• Chcesz pomóc w rozwijaniu forum i naszej pasji? Zamieść link do Forum.Haszysz.com na swojej stronie, blogu, powiadom znajomych na forach lub w komentarzach

nasiona marihuany

Nasze paranoje - podziel się historią

Wyszukiwarka Forumowa:

Bioterrorysta

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Mar 16, 2013
Postów
506
Buchów
475
jak macie schize ze ktos sie na was patrzy ze o was mowi i w ogole w tym temacie to juz jest zle objaw

PSYCHOPARANOIDALNOSC sie to nazywa koleszka w nia popadl od ciaglego palenia picia i wachania wiec MORDECZKI pilnowac sie teraz musi brac silne psychotropy
 
Ostatnia edycja:

MamTymbarka

Well-known member
Rejestracja
Gru 3, 2011
Postów
513
Buchów
0
jak macie schize ze ktos sie na was patrzy ze o was mowi i w ogole w tym temacie to juz jest zle objaw

PSYCHOPARAIDALNOSC sie to nazywa koleszka w nia popadl od ciaglego palenia picia i wachania wiec MORDECZKI pilnowac sie teraz musi brac silne psychotropy

od samego palenia moze sie uaktywnic ta choroba?
 

Bioterrorysta

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Mar 16, 2013
Postów
506
Buchów
475
Jezeli juz widzisz u siebie jakies objawy tego typu to jest zle moze byc gorzej
ale nie martw sie tak. Takie dzieje sie tylko przez walenie w kipe i ostre walenie wódy
koleszka cierpi strasznie no ale sam do tego doszedl wiec sami sobie odpowiedzcie Warto?

Koleszka smie twierdzic ze MJ pomagala mu na poczatku choroby ale z czasem bylo coraz gorzej i popadal w wieksza schize w domu mial lęki nawet poszedl do osrodka i tam tylko pomogly psychotropy z tym ze nie do konca bo dalej jest zesrany o wszystko wyjscie do sklepu sprawialo problem
 

axel123

Member
Rejestracja
Mar 20, 2013
Postów
13
Buchów
0
Ja ostatnio upaliłem się z ziomkiem w parku i jak wracaliśmy do domu oczywiście śmiechawa konkretna i nagle wydaje mi się że ktoś mnie z okien obserwuje chwila powagi i beka dalej bo uświadamiałem sobie że to kwiatek lub zasłonka.
Przez całą drogę do domu taka faza :spalony:
 

Bioterrorysta

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Mar 16, 2013
Postów
506
Buchów
475
Wiele osob po paleniu popada w schizofremie paranoidalna z niektorymi osobami choroba zostaje u innych objawia sie czasami po***ane to troche no ale tak juz jest z srodkami psychoaktywnymi tego sie nie przeskoczy
 

buK

Well-known member
Rejestracja
Maj 17, 2013
Postów
58
Buchów
0
Jakiś czas temu, skopciłem się konkretnie <wodna> <joint>
I kiedy wszyscy chillowali na tarasie, ja skończyłem w kiblu na podłodze, cały mokry...
Sporo rzeczy potęgowało mojego bad tripa, choćby wczuwanie się jak wolno bije serce, czy niezły zaduch w tym kiblu (błędne koło)
W kazdym razie mialem prosic kumpla zeby dzwonil na pogotowie, bo już zegnalem sie ze sobą w myslach.....
Na szczęście po jakiejś godzinie odpoczynku wstałem i bez lipy. :freak:
Przynajmniej wyszła z tego jakaś nauka - psycha robi swoje..... :spalony:
 

phoEnix128

Active member
Rejestracja
Maj 5, 2012
Postów
30
Buchów
1
Mi się raz po mocnym spaleniu, na dobry sen, zaczęło się schizować, żę mi ktoś po pokoju chodzi, albo, że ktoś nademną stoi. Po wszystkim się okazało, że to działo się w mojej głowie. Teraz pytanie do was. To jest normalne, albo coś ze mną nie tak?
 
