lm(lumenów). Można je nabyć w każdym elektronicznym, czy w internecie. Wystarczy poszukać.
WARIANT B
Bigbox- mamy tu na myśli Minimum wymiary 50x50cm. Tutaj już nie wystarczą świetlówki a porządna lampa Taka jak HPS. Box taki można zrobić samemu lub kupić gotowy na stronach takich jak:
growinhome.pl
growbox.pl
growersonline.pl
hydroonline.pl
hemp.pl

OŚWIETLENIE
Im większa powierzchnia tym więcej lumenów. Podstawowe oświetlenie dla poszczególnych rozmiarów boxów:
20x20cm= 2000 Lumenów 2 świetlówki po 100 watt
30x30cm= 4500 Lumenów 3 świetlówki po 150 watt
40x40cm= 8000 Lumenów HPS 100
50x50cm= 12500 Lumenów HPS 150
60x60cm= 18000 Lumenów HPS 250
70x70cm= 24500 Lumenów HPS 250
80x80cm= 32000 Lumenów HPS 400
90x90cm= 40500 Lumenów HPS 400
100x100cm= 50000 Lumenów HPS 400

WENTYLACJA
Można użyć, wiatraków komputerowych lub łazienkowych. Trzeba pamiętać o temp 23-30 C.

UPRAWA
Mamy już boxa i małe sadzonki oraz jesteśmy gotowi do uprawy, warunki są doskonałe i nadchodzi magiczny 14 dzień uprawy planty powinny wygladac mniej wiecej tak jak na zdjęciu obok.
Należałoby przesadzić roślinkę (jeśli to AF i pokazała płeć). Zacząć nawozić i trenować.





NAWOZY
Jest cała gama nawozów dostępna na wcześniej podanych stronach. Najlepszym uznaniem cieszą się nawozy Hesi. Jeśli brak pieniędzy najlepszy: BIOHUMUS FORTE na weg i PLANTON K na flo ich koszt to niecałe 10zł. Nawozimy zgodnie z podanym od poducenta dawkowaniem.

TRENING
Jet wiele rodzajów. Głównie każdy ma Zwiększać plon i pozwalać regulować miejsce w boxie. Najpopularniejszy to LST łączony z FIMem.
Niezależnie czy to automat czy nie trening wygląda tak samo, z tym że u roślin bez AF wykonuje się go w czasie wegetacji. Jeśli chodzi o automaty nic się dalej nie dzieje czekamy do harvestu.

PODLEWANIE
Zasada jest taka, że lejemy gdy jest sucho. Roślinki w suszy potrafią przetrwać nawet do 1.5 tygodnia(oczywiście nie dopuszczajcie do tego). Najlepiej zaopatrzyć się w patyczek do szaszłyków i wbijając oceniać czy ziemia jest wilgotna czy sucha. Ja mam taki patent, że leję tyle, żeby przykryło powierzchnie donicy i co dzień sprawdzam czy sucho czy jeszcze trzyma wilgoć. Dobrze się zaopatrzyć w keramzyt i wysypać go na dnie donic bo dobrze trzyma wilgoć.

Przy roślinach bez AF po ok miesiącu przełączamy na 12/12 i roślina kwitnie. Nawozimy ją dbamy o nią, podlewamy i czekamy do harvestu.

HARVEST Gdy roślina ma 80% brązowych włosków pora na ścięcie. Ścinamy i wieszamy na sznurkach nasze piękne topki w ciemnym, ciepłym i przewiewnym miejscu.
Suszymy około 7 dni.
Siadamy wygodnie w fotelu, bierzemy swój ulubiony przyrząd do palenia i cieszymy się własnym, naturalnym ziółkiem.


****************************************************************************************************************************************************

  1. Nie moczymy nasiona w wodzie, nie nawilżamy, po prostu kładziemy suche na dziurce w tacce.
  2. Delikatnie wsuwamy pestkę na 3 milimetry w głąb dziurki za pomocą np. długopisu, czy wykałaczki.
  3. Nalewamy do miseczki wody (może być zwykła kranówka) na 1-2 centymetry w górę i wstawiamy do niej tackę z naszym nasionkiem.
  4. Nie jest istotne pH wody, wkład tacki jest nasycony minimalną ilością nawozu, który "zadziała" niezależnie od tego jakiej wody użyjemy.
  5. Po około 20-30 sekundach, gdy widzimy, że cała powierzchnia tacki jest mocno wilgotna, wyjmujemy ją i odstawiamy

w ciepłe, ciemne i możliwie najbardziej wilgotne miejsce. Choć ja w tym przypadku skorzystałem po prostu z szafki w kuchni.


Od tej chwili niczego więcej nie musimy robić. Nie podlewamy, nie grzebiemy przy nasionku. Czekamy.


  1. Po dokładnie 72 godzinach było już po wszystkim, moja roślinka wyszła z ziemi.

Teraz pozostaje już tylko wycisnąć (naciskając od spodu) cały wkład Eazy Plugs z pudełka,


umieścić go w docelowej doniczce i delikatnie przysypać ziemią. Dzień, dwa - nie podlewamy.


  1. Tym razem kiełkowałem odmianę automatyczną, dlatego zajęło mi to 3 doby. Nasiona sezonowe przeważnie wychodzą z tacek

Eazy Plugs w przeciągu 48 godzin. Moim zdaniem jest to najskuteczniejsza metoda kiełkowania nasion, dlatego z czystym sercem


ją polecam tym wszystkim, którzy nie lubią nadmiernie komplikować sobie życia, marnować pieniędzy i bezcennych nasion.

****************************************************************************************************************************************************


Perlit ogrodniczy - zastosowanie, jakie proporcje, cena​


Perlit ogrodniczy posiada niezwykłe właściwości dla ogrodnictwa. Jest neutralny chemicznie, świetnie napowietrza podłoże, a także magazynuje wodę. Dzięki temu posiada szerokie zastosowanie w uprawie roślin. Cena perlitu ogrodniczego również nie jest wysoka, co jeszcze bardziej przemawia za jego popularnością. Dowiedz się jakie proporcje perlitu należy zastosować chcąc wymieszać go z ziemią aby stworzyć dobre podłoże dla roślin.


perlit ogrodniczy
Perlit ogrodniczy​


Perlit ogrodniczy jest popularnym materiałem stosowanym jako podłoże do uprawy szklarniowej wielu roślin lub też traktowany jest jako domieszka do ziemi, np. do torfu wysokiego. Potrafi naturalnie dopasować się do systemu korzeniowego rośliny, jest także całkowicie obojętny chemicznie. Perlit to również materiał sterylny, który znacznie poprawia warunki powietrzne w podłożu.


Jak wygląda perlit​


Perlit jest minerałem kwarcowym o wulkanicznym pochodzeniu, otrzymuje się go z glinokrzemianów wulkanicznych, które są mielone i spiekane w temperaturze około 1000°C. Dzięki tak wysokiej temperaturze z materiału wyparowuje wszelka woda, a także gazy. Dzięki tym zabiegom perlit zyskuje porowatą strukturę gąbki. Przeważnie wielkość poszczególnych granulek perlitu wynosi ok. 6 mm.


Zastosowanie perlitu​


Perlit ogrodniczy jako domieszka do podłoży jest szczególnie ceniony dzięki swoim możliwościom magazynowania i oddawania wody. To powoduje, że podłoże wymieszane z perlitem wolniej ulega wysuszeniu, a rośliny mają znacznie łatwiejszy dostęp do wody.

Zastosowanie perlit ogrodniczy znajduje również jako materiał spulchniający i napowietrzający podłoże. Jest to bardzo ważne ponieważ dzięki temu materiałowi korzenie otrzymują więcej tlenu, co znacznie polepsza jakość roślin.

Perlit ogrodniczy stosuje się również bardzo szeroko jako podłoże do rozmnażania wegetatywnego, głównie ze względu na swoją sterylność i strukturę. Perlit jest również wykorzystywany do bezglebowej uprawy warzyw i roślin w szklarni. Stosuje się wtedy tzw. maty z perlitu naturalnego.


Jakie proporcje stosować dla perlitu?​


Jeżeli chcemy w prawidłowy sposób wymieszać perlit z podłożem, należy to zrobić tak aby ilość perlitu wynosiła ok. 10-30% objętości całego podłoża. Jeżeli np. chcemy aby perlit stanowił 25% objętości podłoża, na 3 litry ziemi stosujemy 1 litr perlitu. Należy trzymać się odpowiednich proporcji dla perlitu ponieważ przekroczenie ich może powodować gorszą jakość podłoża, a tym samym pogorszenie jakości całej hodowli naszych roślin.


Uwaga! Z upływem czasu (powyżej roku) perlit zaczyna chłonąć znacznie więcej wody. Dlatego przy sporządzaniu podłoża roślin wolno rosnących, które będziemy przesadzać nie częściej jak co kilka lat, lepiej do ziemi dać inny materiał rozluźniający.


