Witam. Mój no name ma ok 160 dni. Od maleńkości karmiłem go biohumusem i plantonem s. Gdy w połowie lipca przeszedł na flo zacząłem odżywiać go plantonem k.20.08 byłem na spocie aby opryskać go miedzianem bo pojawiły się początki pleśni na bocznych szczytach które prawdopodobnie nie mają dobrej cyrkulacji powietrza. Cztery kwiatki musiałem niestety upitolić.
Mam zatem do was pytanie czy moje maleństwo nie rozwija się oby za wolno jak na swój wiek ? Na pewno produkuje żywicę bo paluchy miałem pięknie poklejone jak usuwałem pleśniawkę ale czy kwiaty nie są za małe? Bo w ogóle nie są zbite...
U mnie ostatnio jest dosyć chłodnawo 18-22 stopnie i często pada deszcz więc to pewnie w dużym stopniu jest powód opóźnienia pomidorka.
Oto dzisiejsze fotki poglądowe:
https://www.forum.haszysz.com/solarr..._display_media
https://www.forum.haszysz.com/solarr..._display_media
Z fartem!
Mam zatem do was pytanie czy moje maleństwo nie rozwija się oby za wolno jak na swój wiek ? Na pewno produkuje żywicę bo paluchy miałem pięknie poklejone jak usuwałem pleśniawkę ale czy kwiaty nie są za małe? Bo w ogóle nie są zbite...
U mnie ostatnio jest dosyć chłodnawo 18-22 stopnie i często pada deszcz więc to pewnie w dużym stopniu jest powód opóźnienia pomidorka.
Oto dzisiejsze fotki poglądowe:
https://www.forum.haszysz.com/solarr..._display_media
https://www.forum.haszysz.com/solarr..._display_media
Z fartem!