nasiona marihuany

Najlepszy pomysł na suszenie w kartonie .

Wyszukiwarka Forumowa:

nowy9

Well-known member
Rejestracja
Gru 17, 2015
Postów
259
Buchów
4
Witam forum .
Chciałbym jeszcze raz poruszyć temat bo się za dużo naczytałem.
Chce zrobić boxa z kartonu do suszenia .
Planuje zrobić wiatrak komputerowy wciągający i wyciągający po przeciwnych stronach a planty wieszac wstępnie otrymowane całe z łodygami .
Co do procesu suszenia planuje pierwsze 2-3 dni mieszać wiatrakami 24h ale nie po topach
W kolejnych dniach z timerem co jakiś czas żeby przewietrzylo aż będzie suche i łodygi robiły trach przy łamaniu .
Nie mam pojęcia jak zrobić cały proces currigu i kiedy będę mógł zapakować je próżniowo maszyna
Proszę o rady najlepszego rozwiązania waszym zdaniem
Wilgotność nie będzie duża max 30-40 temperatura będzie ok 22-25 st .
Co do pakowania próżniowego jest sens dawać saszetki baveda ?
 

kastet

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 10, 2008
Postów
909
Buchów
1,975
Jak chcesz dlugo trzymac prozbiowo spakowane to nie pakowalbym tam bovedy.

Ostatnio wygrzebalem 1.5 roczna paczke i zauwazylem ze co wilgotniejsze topy zlapaly jakis bialawy nalot. Wiec nastepnym razem zanim coś spakuje na dlugo wysusze to bardziej.

Strzelajace lodygi to zly wyznacznik moim zdaniem. Bo wtedy topy bywaja juz za suche do curowania.
Jak obeschnie dobrze z wierzchu to pakuje do sloja i wtedy wytracam powoli wilgoc ktora wychodzi ze srodka topow.
 

MiczBuhanen

Well-known member
Rejestracja
Gru 7, 2020
Postów
1,063
Buchów
4,148
Odznaki
4
Najlepsze warunki do suszenia to 50-60% wilgotności i te kilkanaście stopni. Jak wysuszysz to wrzuć do słoika razem z wilgotnosciomierzem i jak mają max 60-62 %wilgoci tzn ze są suche. Jak masz wyższa to otwieraj słoik codziennie aż doschna. Potrzymaj z miesiąc w sloikach i potem możesz pakowac do toreb prozniowych
 

kastet

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 10, 2008
Postów
909
Buchów
1,975
Wietrze raz dziennie przez miesiac/poltoramiesiaca.
Trzymam w sloju az zuzyje ;) chyba ze chce na dluzej przykitrac to pakuje prozniowo
 

bingobum

Well-known member
Rejestracja
Wrz 3, 2021
Postów
415
Buchów
379
Odznaki
2
Ale po co pakować próżniowo, jak ziółko z czasem pięknie sobie dojrzewa i smak się poprawia.
 

bingobum

Well-known member
Rejestracja
Wrz 3, 2021
Postów
415
Buchów
379
Odznaki
2
@bingobum to lepiej trzymać zamknięte w skokach po curringu ?
wg mnie tak- po co na siłę chcecie odkrywać Amerykę na nowo :) z ziółkiem jak z dobrym winem- smak z czasem tylko się poprawia
gdzieś tam wyczytałem, że w rok traci się nie więcej niż 1% THC w ten sposób, więc tragedii nie ma
 
Ostatnia edycja:

kastet

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 10, 2008
Postów
909
Buchów
1,975
Zalezy od warunkow przechowwywania jakie sa straty. Moga byc duze jesli jest dostęp tlenu i swiatla.
Pakowane prozniowo można bezpiecznie schowac i mniej miejsca zajmuje niz słoik.

Poltora roczna baka spakowana prozniowo dzialala calkiem dobrze. Nie zauwazylem spadku mocy.
 

bingobum

Well-known member
Rejestracja
Wrz 3, 2021
Postów
415
Buchów
379
Odznaki
2
Poltora roczna baka spakowana prozniowo dzialala calkiem dobrze. Nie zauwazylem spadku mocy.
pytanie jeszcze czy na smaku nie traci...

ja myślę, że to trochę jak z cygarami- też można je zapakować próżniowo, na upartego można pewnie nawet mrozić ale nie ma nic lepszego niż kilkuletnie maduro z własnego humidora; smak jest dużo lepszy niż na początku
 

kastet

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Kwi 10, 2008
Postów
909
Buchów
1,975
No smak sie nie polepszyl. Ale malo testow robilem bo tylko jeden strain testowalem reszta lezy i czeka.
 
U

Usunięty 82915

Guest
Ja suszylem w kartonie ale bez wyciągu i wlotu. Podziurawiłem go tylko z każdej strony, a w środek wrzuciłem mieszak komputerowy na niskich obrotach podpięty pod jakąś starą ładowarkę od telefonu. Suszyło się 6 albo 7 dni i wyszło idealne, w ogóle nie straciło zapachu, a juz po tygodniu/dwóch w słoiku rzekłbym nawet, ze stał się on znacznie intensywniejszy.
 

nowy9

Well-known member
Rejestracja
Gru 17, 2015
Postów
259
Buchów
4
Ja suszylem w kartonie ale bez wyciągu i wlotu. Podziurawiłem go tylko z każdej strony, a w środek wrzuciłem mieszak komputerowy na niskich obrotach podpięty pod jakąś starą ładowarkę od telefonu. Suszyło się 6 albo 7 dni i wyszło idealne, w ogóle nie straciło zapachu, a juz po tygodniu/dwóch w słoiku rzekłbym nawet, ze stał się on znacznie intensywniejszy.
Kolego a w tych słojach co ile wietrzyles i ile czasu ?
 

WeedBaron

Emeryt
Rejestracja
Lut 13, 2020
Postów
515
Buchów
515
Ja susze ~8 dni
Wiszą na sznurkach w pomieszczeniu z przepływem powietrza + wentylatory, całkowicie zaciemnionym.
Przez pierwsze 2 dni wilgoć 50-55%, a kolejne 58-63% i powoli sobie dosychają bez wentylatorów, na samym przepływie.

Potem ściągając pozbywam się nadmiaru łodyg i pakuje w czarne wiadro ze szczelnym zamknięciem.
Do środka wrzucam czujnik wilgoci i saszetkę regulującą wilgotność do poziomu 62% (koszt 25 zł na 400g suszu).
Mimo saszetki otwieram przez pierwsze 3 dni 2 razy dziennie po 3 min wcześniej potrząsając wiadrem.
Potem przez kolejne 11 dni raz dziennie po 5 min, w sumie po 14 dniach pakuje próżniowo z saszetkami regulującymi 62% w worki i gra gitara, nic się z tym nie dzieje, a same doznania są dobre.
 
U

Usunięty 82915

Guest
Kolego a w tych słojach co ile wietrzyles i ile czasu ?
Otwierałem tylko jak podbieralem do jointow :D wrzuciłem bovede 62 i tak leżały. Jedna odmiana możliwe, ze nawet była trochę przesuszona bo topy były luźniejsze ale i tak doszła do ideału.
Jeżeli się zdecydujesz na ten sam sposób to ważne jest żeby topy nie leżały na spodzie kartonu bo wtedy ten mieszak i tak Ci nie wiele da, ja wieszalem na sznurkach.
oczywiscie wiadomo, zapach będzie nieunikniony ale suszony temat nie wydziela aż tyle zapachów co świeży na krzaku lub po curringu, karton leżał pod łóżkiem, a zapach pozostał w jednym pokoju w zasadzie.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół