- Rejestracja
- Wrz 18, 2017
- Postów
- 21
- Buchów
- 0
Witam,
Historia tego krzewu, wygląda najstępująco: Znalazłem kiedyś pesty w sztuce, więc postanowiłem wsadzić je na watę, myślałem że nic nawet nie wyjdzie, były całe zielone. Po tygodniu przypomniało mi się pudełko z watą, z 8 pestek wzeszło 4, jedna wyskoczyła z pestki całkiem. 3 z nich wyszły z kubków na parapecie, ostatnia (ta co wyskoczyla z pestki) się pozwijała i wyglądała... dziwnie. Z 3 które ostały i podrosły musiałem wyj***ć jedną bo nie miałem miejsca, to było najgorsze uczucie, bo nie wiedziałem czy 2 ostałe będą F. 2 ostatnie wsadziłem pod 3x LED 17w 1750 lumenów każda (box 24x41), po 2 tygodniach ich życia, musiałem włożyć je na max 14 godzin, nie chciałem żeby żarówki stały w prymitynwm boxie zbitym z desek pod moją nieobecność, jeszcze by wszysko poszło z dymem. Ustawiłem ja na 12/12, bo gdzieś doczytałem że tak można hodować nisko i szybko, a skrzynia którą zbiłem nie była wysoka. Po około tygodniu jedna roślina wystrzęliłą w górę, pokazła jajca po 2-4 tyg. zycia, nie liczyłem tego z zegarkiem. Poszła do pieca, ostatnia była przy niej malutka, ale jak dostała wszystkie 3 lampy, zadziało się to samo, po nie całym tygodniu przedstawiła mi się: Dziewczynka?! Nie byłem pewien, aż do dziś, 4-5 tydzień wzrostu pod tymi lampami a ona wygląda jak na zdjęciach. Ale jest dziwna, mała, wygięta bo ją kiwałem na boki. Czy myślicie że warto to trzymać? Zdobyłem już normlane pesty, ale szkoda mi tej mizery, musiała tyle przejść :/
Lecę z nią na biohumusie eco na wzrost, myślę żeby przestawić się na biohumus na kwitnienie (mam oba, a medium to ziemia uniwersa 5.5-6.2 ph i trochę karmazytu)
Ile będzie z tego suszu? Za ile czasu skończy flo? Styknie chociaż na pół lola?
Pozdrawiam i proszę mnie nie bić, zasadziłem ją totalnie na spontanie!
Teraz lecę gurbo i kupuję boxa z prawdziwego zdarzenia, mam do tego jeszcze pytanie:
-Czy w boxie Hydro Shoot 40, bez węglowego mogę zamaskować zapach?
Kupiłem jakieś 0.5l wiaderka z tym żelem pochłaniającym "OUA PRO", czy coś takiego...
Nie chodzi mi o pomiszczenie, tylko żeby sąsiedzi nie skumali, mamusia wie że mam krzak, twierdzi że woli jak wyrośnie niż żebym kołował pseudo-zielsko od ch*j wie kogo <3
Historia tego krzewu, wygląda najstępująco: Znalazłem kiedyś pesty w sztuce, więc postanowiłem wsadzić je na watę, myślałem że nic nawet nie wyjdzie, były całe zielone. Po tygodniu przypomniało mi się pudełko z watą, z 8 pestek wzeszło 4, jedna wyskoczyła z pestki całkiem. 3 z nich wyszły z kubków na parapecie, ostatnia (ta co wyskoczyla z pestki) się pozwijała i wyglądała... dziwnie. Z 3 które ostały i podrosły musiałem wyj***ć jedną bo nie miałem miejsca, to było najgorsze uczucie, bo nie wiedziałem czy 2 ostałe będą F. 2 ostatnie wsadziłem pod 3x LED 17w 1750 lumenów każda (box 24x41), po 2 tygodniach ich życia, musiałem włożyć je na max 14 godzin, nie chciałem żeby żarówki stały w prymitynwm boxie zbitym z desek pod moją nieobecność, jeszcze by wszysko poszło z dymem. Ustawiłem ja na 12/12, bo gdzieś doczytałem że tak można hodować nisko i szybko, a skrzynia którą zbiłem nie była wysoka. Po około tygodniu jedna roślina wystrzęliłą w górę, pokazła jajca po 2-4 tyg. zycia, nie liczyłem tego z zegarkiem. Poszła do pieca, ostatnia była przy niej malutka, ale jak dostała wszystkie 3 lampy, zadziało się to samo, po nie całym tygodniu przedstawiła mi się: Dziewczynka?! Nie byłem pewien, aż do dziś, 4-5 tydzień wzrostu pod tymi lampami a ona wygląda jak na zdjęciach. Ale jest dziwna, mała, wygięta bo ją kiwałem na boki. Czy myślicie że warto to trzymać? Zdobyłem już normlane pesty, ale szkoda mi tej mizery, musiała tyle przejść :/
Lecę z nią na biohumusie eco na wzrost, myślę żeby przestawić się na biohumus na kwitnienie (mam oba, a medium to ziemia uniwersa 5.5-6.2 ph i trochę karmazytu)
Ile będzie z tego suszu? Za ile czasu skończy flo? Styknie chociaż na pół lola?
Pozdrawiam i proszę mnie nie bić, zasadziłem ją totalnie na spontanie!
Teraz lecę gurbo i kupuję boxa z prawdziwego zdarzenia, mam do tego jeszcze pytanie:
-Czy w boxie Hydro Shoot 40, bez węglowego mogę zamaskować zapach?
Kupiłem jakieś 0.5l wiaderka z tym żelem pochłaniającym "OUA PRO", czy coś takiego...
Nie chodzi mi o pomiszczenie, tylko żeby sąsiedzi nie skumali, mamusia wie że mam krzak, twierdzi że woli jak wyrośnie niż żebym kołował pseudo-zielsko od ch*j wie kogo <3