Niepopularne opinie konopne, czyli prawda w oczy kole.

[#]

Elo elo cztery dwa zero,

W innych internetowych miejscach branżowych, gdzie czasem bywam, trafiłem już kilkakrotnie na wątki "unpopular opinion" i pomyślałem, że przydałby się również tutaj.

1. Różnica w działaniu między Indica a Sativa nie jest dostrzegalna dla 99% użytkowników. Zioło klepie dobrze, klepie słabo, albo nie klepie wcale - to wszystko co możecie rozpoznać.

2. Nawozy dedykowane do grow, to dokładnie to samo, co zwykłe nawozy dostępne w ogrodniczym, tylko z ładnym opakowaniem i marketingiem przez co 5 razy droższe.

3. Konopia nie potrzebuje tyle nawozów, co wam się wydaje - nakupicie i napie****icie boosterów i piździerów, a 9 na 10 growerów ma w połowie kwitnienia rośliny wyglądające jak 7 nieszczęść.

4. Jeden ch*j jakie światło powiesicie, jak umiecie uprawiać, efekty zawsze będą dobre, jak nie umiecie, to najnowsze ledy z NASA nie pomogą.

5. 90% producentów nasion nie ma pojęcia co robi, a 99% z growerów nie ma pojęcia w ogóle o niczym.

6. Konopie nie są cudownym lekiem ani na raka, ani na depresję, ani w ogóle na nic.

7. Kto jara dzień dnia od świtu do zmierzchu, jest ćpunem i lumpem, nie różni się niczym od menela zaczynającego dzień od butelki taniego wina albo szklanki wódki.

8. Moderator Żul do dziś nie nauczył się uprawiać, co przyznać muszę, jest swojego rodzaju fenomenem.

 

[Żul]

Kiedyś mi się udało.

 

[Beasto]

7. W niektórych przypadkach High Functioning Stoner - to o mnie

 

[Syn Ebnera]

5. 90% producentów nasion nie ma pojęcia co robi, a 99% z growerów nie ma pojęcia w ogóle o niczym.

teraz każdy pestki robi, nieważne, że wychodzi kaszana lub w sumie nie wiadomo co wyjdzie, prysnać tlenkiem srebra to nie sztuka, SYN_EBNERA SEEDS - musze nad tym pomyślec

 

[SCuN]

teraz każdy pestki robi, nieważne, że wychodzi kaszana lub w sumie nie wiadomo co wyjdzie, prysnać tlenkiem srebra to nie sztuka, SYN_EBNERA SEEDS - musze nad tym pomyślec

No to wystarczy pousuwac watki na forum o feminizacji i produkcji nasion i bedzie spokuj

 

[pazur]

Może dorzucić też że danie 100l ziemi pod planta indoor nie oznacza że plon bedzie wiekszy?

 

[sub23]

Trolling powrócił.
​

1. Różnica w działaniu między Indica a Sativa nie jest dostrzegalna dla 99% użytkowników. Zioło klepie dobrze, klepie słabo, albo nie klepie wcale - to wszystko co możecie rozpoznać.​

Hmm.... Właśnie jak to jest, że ludzie czują różnice : a nie wynika ona z tego z czego popularnie miała wynikać. I skoro jest to wynika ona z czego [ terpeny ? całkoształt składu i co to jest sativa i indica ? w chwili obecnej skoro odmiana potrafiła coś wygrać raz w kategorii sativa a drugi indica ]. Zawsze mnie to nurtowało.
​

2. Nawozy dedykowane do grow, to dokładnie to samo, co zwykłe nawozy dostępne w ogrodniczym, tylko z ładnym opakowaniem i marketingiem przez co 5 razy droższe.​

To chyba była ?? taka opinia _ ideologiczna_ przeznaczona do walki z paskudną i wszechogarniającą komercjalizacja wszystkiego wokoło.
Ale chyba nie jest taka zupełnie pozbawiona podstaw _ to samo ale bardziej wyłudzana forma _ przeznaczona na rynek gdzie "konsument" zapłacić jest w stanie zdecydowanie więcej od osoby uprawiającej sałatę czy pomidory.
​

3. Konopia nie potrzebuje tyle nawozów, co wam się wydaje - nakupicie i napie****icie boosterów i piździerów, a 9 na 10 growerów ma w połowie kwitnienia rośliny wyglądające jak 7 nieszczęść.​

hmm... mowa tu o tendencji do używania 10 różnych produktów w ilościach poza wszelka logiką ?
​

4. Jeden ch*j jakie światło powiesicie, jak umiecie uprawiać, efekty zawsze będą dobre, jak nie umiecie, to najnowsze ledy z NASA nie pomogą.​