Keramzyt - właściwości, zastosowanie w ogrodnictwie​


Keramzyt to bardzo uniwersalny materiał, dający wiele możliwości zastosowania w ogrodnictwie i uprawie roślin doniczkowych. Może on być stosowany jako drenaż, materiał spulchniający lub ściółkowy. Jest przy tym nieszkodliwy dla roślin i środowiska oraz stosunkowo tani. Dowiedz się więcej o możliwościach jakie daje keramzyt oraz jak go stosować w ogrodnictwie. Przedstawiamy 8 ciekawych zastosowań keramzytu!


Keramzyt jako drenaż w doniczce
Keramzyt najczęściej jest wysypywany jako drenaż na dnie doniczki z kwiatami.
Na fot. Leca© KERAMZYT, fot. Weber​


Jak wygląda keramzyt?​


Keramzyt ogrodniczy ma postać zaokrąglonych lub owalnych granulek o różnej wielkości. Drobny keramzyt może składać się z granulek o przekroju 5 mm, zaś najgrubsze kulki keramzytu mogą mieć nawet do 2 cm średnicy. W zależności od naszych potrzeb, można zatem wybrać keramzyt o odpowiedniej wielkości.


Właściwości keramzytu​


Keramzyt od niedawna jest stosowany w ogrodnictwie, jednak już zyskał sobie bardzo wielu zwolenników. Jest to materiał niezwykle uniwersalny. Otrzymywany jest poprzez wypalanie naturalnej gliny ilastej w piecach obrotowych w temperaturze około 1150°C. Dzięki temu materiał ten jest niezwykle twardy. Keramzyt jest także całkowicie obojętny chemicznie (stosowany w podłożach ogrodniczych nie zmienia pH gleby), nie jest rozpuszczalny ani wypłukiwany przez wodę, jedynie w bardzo niewielkim stopniu nasiąka wodą. W dzisiejszych czasach tego rodzaju materiałów, które byłyby całkowicie obojętne dla środowiska, jest naprawdę mało.


Keramzyt jest całkowicie odporny na wszelką działalność szkodników, pleśni czy grzybów, co zmniejsza ryzyko infekcji dla roślin. Jest zatem bardzo trwałym materiałem, który (co ważne) z biegiem czasu nie traci swoich właściwości. Wszystko to składa się na możliwość jego długotrwałego wykorzystania lub też możliwość kilkukrotnego wykorzystania tego samego keramzytu dla różnych celów w ogrodnictwie.

Te wszystkie właściwości keramzytu sprawiają, że posiada on szerokie zastosowanie w ogrodnictwie, głównie jako materiał drenarski, spulchniający i izolujący. Co sprawia, że bardzo dobrze napowietrza glebę i pomaga doprowadzać tlen do korzeni roślin.

Za zastosowaniem keramzytu w ogrodnictwie przemawia jeszcze jedna bardzo ważna właściwość. Otóż keramzyt jest niezwykle tanim materiałem, co przy sporych ilościach, jakie często są zużywane w ogrodnictwie, ma bardzo duże znaczenie.

Keramzyt - zastosowanie w ogrodnictwie​

  1. Keramzyt jako drenaż na dnie doniczki
    W ogrodnictwie keramzyt jest stosowany przede wszystkim do tworzenia warstwy drenażowej na dnie doniczek, w których sadzi się rośliny. W tym celu keramzyt ogrodniczy wysypuje się na dno doniczki dość grubą warstwą (co najmniej kilku centymetrów). Taki drenaż umożliwia swobodny odpływ wody z doniczki (oczywiście w dnie doniczki muszą być otwory odpływowe) i zabezpiecza korzenie roślin przed gniciem. Warto zatem keramzyt sypać na dno doniczki zawsze podczas przesadzania kwiatów doniczkowych.
  1. Keramzyt jako nawilżacz powietrza
    Granulki keramzytu można rozsypać cienką warstwą na tacce, a następnie zalać niewielka ilością wody. Następnie takie tacki z wilgotnym keramzytem rozstawiamy pomiędzy doniczkami z roślinami lub też doniczki ustawiamy na tych tackach. Woda odparowująca z tacek doskonale nawilża powietrze wokół roślin. Jest to bardzo przydatne gdy w mieszkaniu uprawiany rośliny egzotyczne, wymagające wysokiej wilgotności powietrza.


    3. Keramzyt jako dodatek do podłoży
    Keramzyt może również być bezpośrednio wymieszany z ziemią dla roślin, dzięki czemu spulchni ją i napowietrzy. Innymi słowy - służy do rozluźniania podłoża. W tym celu stosuje się keramzyt o jak najdrobniejszych granulkach.

  1. Keramzyt jako ściółka i materiał izolujący
    Keramzyt może również zostać zastosowany do ściółkowania gleby w ogrodzie. Doskonale izoluje roślinę od zimna, a także zatrzymuje wilgoć w podłożu oraz ogranicza wzrost chwastów. Ściółkę z keramzytu można stosować zarówno w ogrodzie pod mniejszymi lub większymi roślinami, jak i w doniczkach stawianych w środku pomieszczeń lub na zewnątrz.


  2. Układając keramzyt na zewnątrz pamiętajmy jednak, że jest on lżejszy od wody i przy mocniejszych deszczach istnieje ryzyko, iż zostanie on spłukany ze swojego miejsca. Aby temu zapobiec należy mocno ubijać keramzyt a także umieszczać go w niewielkich zagłębieniach (korytach). Można też granice powierzchni, na której został wysypany keramzyt, nieco podnieść np. ozdobnym murkiem z cegieł lub też drewnianą palisadą.

Tabela pomagająca rozpoznać deficyty​



Odpowiednia polityka i gospodarka minerałami w procesie wegetacji rośliny prowadzi do wytworzenia produktu, którego jakość w fazie końcowej lokuje się na bardzo wysokim poziomie. W wielu przypadkach kluczowym elementem jest minimalizacja ryzyka nagromadzenia niezdrowych substancji, które powodują zagrożenie dla konsumenta lub prowadzą do obniżenie komfortu spożycia tak istotnych z punktu widzenia zastosowan farmaceutycznych. Nie mniej jednak zdrowie naszych plantacji uzależnione jest od poziomu doświadczenia w prowadzeniu uprawy. Odtwarzam w tym miejscu art, ktory w zamyśle ma być pierwszym krokiem w diagnozowaniu zaburzen wzrostu na tle niedoborów składnikow niezbednych do utrzymania dynamicznego metabolizmu – czyli przemiany materii rośliny. Wstępnie porównaj symptomy zaobserwowane na roślinie z tymi zestawionymi w tabeli. Zwiazki , ktore zaznaczone sa na czerwono powodują zachwianie prawidłowej wegetacji.

Tabela deficytów​


Tabela deficytów.png

Wskazówki​


Azot (N)

Blade rośliny, czerwone łodygi, mniejszy wzrost. Szybkie żółknięcie dolnych liści postępujące w górę rośliny. Dodaj jakikolwiek z nawozów chemicznych zawierających Azot. Rośliny powinny wrócić do dobrej formy w ciagu tygodnia.

Fosfor (P)

Zwolnienie lub zahamowanie wzrostu, czerwone łodygi. Mniejsze liście, barwy ciemnozielonej. Dolne liście żółkną i obumierają. Dodaj nawóz zawierających P. Porażone liście nie będą możliwe do odzyskania, ale nowy wzrost będzie normalne.

Potas (K)

Porażone rośliny są zwykle najwyższe i wydają się być najbardziej intensywne. Martwiczne plamy tworzą się na dolnych liściach. Czerwone łodygi. Liście wydają się blade lub żółte. Dodaj nawozu zawierającego K.

Wapń (Ca)

Brak wapnia w ziemi powoduje że grunt staje się zbyt kwaśny. Prowadzi to do niedoboru Mg lub Fe lub bardzo powolny praktycznie zachamowany wzrost. Traktuj przez oprysk z jednej łyżeczki nawozu wapiennego na litr wody, stan się poprawi.

Siarka (S)

Rośliny cierpiące na deficyt Siarki wykazują zażółcenie nowego wzrostu. Wymieszać jedną łyżkę stołową soli Epsom na galon wody, stan się poprawi.

Magnez (Mg)

Dolne partie liści są żółty i mogą nawet stać się białe, natomiast żyły liści pozostają ciemnozielone. Blaszki liści zamierają i zawijają się w górę.

Żelazo (Fe)

Liście na pędach rosnących blednie i żyłki pozostają ciemnozielone.Zachwianie równowagi pH czyni żelazo nierozpuszczalnym. Dolistne opryski z nawozów sztucznych zawierających Fe lub użycie rdzawej wody.

Mangan (Mn)

Martwicze i żółte plamy tworzą na najlepszych z liści. Niedobór Mn występuje, gdy duże ilości magnezu występują w glebie. Dolistne opryski z każdym z nawozów chemicznych zawierających Mn.

Bor (B)

Pędy rosnące siwieją lub umierają. Pędy rosnące pojawiają się spalone. Traktować roztowrem z jednej łyżeczki kwasu borowego (sprzedawany jako środek do przemywania oczy) na galon wody.

