nasiona marihuany

Maskujcie miejscówki, po przekopaniu!

Wyszukiwarka Forumowa:

milimetr

Active member
Rejestracja
Lut 5, 2022
Postów
29
Buchów
15
Piszę ten tamat, ku przestrodze.

Jeśli sadzicie większą ilość w glebie, a nie w donicach, to maskujcie przekopaną ziemię! Na wiosnę 2020 szukałem miejsca na spota na bagnach. Było to suche bagno, bez stojącej wody. Pośród trzcin. I co znalazłem? Przekopany kwadrat 10x10m. Czarna 1 arowa plama pośród jasnych trzcin. Jak się później okazało, nie tylko ja znalazłem to miejsce... Było to w kwietniu, ponownie wróciłem w te okolice po 20 maja by sprawdzić czy jest COŚ na rzeczy ;) I co się okazało? Ktoś w tym miejscu posadził 60+ półautomatów. Na początku lipca kumpel podrzucił artykuł z lokalnej KPP: Link z fociami Leśniczy znalazł miejscówkę i zgłosił. Dwóch typów zatrzymanych podczas pielęgnacji roślin. Odczekałem dwa tygodnie, po czym pojechałem na rekonesans. Okazało się, że to właśnie TA miejscówka. Na miejscu zastałem rośliny cięte sekatorem 10cm nad ziemią, było tego tyle, że nie bawili się w wykopywanie/wyrywanie, dzięki czemu uratowałem 6 sztuk (z odrostów).

Także tego, MASKUJCIE! I jeszcze raz MASKUJCIE! Nie odpierd... takiej maniany jak ONI, bo pożałujecie ;)
 

milimetr

Active member
Rejestracja
Lut 5, 2022
Postów
29
Buchów
15
Maniane to Ty zes odpie****il ze tam chodziles tyle razy i jeszcze klony pobrales :D
Byłem tam w sumie trrzy razy, bez telefonu w odstępach dwumiesięcznych... a "czarna plama" była widoczna z ponad 100m, niczym nie zakryta. Później rozmawiałem z kumplem ze straży leśnej, powiedział, że leśniczy robił obchód i wypatrzył. A co do klonów... z tego co wiem to chłopaki siedzą... (znajomi, znajomego), klony by się zmarnowały.
 

Ayahuaska

Well-known member
Rejestracja
Lis 19, 2020
Postów
1,274
Buchów
3,979
Byłem tam w sumie trrzy razy, bez telefonu w odstępach dwumiesięcznych... a "czarna plama" była widoczna z ponad 100m, niczym nie zakryta. Później rozmawiałem z kumplem ze straży leśnej, powiedział, że leśniczy robił obchód i wypatrzył. A co do klonów... z tego co wiem to chłopaki siedzą... (znajomi, znajomego), klony by się zmarnowały.
Nikt mądry nie sadzi na otwartej przestrzeni, tym bardziej, że piszesz iz było widać to ze 100m więc miejsce było dostępne dla przeciętnego użytkownika dzikich terenów :D lepiej poświęcić troche więcej czasu i z głową podciąć odpowiednio krzaczory na spota, nie mówie żeby ciąć do zera tylko to co bardziej przeszkadza. U siebie kopcy nie maskowałem, ale na wiosne wszystko zarosło więc kamuflaż zrobił sie samodzielnie. Na nowej miejscówce zrobiłem 4 kopce to je zamaskowałem jak i miejsce urobku ponieważ nie znam terenu dokładnie, co by nie rzucało się nic w oczy.
Przed maskowaniem :

Po szybkim maskowaniu :
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół