nasiona marihuany

Nerwica - palić czy nie?

Wyszukiwarka Forumowa:

dziwak

Member
Rejestracja
Lis 10, 2011
Postów
24
Buchów
0
Witam.
Mam do Was takie pytanie... Otóż od jutra mam wolną chatę na jakieś 8 - 9 dni. Chcemy z kumplem sobie zapalić trawę, ale mam pewne obawy... Mam nerwicę natręctw, zaburzenia depresyjne, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, natręctwa myśli i ogólnie praktycznie cały czas atak myśli i ich natłok, wieczne rozkminy i życie w świecie marzeń i fantazji, które non stop mam w głowie (prawdopodobnie to wszystko jest spowodowane wieloma problemami, stratami itp). Biorę sulpiryd 100mg 2 x 1, ale jest to lekki i bezpieczny lek, mieszałem wielokrotnie z alkoholem i nic się nie działo. Moje pytanie brzmi czy przy tego typu problemach decydować się na zapalenie ganji czy lepiej sobie odpuścić? Kiedyś jak byłem w gimnazjum zapaliłem w parku z kolegami i nie wspominam tego dobrze. Miałem nudności, było mi niedobrze, miałem wrażenie, że wyszedłem z ciała, ledwo doszedłem do domu, wpadłem w panikę i lęk, że ten stan nigdy nie minie i już mi tak zostanie, czas leciał bardzo wolno, siedziałem taki zamulony musiałem non stop chodzić ani nie mogłem zamknąć oczu, bo od razu nasilały się nudności i miałem różne wizje. Potem jeszcze przez jakiś tydzień miałem problem ze snem. Nie wiem nawet co wtedy paliłem nawet możliwe, że to był haszysz albo jakaś zanieczyszczona trawa i to była przyczyna, poza tym chyba wypaliłem za dużo.
Więc jak myślicie eksperci, palić czy nie palić? Korci mnie, żeby spróbować a nuż fajnie się poczuje.
 

Cybuch

Well-known member
Rejestracja
Kwi 24, 2011
Postów
397
Buchów
0
Daj sobie siana z jaraniem jesli masz nerwice.,bo kiedys cie złapie taki trip ze przez okno wyskoczysz.
 

braq

Member
Rejestracja
Lis 30, 2011
Postów
13
Buchów
0
Mam praktycznie te same objawy co Ty, a palę codziennie. Najważniejsze żebyś palił w otoczeniu osób zaufanych, które dobrze znasz i dobrze czujesz się w ich towarzystwie. Mi palenie bardzo pomaga, mogę otworzyć się do ludzi i zapomnieć o problemach życiowych.
 

dziwak

Member
Rejestracja
Lis 10, 2011
Postów
24
Buchów
0
Ja tak po alkoholu mam, że staje się bardziej otwarty...
Może wypalić lufkę i zobaczyć jak się będę czuł? Jak mnie kopnie to więcej już nie palić i przeczekać a jak będzie ok to jeszcze trochę dopalić... Strasznie mnie korci, żeby spróbować, bo może być fajnie.
 
M

Mr. Edek

Guest
Jak nie sprawdzisz to się nie dowiesz, każdy zareaguje inaczej, wydaje mi się, że znaczenie będzie miało twoje podejście i nastawienie, jeżeli od początku boisz się i nastawiasz lękiem do tego to tylko sobie pogorszysz zapaleniem. Nie bój się, nastaw pozytywnie zapal i się zrelaksuj :) :spalony:
 

dziwak

Member
Rejestracja
Lis 10, 2011
Postów
24
Buchów
0
Jeszcze jedno pytanko, czy mając problemy z żołądkiem trawka może jakoś zaszkodzić? Konkretnie mam refluks żołądkowo - przełykowy i miałem zapalenie przełyku. Nic groźnego, teraz jak biorę pantoprazol 40mg to jest w miarę ok i mi ten żołądek nie dokucza.
Czytałem poradnik na Waszym forum jakie mogą być przyczyny złego poczucia po trawie i co robić by go uniknąć i ogólnie ludzie polecali nie dodawać tytoniu i wtedy nie powinny wystąpić wymioty. Więc tak zrobimy.
 

juzek farmer

Well-known member
Rejestracja
Kwi 9, 2012
Postów
272
Buchów
0
Normalnie jaraj;)
Gdzies czytalem tylko juz nie pamietam gdzie ze konopie to srodek przeciwwymiotny:yeahhh:
 
K

KEFIR

Guest
Szkoda, że brakuje psychologów, którzy obiektywnie mogliby wypowiedzieć się w tematach leczenia depresji, nerwic chorób dwubiegunowych przy użyciu cannabis.
 

RahCiach

Well-known member
Rejestracja
Kwi 21, 2012
Postów
230
Buchów
0
jak masz kilka dni wolną chate to zajaraj pierwszego dnia lufe na dwóch jak będzie wszystko spoko to na następny dzień zajaraj dwie lufy na dwóch i tak zobaczysz czy ci dobrze.a co do fazy po prostu najważniejsze żeby myśleć pozytywnie i zapomnieć na te 3godzinki o problemach i się wyluzować, a będzie ci wspaniale. Ile macie tego jaranka?
pozdrawiam i życzę miłych wrażeń ;)
 