D

delete

Guest
kiedyś musiałem 4km wracać z buta na chate o 2 w nocy, miałem schize że ktoś mnie śledzi i dookoła są kamery, jak glupi szłem i lukalem na drzewa czy czassem gdzie kamer nie ma :D ogolnie boje sie chodzic w miejsca publiczne boje sie ze jakis społen mnie wyczai i zagoni albo tajniak jakiś. beka w ...
 

buK

Well-known member
Rejestracja
Maj 17, 2013
Postów
58
Buchów
0
Mi się raz po mocnym spaleniu, na dobry sen, zaczęło się schizować, żę mi ktoś po pokoju chodzi, albo, że ktoś nademną stoi. Po wszystkim się okazało, że to działo się w mojej głowie. Teraz pytanie do was. To jest normalne, albo coś ze mną nie tak?

Mój ziomek też czasem słyszy w nocy jakiś głos albo jakby ktoś po domu chodził. Tyle, że to mu sie tylko wydaje. To wszystko raczej przez palenie, powoli w bani sie schizy robią... Jara prawie codziennie, prawie codziennie lufe na spanie.
Myślę, że się czegoś z tym nie zrobi to moze sie po***ać troche w bani. Ale to oczywiście zależy od psychiki człowieka, jak sie do tego podejdzie
 

DarkooX

Member
Rejestracja
Cze 2, 2013
Postów
16
Buchów
0
Paranoje

urodziny kolezanki... kumpla dziewczyny, i namowil mnie zebysmy wzieli jakiegos dobrego wora i kilka piw... a ze nie wiadomo co nam sie umyslalo w te chore glowy to wzielismy po 3 piwka na leb, szampana... no i szybko piwka poszły, zrobilismy niespodzianke, wreczylismy prezenty, otworzylismy szampana... do rzeczy. Po szampanie juz troche nas zmotało, a mielismy jeszcze ziółko, wczesniej je palilem i było mocne, uklepało mnie i kumpli niezle. No wiec kilka korków, i reszte na potem. niestety po tym juz mnie tak rozwalilo ze nie wiedzialem gdzie jestem, patrze na kumpla tez nie wie co sie dzieje, idziemy do domu znajomej... strasznie źle mi sie zrobiło, 1000 mysli na sekunde, takich rozkmin dostalem ze nie moglem ich opanowac malo tego od tego wszystkiego w głowie mi sie kreciło, dostałem paranoi spojrzałem na dziewczyny i wszystko mi uciekało gdzies do góry... strasznie nie przyjemne. kumpel w przeciwienstwie do mnie sie trzymał:D zostala ze mna(koleżanka wtedy) przypilnowac mnie, reszta zszedła na dol na tort. Robiło mi sie coraz gorzej, zrobiłem sie zielony, wsyzscy mi mowili jak poszli ze źle wygladam, ale ja juz nawet nie nie rozumialem co do mnie mowili, zaczal mi sie obraz rozdwajac, wkrecalem sobie jakies głupie rzeczy... kumpel przyszedl, siadł koło mnie i pyta sie kiedy kora bijemy, pokazuje mi ze wymieszał z tyksem i mozemy lolka ukrecic, jak mi to mowil to z tego wszystkeigo chcialo mi sie wymiotowac..:D mowie mu zeby mi nie mowil o tym a ten dalej i sie cieszy:D no wiec ja juz nie wytrzymałem i biegne do łazienki, tyle ze nie wiedzialem gdzie ona jest :D zarzygałem korytaż, zamiast do łazienki, wbilem do pokoju jej brata, potem nawrót, ktos krzyknal ze 1 na prawo drzwi, wbilem sie, przy okazji rzygalem gdzie popadnie i jak naszybciej do sedesu... 20minut i wkoncu ogar. wrocilem, a potem nagle kumplowi zaczela sie cos dziac, wkrecal sobie jakies fazy, mowi ze lolka idzie krecic na balkon, ja mowie ze dzis juz nie pale a pic na pewno nie bede, bo to od tego pewnie tak mialem.
No i tak poszedl, wszyscy zapomnieli o nim, znajoma chciala wyjsc na szluge nagle w pisk, ja biegne do niej, kumpel lezy, obok niego pakiet, blety i telefon, ja chce go wniesc do domu bo bylo zimno(październik) no i noc... ten ze nie i zebym mu puscil dr. jointa z telefonu...:D ja w smiech no i okej:D puscilem mu kazał zeby go tam zostawic... po 10minutach sie zaczalem niepokoic i juz bez wzgledu na jego zdanie chcialem go wziac do domu bo juz biedak tam ze 30min lezał, no wiec wyszedlem z kolezanka, wzialem go i zaniosłęm do lazienki. Posprzatal po mnie, to ja po nim troche tez no taka meska solidarnosc xD i lezał w tej łazience ze 2 godziny, caly zarzygany:D
Do dziś wspominamy i sie smiejemy jakimi idiotami bylismy zeby wypic tyle w tak krótkim czasie i do tego zaraz potem zapalić<lol2> miały byc niepowtarzalne urodziny a wyszło ze oba mielismy bad tripa w połączeniu z alko, jego dziewczyna gdy go zobaczyła aż sie popłakała, ja na szczescie szybko sie ogarnalem i uspokajalem sytuacje, na koncu ogladalismy film, juz nawet nie pamietam jaki bo miałem straszną zamułe, mało tego, kolezanki mama nie chciała mnie puscic do domu, bo jej wkrecilem ze wymiotowalismy bo sie zatrulismy..haha ale jakos to sie udało i wracałem późną noca motorkiem do domu, zeby nikt sie nie rzucał... bylo to jakies 8 godzin po piciu alko i paleniu. Może wtedy nie było nam do smiechu ale teraz jak sobie to powspominamy i pogadamy o tych odczuciach i o czym rozkminialismy to piejemy ze smiechu:D
Na koniec takie pouczenie, nie przesadzajcie z alko gdy zamierzacie palic bo wtedy moze byc pawik:D i strasznie nieprzyjemne paranoje. To było kawałek czasu temu, ale nauczka zostaje:spalony:
 

