WITAM
Mam trochę ( czyli dużo) liści przytopowych po trymowaniu jak i trochę szyszek ( czyli trochę więcej niż liści )
A więc mam taki problem
Robię murzynka ciastka takie około po upieczeniu ważą od 65-80 g
Problem jest taki, że nie wszystkich klepie, na 40 osób znalazło się z 5-7 osób których albo delikatnie klepło albo wcale ( w tej puli 5-7 osób to weterani jak i osoby które nigdy nawet nie paliły )
Dodam iż pozostałe osoby leża nieprzytomne po całej dostaję depresji oddechowej odcina ludzi, wychodzą z ciała ( no trip reporty grube dostaje ) lub chłop 4 h pod prysznicem siedział bo chciał już koniec, i to nie są niedzielni palacze tylko już zaprawieni w boju kudłacze (stan nie osiągalny paleniem ).
1/2 babeczki za***isty lot około 6 7 h
1/3 jak po 1-2 wiadrach
Odmiany to mix od np Criticala do carmel candy po tutanchamona
Opiszę jak przebiega proces robienia masła, jeśli jest ktoś wstanie mi pomóc lub wie dlaczego niektórych to nie klepie niech da znać
A więc tak wszystko rozpoczynam od zmielenia suszu / świeżych syszek i lisci po trymowaniu
wychodzi mi kilka porządnie dopchanych słoików 1l
Potem na blaszki do pieczenia daje folie aluminiową rozkładam na tym materiał przykrywam znów folią i do piekarnika na 125 stopni w celu dekarboksylacji i robię to około 40-50 aż materiał nie zrobi się brązowy.
Po tym czasie około 1kg-1,5kg masła
Garnek 2 litrowy zalewam wodą na tą wodę ląduję inny garnek z masłem ( woda w 1 garnku ma temperaturę wżenia ) i masło się topi i do tego leci cały zdekarboksylowany materiał
Gotuję to około 3h czasami 4 mieszając do 10 min
Po tym czasie przelewam do słoików blenduje i czekam aż ostygnie
Gdy tak się stanie całość leci na 2 3 dni do lodówki
------------------------------------------------------------
Teraz jak robię ciastka
2 przygotowane porcje ciasta fast od dr.Oetker ( w przepisie pisze ze na 1 paczę trzeba dać 200g masła )
ja do całości daję 460 g -500 g
potem no jajka miksuję i na zabezpieczone papierem do pieczenia brytwanki.
I piekę to w temp 130-135 stopni około 1h 1,1h
-------------------------------------------------------
Czy ktoś widzi tu coś co robię źle ? / lub są jakieś badania poparte naukowo jedzenie nie wszystko może klepać ?
Mam trochę ( czyli dużo) liści przytopowych po trymowaniu jak i trochę szyszek ( czyli trochę więcej niż liści )
A więc mam taki problem
Robię murzynka ciastka takie około po upieczeniu ważą od 65-80 g
Problem jest taki, że nie wszystkich klepie, na 40 osób znalazło się z 5-7 osób których albo delikatnie klepło albo wcale ( w tej puli 5-7 osób to weterani jak i osoby które nigdy nawet nie paliły )
Dodam iż pozostałe osoby leża nieprzytomne po całej dostaję depresji oddechowej odcina ludzi, wychodzą z ciała ( no trip reporty grube dostaje ) lub chłop 4 h pod prysznicem siedział bo chciał już koniec, i to nie są niedzielni palacze tylko już zaprawieni w boju kudłacze (stan nie osiągalny paleniem ).
1/2 babeczki za***isty lot około 6 7 h
1/3 jak po 1-2 wiadrach
Odmiany to mix od np Criticala do carmel candy po tutanchamona
Opiszę jak przebiega proces robienia masła, jeśli jest ktoś wstanie mi pomóc lub wie dlaczego niektórych to nie klepie niech da znać
A więc tak wszystko rozpoczynam od zmielenia suszu / świeżych syszek i lisci po trymowaniu
wychodzi mi kilka porządnie dopchanych słoików 1l
Potem na blaszki do pieczenia daje folie aluminiową rozkładam na tym materiał przykrywam znów folią i do piekarnika na 125 stopni w celu dekarboksylacji i robię to około 40-50 aż materiał nie zrobi się brązowy.
Po tym czasie około 1kg-1,5kg masła
Garnek 2 litrowy zalewam wodą na tą wodę ląduję inny garnek z masłem ( woda w 1 garnku ma temperaturę wżenia ) i masło się topi i do tego leci cały zdekarboksylowany materiał
Gotuję to około 3h czasami 4 mieszając do 10 min
Po tym czasie przelewam do słoików blenduje i czekam aż ostygnie
Gdy tak się stanie całość leci na 2 3 dni do lodówki
------------------------------------------------------------
Teraz jak robię ciastka
2 przygotowane porcje ciasta fast od dr.Oetker ( w przepisie pisze ze na 1 paczę trzeba dać 200g masła )
ja do całości daję 460 g -500 g
potem no jajka miksuję i na zabezpieczone papierem do pieczenia brytwanki.
I piekę to w temp 130-135 stopni około 1h 1,1h
-------------------------------------------------------
Czy ktoś widzi tu coś co robię źle ? / lub są jakieś badania poparte naukowo jedzenie nie wszystko może klepać ?