unnamed

Well-known member
Rejestracja
Sty 11, 2009
Postów
454
Buchów
0
nie zapomniałeś o adhd ?? moja propozycja ... zapal sam, włącz dobrą muzę i się wczuj ...wiadomo jak z kolesiami ... będa miec bawkę że przez okno skaczesz a ty dla draki skoczysz :/
opcja nr2 . polecana , sprawdzona , potrzebny gadzet w postaci pięknej kobiety :) spalcie sie a później przy świecach "poznawajcie swoje ciało " bez stosunku ( na początku ) ... jakie one są wtedy szczere............ <joint>
 

paprotka

Well-known member
Rejestracja
Sie 18, 2011
Postów
472
Buchów
0
w moim przypadku gdy lekarz stwierdził mi nerwice serca, podczas gdy moje objawy to było tylko kołatanie serca/lęk. Aktualnie nawet na trzeźwo nie czuje kołatania i mam się dobrze, poza tymi marzeniami itp jak to opisałeś i czasami chorymi myślami (nie z powodu jarania, bo jaram raz w miesiącu). Osobiście NIEPOLECAM Ci palić, mimo że spotkałem się z wypowiedzią na tym forum że konopie pomagają na depresje i nerwice. Owszem na niektóre depresje tak, ale czy na jakieś nerwice to nie mam pojęcia..

Stan po upaleniu teraz jest beznadziejny w porównaniu do tego jak paliłem zanim nabawiłem się(sam nie wiem skąd..)nerwicy serca, ale poprostu już się przyzwyczaiłem do tego średnio przyjemnego stanu. Napewno na Twoim miejscu nie paliłbym sam.. tylko w towarzystwie! Mimo negatywnych efektów działania mj, zawsze idzie pośmiać :)\

Aczkolwiek może Tobie wyjdzie to na dobre, powodzenia!
 

Rafik

Well-known member
Rejestracja
Cze 17, 2007
Postów
317
Buchów
0
Szkoda, że brakuje psychologów, którzy obiektywnie mogliby wypowiedzieć się w tematach leczenia depresji, nerwic chorób dwubiegunowych przy użyciu cannabis.

Chyba nie psychologów a psychiatrów. Bo to oni zajmują się chorobami psychicznymi.
 

dziwak

Member
Rejestracja
Lis 10, 2011
Postów
24
Buchów
0
jak masz kilka dni wolną chate to zajaraj pierwszego dnia lufe na dwóch jak będzie wszystko spoko to na następny dzień zajaraj dwie lufy na dwóch i tak zobaczysz czy ci dobrze.a co do fazy po prostu najważniejsze żeby myśleć pozytywnie i zapomnieć na te 3godzinki o problemach i się wyluzować, a będzie ci wspaniale. Ile macie tego jaranka?
pozdrawiam i życzę miłych wrażeń ;)
Kumpel będzie u mnie tylko jedną nockę więc nie mogę zastosować się do Twojej rady. Ogólnie on ma jakieś doświadczenie w paleniu, już nie raz palił ostatnio nawet coś z acodinem eksperymentował. Więc ja spalę sobie lufkę on pewnie więcej. Jak będzie ok to sobie potem sam będę palił to przyjemniej czas zleci hehe, bo złożymy się na grama więc pewnie wszystkiego nie spalimy (zakładając, że ja spalę tylko lufkę).
Dzięki, mam nadzieje, że będą miłe wrażenia. ;)

nie zapomniałeś o adhd ?? moja propozycja ... zapal sam, włącz dobrą muzę i się wczuj ...wiadomo jak z kolesiami ... będa miec bawkę że przez okno skaczesz a ty dla draki skoczysz :/
opcja nr2 . polecana , sprawdzona , potrzebny gadzet w postaci pięknej kobiety :) spalcie sie a później przy świecach "poznawajcie swoje ciało " bez stosunku ( na początku ) ... jakie one są wtedy szczere............ <joint>
Raczej nic takiego się nie wydarzy. Raz, że będę palił z jednym kumplem, który raczej jest w porządku i by mnie nie nakłaniał do skakania z okna, poza tym mieszkam w "domku" jednorodzinnym (co prawda w obskurnym stanie, ale jednak) więc nawet jakbym wyskoczył to nic mi się nie stanie.
Opcja z kobietą bardzo mi się podoba, sęk w tym, że nie mam żadnej ładnej, bliskiej koleżanki, ładnego mieszkania do którego mógłbym ją zaprosić i ogólnie to nie jestem raczej kobieciarzem i mam mało znajomych, szczególnie bliskich znajomych przez to, że przez ostatnie lata się izolowałem w ogóle od towarzystwa...

Wielkie dzięki za odpowiedzi i chęć pomocy.
 

barbiegirl

Well-known member
Rejestracja
Kwi 23, 2010
Postów
66
Buchów
0
jaką lufe?? buszka małego, stary musisz wyczuc ile mozesz bo w moim przypadku jeden buch w chorobie wystarczał, zeby miec mocną fazę. zanim zachorowałem potrafilem przyjac tego duzo, wiadra szly w obieg.. teraz niestety tak nie jest. złap buszka, napij sie herbatki odpręża i uspokaja) i obczaisz co jest grane, bo osobiscie wiem co to depresja i nerwica, z tego powodu na ponad dwa lata musialem to odstawic. delikatnie bo sie jeszcze zrazisz do mj jak ja swojego czasu. z głową Panie, z głową.
pozdrawiam
 
D

delete

Guest
raczej. maly buszek, za ten czas twoj kumpel to dopali i ocenisz sytuacje. Ew. poprawisz przy drugiej podbitce itd.. Dobrze by bylo gdybys wpierw wodeczke wypil, nie zamulisz sie i nie bedziesz mial badtripa.
 

Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany

Polecana klinika konopna GreenDoctor.pl

Góra Dół