Molibden (Mb)

Zażółcenie środkowych liści. Oprysk z użyciem nawozu chemicznego zawierającego Mb.

Cynk (Zn)

Białe obszary tworzą się na końcach liści oraz między żyłami. Występuje w zasadowych glebach. Niedobór cynku może być traktowany przez zakopywanie galwanizowanych gwoździ w glebie. Nawóz chemiczny zawierający Zn może być również używany.

Przenawozowanie

Powoduje że końce liści stają się żółte lub spalone. Aby poprawić glebę należy przepłukać trzema litrami wody na jeden galon ziemi.

Ilustrowana tabela deficytów​


Dyficyty.jpg

Suszenie, pakowanie i magazynowanie​


Istnieje wiele metod suszenia i przechowywania, i wiele z nich ma swoje złe i dobre strony .

Co należy zrobić?

  • Kiedy rośliny są dojrzałe i gotowe do zbioru zbierz je i pocięte powieś do góry nogami w ciemnym i suchym miejscu.
  • Usuń z niej wszystkie liście duże jak i te małe.
  • Przetrzymaj tak powieszoną roślinę około trzech dni do momentu aż w dotyku będziesz czuł że jest sucha. Delikatnie ściśnij pąki palcami a powinieneś wyczuć czy są jeszcze miękkie w środku.
  • Następnie usuń wszystkie pąki z roślin i zrób jej delikatny manikiur. Na tym etapie możesz jeszcze uzyskać haszysz.
  • Następnie umieść pąki w kartonie w ciemnym i suchym pomieszczeniu aby nadal powoli wysychały.
  • Codziennie obracaj pąki i sprawdzaj, delikatnie ściskając czy są miękkie, czasem takie suszenie zajmuje ponad tydzień.
  • Gdy będą już suche umieść je w papierowej torebce ale nie więcej niż 8 centymetrów na dnie a następnie zwiń górną część torebki w rulon.
  • Otwieraj torbę raz, dwa razy dziennie i potrząsaj pąkami gdyż mogą się jeszcze pocić (chodzi o kumulowanie się wilgoci wydostającej z niewyschniętych topów)
  • Kiedy pąki są już suche umieść je w torebkach zamykanych strunowo (chodzi o dilerki)na dwa lub trzy dni
  • Obejrzyj dokładnie pąki w woreczku(dilerce)czy ponownie nie zbiera się wilgoć i topy nie robią się wilgotne, jeżeli tak wyjmij je z powrotem i przełóż do papierowych torebek w celu dosuszenia. Jedynym sposobem sprawdzenie czy topy są suche jest ich delikatne ściskanie i sprawdzanie czy są jeszcze miękkie a jeśli przestaną się uginać oznaczać to będzie że są suche.
  • Pąki które są już suche i nie widać oznak wilgoci pozostaw jeszcze przez dwa, trzy dni w dilerkach, następnie włóż do słoików. Stosując tą metodę unikniesz ciągłego otwierania słoików w celu wyeliminowania wilgoci którą było by widać na szkle i mogła by powstać pleśń.
  • Teraz gdy na pewno wiesz że wszystko jest już suche popakuj to do odpowiedniej wielkości woreczków i włóż do szczelnego słoika aby do środka nie dostała się wilgoć i umieść słoik na dolnej półce. Ale uważaj jeżeli gandzia nie jest sucha to nawet w lodówce może ją dopaść pleśń więc jeżeli nie jesteś pewien że wszystko dobrze wyschło to lepiej nie wkładaj jej do lodówki bo wszystko zmarnujesz. (tutaj chodzi o słoiki próżniowe)
  • Jeżeli zdecydowałeś się trzymać topy w słoiku chcę zasugerować abyś jeszcze jednak przez tydzień lub dwa sprawdzał czy nie widać oznak wilgoci w środku. Następnie możesz usunąć powietrze ze słoików odstawić w ciemne miejsce i trzymać na deszczowe dni (mały of ale kto to wytrzyma z tym czekaniem)

Po kilku miesiącach możesz otworzyć słoik i spróbować a stwierdzisz że smak i aromat pozostał ten sam po zamknięciu w próżniowym słoiku. Tak przechowywana może przetrwać ponad rok.
 

Mgr_Inz_Naukowiec

Active member
Rejestracja
Cze 27, 2021
Postów
31
Buchów
6
CIĄG DALSZY...





Curring i jego wpływ na moc​


Wstęp​


Curring wpływa na moc sciętego suszu w bardzo dobry sposób. Curing zioła po ścięciu prze kilka dni do kilku miesięcy poprawi jego moc, także smak i strukturę pąków. Curing następuje po zebraniu plonu, przycięciu (manicure) i częściowym wysuszeniu. Większość Marii zachowuje sporą ilość wilgoci w łodygach i we wnętrzu pąków, nawet gdy z zewnątrz wydają się suche. Dotyczy to głównie grubych pąków, trzeba bardziej uważać z mniejszymi, luźniejszymi kwiatami, mogą wyschnąć za szybko. Gdy mała ilość kwiatu lekko się przesuszy zanim zakończy się właściwy curing, jest wiele technik by delikatnie nawodnić pąki i kontynuować proces. Świeże pąki, skórki cytryn bądź pomarańczy, sałata, lub inne świeże owoce i warzywa można włożyć razem z pąkami do szczelnego słoja lub innego naczynia by umożliwić przeniknięcie wilgoci do kwiatów. Także zwykła woda pryskana bezpośrednio lub przez ręcznik to dobry sposób nawilgocenia. Jednak bądź ostrożny przy powtórnym nawodnieniu, czasami woda może zawierać chorobotwórcze grzyby i bakterie, co nienadzorowane może zniszczyć Twoje zbiory. Wentylacja, sprawdzanie, obracanie kwiatów i nawet ponowne nawilgocanie jest konieczne by odpowiedni poziom wilgoci sprzyjał curingowi. Powolne i równe suszenie najlepiej pomaga w curingu Marii. Najodpowiedniejszymi pojemnikami do curingu i przechowywania są całkowicie szklane słoje z dużym otworem dla łatwiejszego dostępu. Wielkootworowe szklane słoje z uszczelką z gumy są idealne. Mniej pożądane są małe słoiki z metalowym lub plastikowym wieczkiem. W ogóle staraj się unikać jakiekolwiek plastiku w otoczeniu Marii. Generalnie taki materiały są dość porowate i kwas fenolowy i terpeny mogą reagować z plastikiem, ale nigdy ze szkłem. Wstępnie suszenie może przebiegać w zawieszeniu w pudle kartonowym bądź torbie papierowej. Jest parę procesów i efektów które mają miejsce podczas curingu, które racjonalnie i naukowo wyjaśniają wzrost mocy i polepszenie dymu:


Zawartość wilgoci​


Wilgoć jest konieczna dla curingu, jest zarazem wrogiem i sprzymierzeńcą. Jeśli za dużo wilgoci zostanie w kwiecie bez regularnego przewracania i wentylacji, pleśń i bakterie szybko mogą zniszczyć moc i smak materiału. Z drugiej strony bez dostatecznej ilości wody procesy metaboliczne niezbędne dla curingu w ogóle nie nastąpią. Świeże zioło zawiera około 80% wody (wagi); curing zazwyczaj zaczyna się po stracie połowy masy gdy materiał zawiera średnio 33% początkowej ilości wody. Gdy curing zakończy się i zioło jest już suche powinno zawierać 10 - 15% wilgoci, przeciętnie 2 - 4% początkowej ilości wody. Tak jest idealnie, bo pleśń i niepożądane bakterie nie rosną poniżej 15% zawartości wody, a poniżej 10% zioło kruszy się w proszek.


Przemiana kanabinoidów​


Naturalnie, jako że procesy metaboliczne są kontynuowane podczas curingu, zachodzi przemiana kanabergerolu w tetrahydrocanabinol co wzmacnia moc zioła.


|BZDURA - reakcja ta jest katalizowana przez enzymy w żywej roślinie - po jej śmierci nie zachodzi : przez krótki czas po cieciu będą jeszcze biegły nie "umiera od razu" - ale nie będzie to trwało długo. A już na pewno nie w momencie zalecanych 33% pierwotnej wilgotności |


To dlatego, że kanabergerol (CBG) jest nie psychoaktywnym prekursorem tetrahydrocanabinolu. (THC). Oczywiście przemiana w THC ściśle zależy od koncentracji CBG w świeżym materiale, tuż po ścięciu. Oczywiście pozostające inne prekursory konieczne do sformowania na przykład kanabiniolu CBD i innych kanabinoidów także zostaną zużyte i przemienione. Pamiętaj jednak, że zbytnio przedłużony curing może spowodować wystąpienie przemiany THC w nie psychoaktywny nanabiniol CBN (większość koneserów zgodzi się, że nie można uzyskać już nic więcej po 6 miesiącach curingu). Dokładny stopień rozkładu na rok przechowywania wyraźnie zależy od warunków przechowywania, może być mniej niż 10% do powyżej 40% na rok.


| Aż się prosi o pewne sprostowanie -> Pierwsza sprawa: enzymatyczne reakcje przebiegające w żywym organizmie mają to do siebie, że ustają po jego śmierci. Dlatego pierwsza cześć to po prostu bajka. Podczas wolnego dosuszania/kiszenia sporo się dzieje - ale nie ma to wiele wspólnego z metabolizmem żywego organizmu. Kolejna rzcecz ten sam kanabigerol - obecny zresztą w roślinie w postaci kwasu karboksylowego - jest również prekursorem CBD - a także z tego co mi wiadomo Cannabichromenu CBC. To czy powstaje THC czy CBD zależy od chemotypu rośliny : pojedynczego allelu genu syntazy THCA. CBC z kolei jest obecny w większych ilościach podczas wzrostu wegetatywnego - ekspresja genu odpowiedzialnego za jego syntezę jest hamowana podczas kwitnienia. Dlatego gdy autor pisze o "oczywistych" pozostałych prekursorach kapkę rozmija sie z prawdą.


