wkladasz lufe do dilki wpychasz najwiekszego boba na poczatek a potem dobijasz wiecej,az bedzie sztywna(pociagnij ustnik,jak bedzie dalo sie ciagnac,nie za latwo i nie za ciezko, to jest dobrze nabita). My jeszcze troche slinimy(wiem to niechigieniczne i nieapetyczne :tongue: ) jak juz nabita,wtedy wolniej sie pali :king:
no i mozesz delikatnie przygaszac fifke przykladajac zapalniczke(lub cos innego plaskiego) do cybucha,wtedy jeszcze wolniej sie pali. Pamietaj,zeby nie ciagnac szybko i gwaltownie, im wolniej wciagasz dym tym jest go wiecej
