- Rejestracja
- Mar 13, 2006
- Postów
- 5
- Buchów
- 0
:thumleft: ostatnio palilismy z kumplem u mnie na chacie, zjaralismy lolka i ze 4 lufy.
Gdy sciagnalem ostatniego bucha spojrzalem na niegoi zaczalem krzyczec do niego glosem myszki miki " pluto, chodz tutaj pieseczku". darlem tak ryja przez pare minut (a z reszta to chu* wie ile to trwalo) a potem od***alem zeza i sie zaczelo: najpierw prawe oko spojrzalo w prawo potem lewe w lewo, ale to jeszcze nic pozniej jedno oko do gory a drugie na dol (koles byl juz taki roz***any ze smiechu ze prosil mnie zebym przestal). na koniec doprowadzilem go do lez zataczajac oczyma kregi, on naprawde plakal, co ja mowie, on ryczal jak bobr!!!!
Gdy sciagnalem ostatniego bucha spojrzalem na niegoi zaczalem krzyczec do niego glosem myszki miki " pluto, chodz tutaj pieseczku". darlem tak ryja przez pare minut (a z reszta to chu* wie ile to trwalo) a potem od***alem zeza i sie zaczelo: najpierw prawe oko spojrzalo w prawo potem lewe w lewo, ale to jeszcze nic pozniej jedno oko do gory a drugie na dol (koles byl juz taki roz***any ze smiechu ze prosil mnie zebym przestal). na koniec doprowadzilem go do lez zataczajac oczyma kregi, on naprawde plakal, co ja mowie, on ryczal jak bobr!!!!