Kolejna sprawa to - termin zbioru : Konopie zbiera się miedzy innymi obserwując kolor trichomów - Tak długo jak są one przezroczyste - zachodzi produkcja wydzieliny "żywicy" - potem.. zaczynają się zmieniać - stają się mleczne.. etc.. przestaje zachodzić w nich produkcja zanim jeszcze roślina zostanie ścięta - na podstawie tego jak one wyglądają i ile jest w jakiej fazie - ludzie określają moment zbioru ;). Tekst org jest pełen nieścisłości.


Reszta o przemianie THC - w CBN - jest oki - czas , temperatura + dostęp tlenu : bez niego reakcja ta nie zachodzi : Dlatego o wiele lepiej jest przechowywać susz - po "obróbce" : zamknięty próżniowo : a jeszcze lepiej było by go przechowywać w niskiej temp w atmosferze ochronnej pozbawionej zupełnie tlenu :) - to zresztą jest w dalszej części tekstu


Prawda jest mniej więcej taka : w momencie gdy ustają procesy życiowe - zostaje zamrożony stan obecny w tym momencie - nie ma życia nie mogą przebiegać reakcje wymagające... potem jest już tylko "rozkład" - przy czym : -> THC jako wolny związek Tak samo jak i CBD nie powstają w roślinie : są one w niej zawsze obecne w postaci pochodnych kwasowych THCA i CBDA - przemiana tych związków w THC i CBD jest nieenzymatyczna : czas + temperatura : poza tym już w trakcie wzrostu przed cieciem tlen ma wpływ na to co się dzieje z THCA i THC
|


Przechowywanie​


Podczas curingu i przechowywania można utrzyamć moc zwracając uwagę na następujące środki ostriożności:


  • Pąki muszą być trzymane w ciemności, zabezpieczone przed światłem, które szybko rozkłada THC | w obecności tlenu |
  • Temparatura powinna być umiarkowana 50 - 75'F [10 - 24'C].
  • Nadmierna ilość ciepła sprzyja utlenianiu i wegetacji pleśni oraz bakterii, zaś zbyt niska temperatura może przedłużyć curing o całe miesiące.
  • Podczas przechowywania, kwiaty powinny być tak chłodne jak możliwe; jeśli utrzymujesz 0 stopni lub poniżej upewnij się, że materiał jest mało wilgotny (by nie popękały ściany komórkowe przy zamarzaniu w nich wody).
  • Jeśli planujesz przedłużyć przechowywanie lepiej wydobyć cały tlen i zastąpić dwutlenkiem węgla, azotem, argonem, tlenkiem azotu lub innym gazem obojętnym, spowolni to utlenianie. Można również dodać takie antyutleniacze jak kwas askrobinowy lub tabletki z witaminą C. | nie wydaje mi się aby tabletki w czymś pomogły |
  • Najlepiej przechowywać Marię jako całe, nie ściśnięte i nie połamane pąki bądź trichomy. Nadmiernie nieostrożne chwytanie lub ściskanie może zmiażdżyć ścianki komórek i ochronne woski które pomagają chronić kanabinoidy przed utlenieniem. | ?? - podobno niszczenie str: "kulek" żywicy np: sprasowanie przy robieniu # ma przyspieszać utlenianie - włoski? jakie włoski ?

Kontynuacja metabolizmu​


Jako, że zachodzą te procesy metaboliczne, roślina potrzebuje energii do konsumpcji cukrów, skrobi, azotanów i minerałów. Wiele z tych składników jest przemieninie i wydalone jako woda i dwutlenek węgla, przez co usuwany jest zbędny obojętny materiał z zioła zwiększając koncentrację kanabinoidów, co czyni je mocniejsze.


| Działanie tak zwanej ciemni - technika : uprawy -> trzyma się roślinę tydzień np: bez światła : zjada ona wtedy "wszystkie" zapasy-> po ścięciu "metabolizm" leci tylko tak długo jak żyją komórki roślinne : - dlatego: curing -> na półsucho działa kapkę inaczej -> można z bardzo dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że proces ten w swej nat. nie odbiega nic a nic od tak samo nazywanego - procesu obr. tytoniu : gdzie w języku polskim mówi się o fermentacji i maturacji - a a angielskim nazywa się to curing |


Te pozytywne procesy metaboliczne można zapoczątkować dobrze płukając roślinę i obcinając liście przed ścięciem. To skróci czas curingu. Curing nie tylko polepszy moc, ale i kolor oraz wygląd większości kwiatów, ponieważ chlorofil rozpada się może pojawić się kolor: purpurowy, biały, złoty. Trichomy staną się bardziej wyraziste.


Dekarboksylacja​


[usuwanie grup karboksylowych]


Podczas curingu ma również miejsce dekarboksylacja. Zdarza się to, gdy grupa karboksylowa (COOH) umieszczona na C-2, C-4 lub końcu łańcucha węglowodorowego C-3 rozpada się pozostawiając wodór i uwalniając CO2. Dekarboksylacja jest konieczna by przetworzyć canabinoidy w użyteczne formy psychoaktywne; rośliny (i Twój organizm) karboxylują kanabinoidy by były one bardziej rozpuszczalne w wodzie (do reakcji metabolicznych i wydalania).


| nie należy mylić THCA z metabolitem 11-nor-9-Carboxy-THC : zupełnie inne związki - a paczemu w roślinie powstaje THCA a nie THC hmm... |


Badania wskazują że ten efekt zachodzi minimalnie podczas curingu. |?? źródło| Dekarboksylacja nastąpi oczywiście gwałtownie w temperaturze powyżej 100'C, więc palenie oraz gotowanie dekarboksylują kanabinoidy. Dekarboksylacja uwalnia niewielkie ilości CO2 usuwająć obojętny materiał czyniąc zioło mocniejszym przez większą koncentrację kanabinoidów.


| ?? no nie bardzo : koncentracja : zostaje w sumie ta sama -> cząsteczek jest tyle co było wcześniej - ubywa kapke "ich" masy molowej : Koncentracja niezależnie od tego co sie ma na myśli -> zwiększy się w momencie gdy ubędzie wypełniacza - czyli wszystkiego innego : od cukru przez minerały do substancji lotnych - celulozy ciężko sie będzie raczej pozbyć |


Smak i zapach​


Terpeny to lotne składniki nadające Marii większość jej charakterystycznego zapachu i przez to smaku. Najnowsze badania sugerują, że terpeny przyczyniają się do "fazy", czasami nawet bardzo. Zioło starzejąc się przechodzi w procesie rozkładu aromatyzację policykliczną. | Zabijcie mnie ale nie wiem OCB - prawdopodobnie o to, że mircen i inne składniki olejku lotnego konopi ulegają łatwo przemianom - od polimeryzacji do bliżej nieokreślonych reakcji z tlenem i miedzy sobą| To nagromadzenie terpenów zmieni smak, odtąd materiał będzie smakował inaczej niż świeży materiał. Wiele lotnych terpenów wyparuje lub/i rozłoży się zwłaszcza przy przedłużonym przechowywaniu. Ta czynność pozwoli usunąć nieco obojętnej masy z zioła wzmacniając je. Trzeba zauważyć, że nadmiernie przedłużony curing bądź przechowywanie (wysoka temperatura, bardzo niska wilgotność) spowoduje tak duży ubytek terpenów, że zioło w ogóle straci prawie cały naturalny zapach

Przycinanie liści wiatrakowych​


Wstęp:​


Istnieje kilka teorii, czy liście wiatrakowe powinny, czy nie powinny być usuwane. Celem tego artykułu jest analiza technik uprawy konopi, które przemawiają za i przeciw usuwaniu tych liści. Podsumowanie każdej teorii jest zaprezentowane, po czym następuje przegląd funkcji liści wiatrakowych. Różne teorie przemawiające za i przeciw usuwaniu liści jest następnie omówione w kontekście funkcji i technik uprawy.