Kowalonso

Member
Rejestracja
Sie 31, 2013
Postów
7
Buchów
0
ojjj troche tych paranoji było
pamietam jak kiedys z ziomeczkami frykalismy całe tygodnie to potem gadalismy z duchami
aż nie chce mi sie przypominac niektorych zjazdów

ale pamiętam te maratony.. sie wciagało jakies mdpv'ki, barbiturany i snieg w hurtowych ilosciach :D


:freak:
 
Ostatnia edycja:
S

spirala

Guest
mi sie wpie****a w banie jazda ze ktos mnie sprzeda przez neta, moze ktos mnie snifuje, moze ktos zlamal maja siec wifi :( :) :( :) :]
[: itp itd
 
Rejestracja
Gru 8, 2013
Postów
18
Buchów
0
Byłem z ziomeczkiem zajarać ,na naszej miejscówce , ogarneliśmy bata i po 2 wiadra na głowę. ziomeczek mówił że jestem blady jak śnieg, a mi się wydawało ,że zza krzaków ktoś nas obserwuje. siedzieliśmy tam jeszcze 15min bo lekki nieogar złapałem i jak mieliśmy się zwijać to jakaś parka zaszła nam drogę i pokazują odznaki, ja zesrany że to jakieś CBA patrzę na koleszkę a ci proszą o dokumenty, to im daliśmy na spokojnie próbując bez nerwów a oni się pytają czy mamy coś nielegalnego, i w tedy zimny pot na plecach ,brak śliny ,ziomeczek powiedział ,że nie że my tylko po setuchnie sobie strzeliliśmy i idziemy na chatę i chyba się wkręcili bo nie miałem żadnych wizyt w domu ani nic. Ale mówie wam ,nie życzę tego nikomu..
 

Cypres

Well-known member
Rejestracja
Lis 14, 2012
Postów
65
Buchów
1
Ja mam zawsze jazdy z oczami że ktoś mi je przecina albo czuje cały swój przełyk jak funkcjonuje co nie jest zbyt przyjemne, lub dczuwam wysztkei chrząstki w kolanach ;/
 

Green_afro

Well-known member
Rejestracja
Lip 15, 2013
Postów
346
Buchów
0
ja podczas żucia gumy na fazie wbijam sobie , że żuje piasek a tak na serio to jest guma .
 

Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany

Polecana klinika konopna GreenDoctor.pl


Polecany sklep z growkitami grzybów Z kodem HASZYSZ dostajesz 10% zniżki

Góra Dół