W sumie tak .. jak się nie wie co się robi to efekty są gorsze niż jak się wie.. I Jeden wyciągnie ze średnich raczej nie wybitnych źródeł max. limitowany ilością światła a inny zmarnuje potencjał najlepszej lampy. Ale jeden ch*j to lekka przesada _ jak światło będzie gówniane _ i będzie go za mało to ...
​

5. 90% producentów nasion nie ma pojęcia co robi, a 99% z growerów nie ma pojęcia w ogóle o niczym.​

100% "producentów" nasion ma świetne pojęcie o tym co robi => zarabia kasę na. To biznes [ powrót do watka z czasów dawnych gdy takie spojrzenie na : było bardzo wygodne ? ]

Growerzy _ zazwyczaj się uczą na błędach.. i ... raczej o tym co jest w ich wypadku celem _ maja po pewnym czasie pojęcie. Tak jak ze wszystkim co się robi wychodzi coraz lepiej _ a że nie każdy jest artystą..... Gdybyś dodał poczatkujący rolnicy co nigdy nie posadzili żadnej roślinki to zapewne miałbyś racje ale także "po części".
​

6. Konopie nie są cudownym lekiem ani na raka, ani na depresję, ani w ogóle na nic.​

A są jakieś cudowne lekarstwa ? Takie które np. naprawiają "problem" raz a dobrze nie dając żadnych efektów ubocznych ?
​

7. Kto jara dzień dnia od świtu do zmierzchu, jest ćpunem i lumpem, nie różni się niczym od menela zaczynającego dzień od butelki taniego wina albo szklanki wódki.​

różni się => nie jest akceptowany społecznie tak jak "menel". menele mają chyba mimo wszystko lepszą prasę.
​

8. Moderator Żul do dziś nie nauczył się uprawiać, co przyznać muszę, jest swojego rodzaju fenomenem.​

To nazywamy : zazwyczaj => sarkazmem :

ps: Kocie : dawno tego rodzaju tematów nie produkowałeś : Lubiłem => kilka powstało. Mój ulubiony to chyba było vege.​

W innych internetowych miejscach branżowych, gdzie czasem bywam, trafiłem już kilkakrotnie na wątki "unpopular opinion" i pomyślałem, że przydałby się również tutaj.

Cześć tego [ bez żula ...] to jakby przeniesienie narzekania starych pryków z OG. Tego którego dawno nie ma _ tego co zostało przejęte przez Kanadyjskie władzę [ dobrze pamiętam ?? pierwotna forma tam stała edge forums ]. Poza FAQ które było podstawą tutejszej wiki _ było tam sporo i takich _ nie w tej formie ale się sprowadzających często do. Mowa głównie o bardzo specyficznej _ części forum. I kilku osobnikach.

Te są skąd ?

 

[zoe]

Elo elo cztery dwa zero,

1. Różnica w działaniu między Indica a Sativa nie jest dostrzegalna dla 99% użytkowników. Zioło klepie dobrze, klepie słabo, albo nie klepie wcale - to wszystko co możecie rozpoznać.

Może to kwestia palenie vs wapowanie. Odkąd wapuje doskonale wiem, które palę, a różnica w działaniu indi, sati i hybryd jest wg mnie kolosalna! Przy paleniu jointów każda odmiana mniej więcej działała tak samo, co przekładało się na klepie grubo, średnio lub słabo. Odkąd wapuje mam zioło na: miasto, imprezę, Netflix, poprawę humoru, nasenną. I to nie jest tylko moje odczucia, mój facet też to czuje.

6. Konopie nie są cudownym lekiem ani na raka, ani na depresję, ani w ogóle na nic.

No i ch*j, może nie. Ale mam znajomych, którzy zamiast morfiny albo tramalu jaraja zioło i im to pomaga. Są to osoby, które mają zwyrodnienia w układzie kostnym lub po nowotworach zmagający się z bólem.
Sama natomiast widzę różnicę w chorobie ChAD, nie ma wy***anych sinusoid, raczej constans.

Sorry za odgrzanie kotleta, ale trafiłam tu szukając odpowiedniego działu do założenia wątku. ?

1. Ci co wapują, w większości uważają się za koneserów, a nie ćpunów.

 

[#]

No tak tak, a i jeszcze Żul sie uprawiac nauczyl, punkt 8. nieaktualny ?

 

[wzgórzeskaliste]

@# to już nawet nie jest Polska, to jest Polandia

 

[Żul]

To już nie @wzgórzeskaliste, to jest wzgórek łonowy.

 

[wzgórzeskaliste]

zawstydziłeś mnie
ale nick Ci się podoba, to miło

Nawiązywalem do tego, że nie wszyscy zrozumieli po co powstał wątek i do kogo miał trafić ?