Teorie za przycinaniem liści wiatrakowych.​


·Wzrost rozwoju dolnych topów.


Liście wiatrakowe zasłaniają dolne topy, przez co nie wykorzystują całego potencjału, z powodu zmniejszonej intensywności świecenia spowodowanej cieniem wyższych liści.


·Oszczędzanie energii dla rozwoju górnych topów.


Przycinanie liści wiatrakowych i niższych, zasłoniętych gałęzi skupia rozwój rośliny na głównych topach. Roślina traci cenną energię na kilka sposobów. Wysoka roślina potrzebuje energii, aby budować dodatkowe łodygi, po czym używa dodatkowej energii, aby poruszać wodę do wyższych partii – dlatego uważam, że metoda ScrOG jest wydajna. Nieprzycinana, krzaczasta roślina powoduje zużywanie energii do budowania rozległych gałęzi i liści, a wtedy musi zużywać więcej energii, aby zaopatrzyć wszystkie te struktury. Ostrożne przycinanie niepotrzebnych gałęzi (które nie będą produkować topów) i bezproduktywnych odrostów (org. sucker) zostawi więcej energii na większe plony. Odrosty robią dokładnie to, co wskazuje ich nazwa –ssą (org. suck) zbędną energię, która mogłaby zostać lepiej wykorzystana względem plonów.


·Zmniejszenie wyciągania się rośliny.


Jeśli liście wiatrakowe są przycinane w czasie wczesnego stadium kwitnięcia, wyciąganie się jest ograniczone. Redukcja wyciągania może być korzystna w pewnych warunkach uprawy.


·Przyspieszanie procesu flushingu.


Usuń niektóre z liści wiatrakowych 14 dni przed zbiorami. Pomaga to przyspieszyć wypłukiwanie i/lub sprawia, że jest niepotrzebne.


·Zmniejszenie szansy na występowanie pleśni.


Usuwanie martwych liści wiatrakowych jest konieczne, aby zmniejszyć ryzyko powstawania pleśni. Brak „czyszczenia przestrzeni” może prowadzić do rozwoju pleśni w „zatłoczonych” obszarach rośliny. Osoby preferujące ScrOG mogą również zredukować szansę na pleśń usuwając liście wiatrakowe, co zmniejszy poziom parowania. To dlatego, że wiele upraw ScrOG znajduje się w ciasnych miejscach, gdzie wilgotność to poważny problem. Jednak z lepszą wentylacją może to być konieczne, aby uniknąć problemu pleśni.


·Zwiększenie rozwoju korzeni u klonów.


Liście wiatrakowe klonów powinny mieć ucięte do połowy łopatki, co sprawia, że klon rośnie wolno, podczas gdy system korzeni rozwija się.


Jak funkcjonują liście wiatrakowe?​


Duże liście wiatrakowe mają określoną funkcję rośnięciu i rozwoju konopi. Duże liście przeprowadzając fotosyntezę do produkcji cukrów i innych, potrzebnych do rośnięcia substancji. Większość roślin konopi zaczyna tracić swoje większe liście, gdy wkraczają w proces kwitnięcia i ta tendencja utrzymuje się aż do śmierci rośliny.


Liście wiatrakowe zajmują największe obszary do przyjęcia fotonów, tak więc odpowiadają za większość fotosyntezy, która występuje wewnątrz rośliny. Komórki w liściach rośliny, zwane chloroplastami, zawierają zielony pigment, zwany chlorofilem, który oddziałuje z promieniami słonecznymi, by podzielić wodę w roślinie na podstawowe składniki.


Liście pochłaniają większość energii słonecznej, która do nich dociera; jedynie 20% padającego na nie światła o absorbowalnych długościach fali zostaje odbita bądź przechodzi przez nie. Fotosynteza występuje we wszystkich zielonych częściach roślin. Proces posiada dwa etapy – reakcję świetlną i cykl Calvina, który przekształca wodę i dwutlenek węgla w cukier i tlen. Cukry te są używane później, by dostarczyć energii wszystkim procesom w roślinie, włącznie z syntezą THC i innych kannabinoli.


Liście wiatrakowe posiadają największą liczbę porów, (które są niejako zastawkami z drugiej strony liścia) przez które woda paruje, a dwutlenek węgla rozprasza się podczas transpiracji i fotosyntezy. Dwutlenek węgla najpierw przedostaje się do liścia przez pory i łączy się ze zmagazynowaną energią w chloroplastach przez reakcję chemiczną (cykl Calvina), by wyprodukować cukier prosty. Cukier ten zostaje dostarczony do tkanek i przetransportowany kanałami w liściu, by dostarczyć syntetyzowany pokarm innym częściom rośliny, takim jak rosnące lub oddychające tkanki, np. młodym liściom, korzeniom i kwiatom rośliny. Usuwanie liści wiatrakowych nie tylko spowolni rozrost, ale także zaburzy umiejętność w pozbywaniu się toksycznych gazów, jak i utrudni regulację temperatury rośliny przez pory (oddychanie).


Zmiany w metabolizmie chemicznym rośliny spowodowane usunięciem liści wiatrakowych powoduje, że roślina pracuje po godzinach, aby pozbyć się toksyn z mniejszą ilością liści. W rezultacie roślina przeznacza więcej hormonów wzrostu do produkcji liści, aby wyrównać straty. Usuwanie duże ilości liści może również przeszkadzać metabolicznemu zbilansowaniu rośliny. Wycinka może również spowodować zmianę płci, w związku z brakiem równowagi metabolicznej rośliny.


Występuje związek dotyczący ilości węglowodanów, jaką produkuje liść i napływu dwutlenku węgla, a siłami zewnętrznymi. W sytuacji, gdy liść nie jest już więcej produktywny dla rośliny z jakiegokolwiek powodu, np. słabe oświetlenie, stary wiek, choroba, atak owadów itd., roślina odrzuci go.


Rośliny posiadają dwa rodzaje naczyń w łodygach, by przenosić składniki – drewno (xylem) i łyko (phloem). Drewno porusza w górę, od korzeni do łodygi, niosąc wodę i składniki pokarmowe. Łyko porusza się zarówno w górę, jak i w dół, przenosząc hormony cukrowe, białko itd., ale głównie cukry. Każda część rośliny może być zarówno źródłem cukru, jak i cukrowym „zlewem” (org. sink). Łyko porusza się od źródeł (obszary zaopatrujące) do zlewów (obszary odpowiedzialne za metabolizm i magazynowanie). Kwiaty mogą przeprowadzać fotosyntezę, ale nie są nawet trochę tak efektywne, jak liście wiatrakowe. Kwiatostany są tkankami pobierającymi, liście – zaopatrującymi. Te pierwsze nie przeprowadzają wystarczająco fotosyntezy i są importerami. Źródła przeprowadzają fotosyntezę do zlewów najbliższym sąsiedztwie. Górne liście dostarczają sacharozę segmentom tkanki (org. apical meristem – nie potrafiłem) i młodym liściom, podczas gdy dolne liście dostarczają składniki korzeniom. Liście na szczycie rośliny dążą do zaopatrywania górnych części. Liście na dole rośliny dążąco zaopatrywania korzeni. Środkowe liście mogą dążyć obiema drogami, zależnie od zmiany potrzeb. Podczas kwitnienia i owocowania jedynie najniższe partie liści zaopatrują korzenie, a reszta liści stara się dostarczyć kwiatostanom tak dużo energii, jak jest to możliwe. Oznacza to, że im więcej liści jest dobrze oświetlonych, tym większą szanse posiada roślina na wytworzenie dodatkowego magazynu energii, który ostatecznie wpłynie na plon. Jednakże Jeast uważa, że dorodne, zielone liście, wyrastające z topów są wystarczającym źródłem energii słonecznej dla rozwoju kwiatowego rośliny. A zatem stare liście wiatrakowe są raz jeszcze uznane za niepotrzebne i jedynie pobierają energię z rozwijających się części rośliny.


Liście wiatrakowe magazynują ruchome składniki pokarmowe, które są nieistotne w dalszych etapach kwitnienia. Podczas płukania rośliny liście wiatrakowe stracą szybko swój kolor. Spowodowane jest to tym, że składniki pokarmowe są mobilizowane do nietypowych tkanek rosnących komórek (org. meristem – problem). Drenowanie liści okresem flushingu podniesie rozwój kwiatostanów. Liście wiatrakowe służą, zatem, jako zabezpieczenie dla rośliny przed brakiem składników pokarmowych. Zużyte składniki zazwyczaj powodują, że dolne liście umierają, jednakże DaGnome zaobserwował, że nieusuwane wchłaniają zniszczenia, podczas gdy przedwczesne usunięcie na ogół skutkuje większą stratą liści. Jednakże, podczas uprawy hydroponicznej, w idealnych warunkach, punktem spornym może być teza, że liście te magazynują składniki pokarmowe.


