- Rejestracja
- Cze 17, 2006
- Postów
- 702
- Buchów
- 2
Ortografia to prawdziwa zmora polskich uczniów. I nie tylko...Jarosław Kaczyński też ma z nią kłopoty. Dowody? "Super Express" dotarł do wpisu w księdze pamiątkowej jednej z restauracji. Premier zrobił w nim niezłego byka! Na koncie ma zresztą inne.
Z wdzięcznością za bardzo miły pobyt i znakomity!!! obiat z nadzieja na kolejne wizyty - czytamy w księdze pamiątkowej restauracji. Poniżej data i podpis: Jarosław Kaczyński. Czy to naprawdę premier popisał się nieznajomością zasad pisowni?
"SE" poprosił o pomoc grafologa. Do porównania dał mu oświadczenie majątkowe szefa rządu pisane bez wątpienia jego ręką. Jerzy Danton, grafolog z Krakowa, nie ma wątpliwości. - Przedstawione kopie odręcznego pisma są kopiami pism autorstwa jednego człowieka - twierdzi. Idziemy więc za ciosem. Czy grafolog też dostrzegł błąd? Czy to nas zawiodło niewprawne oko? - "Obiat" zamiast "obiad" to koszmarny błąd ortograficzny - podkreśla Jerzy Danton. - W dacie autor również się pomylił - dodaje grafolog.
Rzecz w tym, że to nie koniec ortograficznych perypetii Kaczyńskiego. W jego podaniu o pracę z lat 80. szef rządu nie ustrzegł się błędu. Uprzejmnie proszę... - zaczyna prośbę o zatrudnienie go w Ośrodku Badań Społecznych przy Zarządzie Regionu Mazowsze "Solidarności".
i co wy na to ze drugi pod wzgledem waznosci urzad w polsce zajmuje taki ynteligent??? :thumleft: mi brak slow ogolnie...