Kiedy i co przycinać, jeśli w ogóle?​


Przycinać czy nie, oto jest pytanie. Spróbuj wszystkiego samemu. Wypróbuj każdy sposób. Prosto mówiąc – nie ma uniwersalnej odpowiedzi. To zależy od tego jak uprawiasz, kiedy, gdzie i co przycinasz. Rozbieżność genetyczna konopi odgrywa dużą rolę. Odmiana z niewielką ilością liści i długimi odrostami będzie potrzebował dużo mniej przycinania – o ile w ogóle technika przycinania jest brana pod uwagę. Odmiana z nadmiarem liści i krótkimi odrostami będzie wymagać więcej przerzedzania, aby uzyskać tę samą ilość światła dla dolnych topów. Konopie różnią się – od mocno naświetlonych obszarów równikowych, np. Thai Sativa posiada cienkie liście, głównie z powodu większej ilości światła, do roślin typu indica z regionów afgańskich, które posiadają szersze liście, w związku z mniejszym natężeniem światła w środowisku naturalnym.


- Usuwanie niepotrzebnych „martwych” liści.


Macie tutaj kilka wskazówek, którymi powinniście się wspierać podczas usuwania liści. Liście, które osiągnęły swój ostateczny rozmiar i starzeją się, przestaną produkować chlorofil i zaczną zmieniać kolor na jaśniejszy, często żółknąc i pokazując fioletowe szypułki (łodyga liścia). Wtedy też pojemność liści do produkcji cukru zaczyna się zmniejszać i stają się one tymi, które stają promieniom słonecznym na drodze do młodszych liści, które wytwarzają więcej cukru. Starsze liście, nawet te większe, nie są więcej produktywne, jeśli nie są już ciemnozielone. Odkąd zaczynają wyglądać blado i tracą kolor, przestają przyczyniać się do rozwoju rośliny całkowicie. Oczywiście niższe liście są starsze i pierwsze się starzeją. Stare liście mogą być usunięte, gdy tylko zaczną zasłaniać młodsze, ale staraj się nigdy nie usuwać liścia, który się rozwija, ponieważ pracuje on z pełną mocą. Outdoor. Liście wiatrakowe odgrywają dodatkową i bardzo ważną rolę, ochraniając topy od żywiołów i drapieżników. Liście te często zostają zniszczone, spełniając tym samym swoją rolę, a następnie usychają, lub odpadają. Jednakże zależnie od warunków klimatycznych uprawy zaleca się przycinać większość liści, które pokazują znaki starzenia się, mają matowy kolor, żółkną, oraz te, które posiadają plamki lub są zniszczone przez owady, aby zapobiec pleśni. Usuwanie dużego obszaru fotosyntezy, który jest najbliżej źródła światła, aby zapewnić rozwój mniejszym liściom, wyrastającym z topów, które są dużo dalej, jest nielogiczne, uprawiając indoor. Uprawy outdoor pod słońcem, liście wiatrakowe nie tworzą tak dużo cienia, jak przy indoorze. Słońce oddalone jest o 149.597.890 km, więc kilkadziesiąt centymetrów nie ma wpływu na intensywność. Wskazuje to na to, że korzyść z przycinania można uzyskać w przypadku uprawy outdoor, przeciwnie do uprawy indoor, jednakże liście absorbują około 15% energii słonecznej, która je uderza, a pozostałe 85% przenika, poza światłem zielonych, które zostaje odbite, dlatego też usunięcie tych liści zapewniłoby jedynie 15% wzrostu transmisji światła outdoor.


Jeast usuwa żółte liście wiatrakowe, lub te, które zaczynają żółknąć (zazwyczaj te z niższych partii), jak również liście ze środkowej części rośliny, które zasłaniają topy. Zawsze stara się zachowywać górne 2-3 piętra liści, ponieważ wierzy, że to one naprawdę pracują.


HydradeChronic uważa, że selektywne przycinanie przynosi korzyści rozwojowi niższych partii rośliny, pozwalając topom wyciągnąć się i naprężyć. Wspomina jednak, że wilgotność musi być zmniejszana do minimum, jako że pozostałości łodyg liści mogą powodować występowanie pleśni, jeśli nie ma odpowiedniej wilgotności. Kolejny efekt przycinania liści, wspomniany przez HydradeChronic, to to, że rozwój rośliny trwa 7 do 10 dni krócej, a rozkwit jest w swoim najwyższym punkcie od szczytu do samego spodu rośliny. Alternatywą przycinania liści jest zwiększenie ilości światła niższym partiom, używając przesuwanego światła. Rezultaty są dużo lepsze dzięki lepszej penetracji światła pod różnymi kątami. Nawet proste podświetlanie od dołu i z boku rośliny sprawdza się dobrze dla liści, dodając światło tam, gdzie naturalnie nie byłoby w stanie dotrzeć.


-Wzrost rozwoju górnych topów.


To, na czym powinniśmy się skupić, to przedwczesne usuwanie liści, które negatywnie wpływa na plon. Po odpowiednim rozwoju systemu korzeniowego najważniejszym elementem w produkcji kwiatostanów jest zatrzymywanie zdrowych liści. Green Reaper sugeruje, że duże liście pobierają więcej energii do przechowania, niż produkują. Z drugiej strony Thunderbunny uważa, że gdy liść nie służy już celom produkcyjnym, roślina usunie go. Ruch cukrów i składników odżywczych w roślinie, która w pełni rozwinęła liście wiatrakowe, wskazuje na to, że są one (liście) źródłem energii, a nie tylko drenem (org. sink - zlew). Jednak czy liść jest źródłem, czy drenem, nie jest do końca jasne.


Aktywnie rosnący liść może być drenem, używając energii innych części rośliny, jako paliwo do rozwoju. Starsze liście są źródłem, jednak nie ma dowodu, popierającego to, że w trakcie cyklu życiowego rośliny liście pobierają więcej energii, niż wytwarzają. Byłoby to również nielogiczne z ewolucyjnego punktu widzenia, że roślina pozwalałaby produkować więcej liści pobierając energię niż produkując.


Przycinaj liście wiatrakowe w ostatnich 14 dniach, aby przyspieszyć proces flushingu. Pomaga to przyspieszyć, a nawet sprawić, że flushingu będzie niepotrzebny. Jednakże liście powinny naturalnie zżółknąć. Według mnie zbyt dużo zieleni na liściach oznacza zbyt „zielony” smak liści.


-Ograniczanie wyciągania się roślin.


Jeśli wycinanie liści wiatrakowych ogranicza wyciąganie się roślin, to następuje to, ponieważ zabieramy roślinie przechowywaną energię. Ta metoda ograniczania wyciągania się roślin powinna być używana jedynie w absolutnej KONIECZNOŚCI. Inne wyjścia, z chemicznym traktowaniem roślin włącznie, są lepsze.
 

Mgr_Inz_Naukowiec

Active member
Rejestracja
Cze 27, 2021
Postów
31
Buchów
6
CIĄG DALSZY....





Jak przycinać, jeżeli się na to zdecydujemy?​


Jeśli zdecydujesz się przycinać liście wiatrakowe, powinieneś robić to obcinając szypułkę w połowie odległości od liścia do gałęzi, z której wychodzi. Pozwól pozostałości szypułki wysuszyć się i odpaść samemu. Pomoże to ochronić roślinę przed ryzykiem infekcji. Nie powinny nigdy być urywane, lub odłamywane na samym początku szypułki, ponieważ zwiększyłoby szansę infekcji. Szypułka jest „stopą” łodygi liścia. Leaf uważa, że nadmierne przycinanie liści i obcinanie gałęzi spowoduje użycie przez roślinę dodatkowej energii do wyleczenia się. Jednakże przycinanie musi być wykonywane od czasu do czasu. Im dłużej roślina pozostawiana jest nieprzycinana, tym więcej materiału będzie trzeba w końcu usunąć.


Nie przycinaj także liści podczas okresu wegetacji, chyba że zżółkną. Pierwsze prawdziwe obcinanie powinno nastąpić po przełączeniu na 12/12. Podczas przycinania upewniam się, że nie powoduje u rośliny „krwawienia”. Należy pamiętać, że za każdym razem, gdy odcinamy jakąś część rośliny, wystawiamy jej wnętrze na grzyba i bakterie.


-Podwijanie zamiast przycinania.


Kolejną metodą jest naginanie liści wiatrakowych, aby wyeksponować topy. Nie zapominaj, że nawet wtedy nie będą otrzymywały tyle światła, ile fotosyntezują i, co ważniejsze, wymieniając gazy, magazynując składniki odżywcze i budując cukry, które potem topy przemieniają w THC i inne kannabinole.

Zagadnienia harvestowe​


Zagadnienia harvestowe


Istnieje kilka ważnych punktów do rozważenia przy wyborze optymalnego czasu na przeprowadzenie harvestu [zbioru].Istnieją różnice miedzy zbiorami indoor i outdoor. Również pomiędzy roślinami indica i sativa istnieją różnice, zarówno w długości kwitnięcia jak również w uzyskanym efekcie końcowym. Wcześniejszy lub późniejszy harvest uwarunkowuje rodzaj efektu oraz jego proporcje pomiędzy head effect a body high. Dojrzewanie rośliny canabis jest zagadnieniem z dziedziny chemii, bo to co tak na prawdę rozważamy pod pojęciem "dojrzalości" odnosi się bezpośrednio do chemicznego charakteru i stanu roślin w czasie zbiorów.


Przedział dojrzałości [okno zbiorów]


Przedział dojrzałości naszej rośliny oznacza okres, w czasie trwania którego roślina uzyskuje optymalny poziom dojrzewania. Przedział otwiera się w momencie "pierwszej dojrzałości" planta a zamyka jego przekwitnięciem.

Dla większości odmian Indica uprawianych indoor, okno zbiorów wynosi około dwóch tygodni, +/- kilka dni w zależności od uprawianej odmiany.Przy zmianie fotoperiodu z 18/6 bezpośrednio na 12/12 pełne dojście zajmie większosci indyjek 8 tygodni. Jeśli chodzi o uprawę outdoor, idealny przedział czasu na przeprowadzenie zbiorów zaczyna się z początkiem października [czasem może być to koniec września] i trwa aż do końca miesiąca [czasem nawet do listopada- przy dobrej pogodzie lub w przypadku uprawy w szklarni].dla mnie idealnym czasem na harvest roślin indica jest 2-3 tydzień października

Dla sativy uprawianej zarówno in jak i out ten okres może ulec znacznemu wydłużeniu.Niektórym sativom w środowisku indoor kwitnienie może zająć ponad 13 tygodni. Uprawiane na zewnątrz często będą kwitły do listopada a nawet do grudnia w sprzyjających warunkach.


Head high czy body stoned


Ważną kwestią jaką należy rozważyć przy harveście są nasze preferencje co do efektu jaki chcemy osiągnąć -head high [efekt "w głowie"], bądź też body stoned [efekt nasila się w całym ciele]. Mocny :head high" może znacząco wpłynąć na stan psychiczny konsumenta, podobnie do działania psychodelików, podczas gdy silny body high bardziej przypomina efekt narkotyczny.Uogólniając head high jest działaniem bardziej stymulującym, podczas gdy body stoned to efekt uspokojenia, otępienia. Idealnym efektem jest osiągnięcie równowagi pomiędzy tymi stanami, czyli uzyskanie efektu czerpiącego zarówno z head jak i body effect.

Sativy oraz rośliny ścięte w początkowym przedziale dojrzałości zdają się działać zdecydowanie bardziej w stronę high, podczas gdy indyjki oraz rośliny scięte pod koniec okna zbiorów charakteryzują się efektem stoned. Stosując się do tej reguły można w bardzo dużym stopniu decydować jakie właściwości będzie posiadał nasz susz. Oznacza to, że jeśli jesteś fanem mocno psychodelicznego efektu, wtedy wcześnie ścięta sativa będzie najodpowiedniejsza.Z kolei późno ścięta indica zadowoli koneserów silnego efektu narkotycznego.Jednak najciekawsze efekty można osiągnąć poprzez eksperymentowanie z datą harvestu i ścinanie rośliny w środku przedziału dojrzałości, co zaowocuje efektem najbardziej złożonym i kompletnym biorąc pod uwagę doznania konsumenta :D



Gdy mówimy o zróżnicowanych efektach jakich dostarczają nam konopie, musimy pamiętać, że są one spowodowane różnicami w strukturze chemicznej rośliny. Interesujące nas konsumentów substancje chemiczne produkowane są w obrębie włoskowatych gruczołów zwanych trichomami, występującymi na powierzchni kwiatów,[calyx], przylistków, liści i łodyg. Trichomy zaczynają pojawiać się od około 4 tygodnia kwitnienia i ich ilość rośnie wraz z dojrzewaniem rośliny. Do obserwacji trichomów niezbędna będzie lupa lub mikroskop o powiekszeniu x 30. Można je kupić na prawdę tanio, a ich pomoc w obserwacji budowy oraz procesu dojrzewania trichomów jest nieoceniona.


Cykl dojrzałości roślin


Począwszy od trzeciego lub czwartego tygodnia kwitnienia, zauważamy formowanie się trichomów. W tym samym czasie roślina produkuje więcej i więcej kwiatów zwanych też calyxami, skupiających się w coraz bardziej kompaktowe kwiatowe grona. Słupki [pistile, popularnie zwane "włoskami"] młódych kwiatów są jasnobiałe, z wiekiem przybierają czerwono-brązową barwę.Pistile i kwiaty rozwijają się od dołu pąków ku górze. Starsze, niższe pistile pierwsze zmienią swą barwę.W przypadku większości roślin indica ma to miejsce w około szóstym tygodniu kwitnienia rośliny. W tym samym czasie calixy [kwiaty] zaczynają puchnąć. Puchnięcie calixów jest jednym z najważniejszych wyznaczników dojrzałości rośliny. Starsze, niższe calixy napuchną pierwsze, następnie puchnięcie postępuje w górę pąka,w stronę najwyższych i najmłodszych kwiatów. [tak dzieje się osobno na wszystkich pąkach]. W szczytowym momencie kwitnienia około 90% calixów będzie tak napuchnięta jak gdyby w środku każdego znajdowało się nasiono.W tym samym momencie 75% do 90% pistili zmieni kolor na brązowy. W przypadku indiki następuje to w trakcie 7 tygodnia kwitnienia. Pod koniec ósmego tygodnia większość kielichów będzie napuchnięta, a większość pąków pokryta będzie morzem trichomów. Od tego momentu określenie najlepszego momentu na harvest jest w dużej mierze rzeczą gustu i indywidualnych oczekiwań co do uzyskanego efektu końcowego. Pamiętajcie że ważną rolę odgrywa w tym cierpliwość, która jest kluczowym elementem growingu :D :D

Objawy dojrzewania dla większości Sativ są bardzo podobne, z wyjątkiem rozciągnięcia całego procesu w czasie. Niektóre sativki mają niekiedy kilka przedziałów dojrzałości. Przez jakiś czas [około tygodnia] roślina może przejawiać symptomy dojrzałości,po którym to czasie następuje ponownie dynamiczny cykl wzrostu, przez co zmniejszona zostanie proporcja ilości trichomów do częsci zielonej. Powoduje to też chwilowy spadek mocy. Jednak z reguły cykl wzrostu części włóknistej idzie w parze ze wzmożoną produkcją trichomów. W tej kwestii ponownie, czas i nasze doświadczenie, oraz odrobina intuicji są kluczowymi elementami dającymi pogląd na sytuację.


Zmiany chemiczne


Równolegle z dojrzewaniem rośliny w jej "oknie zbioru" zachodzą w niej zmiany od strony chemicznej.Na końcu tego cyklu bardziej pożądane substancje zaczynają swój rozpad, zamieniając się w inne, mniej pożądane. Przede wszystkim chodzi o rozkład THC na CBD i CBN. | wyłacznie na CBN | Jakie szczególne połączenie substancji chemicznych jest najbardziej pożądane, jest wyłącznie kwestią gustu i wyboru opartego na naszym doświadczeniu i preferencjach. Lekki high effect lepiej sprawdzi się przy spotkaniach towarzyskich.Z kolei silny narkotyczny efekt mocno dojrzałej indyjki sprawdzi się lepiej jako wieczorna odmiana medyczna. Ważne by zrozumieć iż te różnice wynikają z procesów chemicznych zachodzących w przyrodzie, i niezbędne są dalsze badania w celu pełniejszego zrozumienia tego zjawiska.

Trimming​



Trimming, Trymowanie - proces oczyszczania dojrzałych topów z liści

Trymowanie czyli oczyszczenie ze zbędnych liści, jest to pierwszą czynnością mającą na celu przygotowanie świeżo zciętej rośliny do suszenia.

Pierwsza decyzją którą powinieneś podjąć jest wybór metody trymowania. Można je podzielić na 2, w zależności od końcowego przeznaczenia suszu.
  • komercyjny (powierzchniowy) - większa waga plonu, gorszy smak - przycinamy topy dookoła trimmerem lub nożyczkami, pozostawiając sporą część podstawy liścia.
  • konsumpcyjny (głęboki) - usuwamy możliwie największą ilość listowia, pozostawiając same topy co wpływa na wyższą moc i lepszy smak - wycinamy nożyczkami lub gilotynką do paznokci.

Niezbędne narzędzia:

  • trimmer - tzw. obkaszarka - w przypadku dużego plonu/uprawy komercyjnej - urządzenie jest drogie i aby się zwróciło trzeba mieć dużą uprawę. Istnieje możliwość wykonania trimmera DIY przy pomocy np silnika od wentylatora.
  • nożyczki - należy zwrócić uwagę aby końcówki idealnie się "schodziły" ze sobą, ułatwi to dostęp do głęboko osadzonych w topie liści.
  • obcinacz (gilotynka) do paznokci - im większa tym wygodniejsza praca.

... oraz dobre oświetlenie!

Trymowanie roślin jest procesem czasochłonnym lecz warto poświęcić mu wiele uwagi i dokładności gdyż odwdzięczy się nam zarówno w mocy jak i smaku. | wzrost mocy bierze się z tego, że pozostawia się na roślinie jedynie te fragmenty które są mocno obsypane żywicą - a usuwa całą resztę.|

Zbędne liście zaleca się usuwać możliwie najszybciej, czyli tuż po ścięciu rośliny. Pozostawienie liści na ściętej konopi spowoduje, iż ich "ogonki" staną się "papierowe" a co się z tym wiąże - trudniej będzie je wyciąć. Przy okazji zwiększa się ryzyko powstania pleśni. | ...Mimo tego bywają opisywane również techniki powolnego suszenia w których pozostawia się na wieszanej up side down roślinie wszystkie liście |

Liście usuwamy poprzez systematyczne rozchylanie topów. W przypadku gdy są one mocno "zbite" dostęp będzie trudniejszy jednak warto poświęcić więcej czasu aby osiągnąć zamierzony cel. Staramy się usuwać liście możliwie najbliżej łodygi...

Usuniętych liści nie warto wyrzucać - osobiście radzę wcześniej przygotować spirytus w celu przygotowania psychoaktywnej nalewki, do którego wrzucamy niepotrzebne "odpady". Przy okazji spirytus przydaje się do bieżącego oczyszczania narzędzi (jak i palców), które zaklejają się żywicą a przez to mocno utrudniają pracę. Alternatywnie możemy rollować kulki haszyszu z żywicy pozostałej na nożycach czy dłoniach.

Jako ciekawostkę nadmienię, że zdejmowanie olejków z ciała jest pierwotnym sposobem uzyskiwania haszyszu. Na pola wprowadzano nagie kobiety, które ocierając się o konopie zbierały magiczny nektar. Należy pamiętać o praktycznym aspekcie - grube i owłosione kobiety zbierały więcej pyłku i stanowiły większość hasających po polu

Flushing płukanie gleby przed zbiorami​


Jeżeli uprawiasz rośliny podlewając je chemicznymi nawozami jak 'GH flora' lub podobnymi, powinieneś wtedy oczyścić z nich roślinę podczas ostatniego tygodnia kwitnienia. Pozwoli to roślinie w zużyciu rezerw przechowywanych w liściach. Oczyszczenie to zmusi roślinę do przemieszczenia zapasowego azotu i innych elementów z tkanki, co sprawi, że ostateczny smak dymu będzie znacznie lepszy. Żadnego gryzącego chemicznego, ani "zielonego - gorzkiego" smaku chlorofilu, azotu, ani innych elementów w końcowym dymie.

Najlepszym sposobem na to jest podlewanie samą wodą przez mniej więcej ostatni tydzien (lub mniej) kwitnienia. Niektórzy do wody dodają pare kropel rumu(badz likieru czy miodu) zmieszanego z melasa i wierza, że to pomaga w smaku. Zwykle daja 5ml na 4 litry wody.

Jeżeli uprawiałeś rośline na organicznych nawozach wtedy nie ma potrzeby oczyszczania rośliny dopóki nie użyje się nawozów chemicznych. Dodatkowy azot magazynowany w tkance zostanie zużyty w naturalnym procesie dojrzewania.

Warto zwrócić uwagę na kilka produktów z "grow store" (sklepy z artykułami do uprawy konopi), które mają za zadanie oczyszczać roślinę z chemii. Jednym z nich jest 'Botanicare Clearex'. Użytkownicy tego produktu są zadowoleni ze wspaniałych rezultatów jakie osiągają. Moje zdanie jest nastepujace: jeżeli sie czegoś nie popsuje to po co to naprawiać.

**************

**************

**************

**************



+ 70% - za mokre, powinno doschnąć poza słojem ok 12-24h , zależy
65-70% - produkt jest prawie w "strefie kurowania", możesz proces zapoczątkowć,
powoli zmniejszając wilgodnośc poprzez odkręcanie słoja na 2-4h.
60-65% - łodygi pękają,trzaskają przy łamaniu, produkt jest trochę klejący, to właśnie curring.
55-60% - w tym stanie towar może być przechowywany powyżej 3 miesięcy bez obawy o pleśń.
Towar nadal ulega curringowi.
pon 55% - wilgotność jest za niska, aby produkt nadal podlegał curringowi.Staje się kruchy, łamliwy.
Jeżeli raz osiągniesz ten punkt, zastopowany zostaje curring i nic już nie przywróci tego procesu.
Nawet, gdy nawilżysz go spowrotem.
Na pocieszenie jeszcze koleś radzi, że po osiągnięciu wilgotności poniżej 55% , nie panikować, nie ma tragedii.
Ogólnie długi wątek : https://www.icmag.com/ic/showthread.php?t=156237

***************************
***************************
***************************
***************************
***************************


Nasiona Feminizowane 7 zasad uprawy:


1. Niech nigdy nie zabraknie im wilgoci, zwłaszcza na początku, gdy sadzonka wymaga wilgotności względnej na wysokim poziomie powyżej 60%


2. Niech nigdy za bardzo nie wyschną, należy utrzymywać równowagę wilgoci, lecz roślina nie powinna wykazywać zbyt wyraźnych oznak zapotrzebowania wody. Jeśli roślina wyschnie za bardzo na wczesnym etapie rozwoju, będzie mieć później problemy.


3. Nigdy nie zatapiać nadmiernym i zbyt ciężkim nawadnianiem, należy dać roślinie czas, by "odetchnęła" między podlewaniami. Nie zalewać, nie przesycać ilością wody i składników odżywczych. Więcej roślin ginie od nadmiernej troski i uwagi, niż od niedostatecznej.


4. Unikać nadmiaru ciepła, uważając, by nie przekraczać temperatury 28 stopni, szczególnie w fazie siewek. Najlepiej utrzymywać średnią temperaturę 20-22°C.


5. Niech nigdy nie zabraknie azotu, niezbędnego do wzrostu i naturalnego rozwoju rośliny.


6. W okresie wzrostu, nie należy stosować światła o zbyt czerwonym widmie, jest to kolor bardziej odpowiedni przy rozkwicie. Lepiej stosować światło niebieskawe lub białe, metalohalogenkowe lub fluorescencyjne. Żarówki sodowe do wzrostu też są bardzo dobre.


7. Ograniczyć fosfor i potas, substancje odżywcze, których roślina będzie potrzebowała w dużej ilości w czasie kwitnienia, aby uzyskać maksymalną efektywność naszych nasion automatycznych.


Dodatkowe informacje:



"Automatyczne" wymagają długich dni i dużego natężenia światła, aby osiągnąć maksymalny wzrost; im więcej światła, tym lepiej. Przygotowane są do tego, by jak najlepiej wykorzystać dostępną energię słoneczną. W pomieszczeniach zaleca się 20 h naświetlania.


2. Na zewnątrz zasiać np. od 15 maja do 1 sierpnia, aby osiągnąć jak najlepszy wynik, jeśli uprawa marihuany na południu Europy, w strefach górzystych, umiarkowanie słonecznych.


3. W cieplejszych obszarach, takich jak na wybrzeżu Morza Śródziemnego, na Balearach, Kanarach itp., można z doskonałym wynikiem uprawiać je na zewnątrz od marca do listopada, ale największa produkcja będzie miała miejsce w lecie.


4. Używać jak najluźniejszego i jak najbardziej pulchnego podłoża, im luźniejszy i lepiej dotleniony grunt, tym większy i szybszy rozwój korzeni. Na zewnątrz zaleca się uzdatnienie podłoża przez zastosowanie gruntów komercyjnych wysokiej jakości, jakie stosujemy w pomieszczeniach.


5. Jeśli zamierzamy uprawiać rośliny w donicach, powinny być one dużych rozmiarów, aby umożliwić szybką ekspansję korzeni, w pomieszczeniach użyć pojemników 7-11 L.


6. Otrzymamy doskonałe wyniki dzięki zastosowaniu układu hydroponicznego, na przykład systemu nawadniania kroplowego.


7. Utrzymywać wilgotność podłoża mniejszą niż zwykle. Nigdy nie zatapiać roślin nadmiernym podlewaniem, zwłaszcza w uprawach w ziemi. Im luźniejsze podłoże, tym więcej można podlewać. Jeśli stosujesz nawozy organiczne, wydajność będzie nieco mniejsza, ale jakość wyższa.
 

Załączniki

  • Marihuana.pdf
    685.6 KB · Wyświetleń: 11
  • Poradnik hodowcy - Marihuana.pdf
    1.3 MB · Wyświetleń: 9
  • uprawa marihuany.pdf
    705.7 KB · Wyświetleń: 10

L.a.m.a.

KEBABA BYM ZJADŁ
Weteran
Rejestracja
Mar 24, 2019
Postów
923
Buchów
942
Odznaki
3
Jakbym już gdzieś to czytał ?
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół