Wg mnie to troche iinaczej działa... zielskiem szybciej sie upalisz niż złapiesz faze jedząc... faza jest wtedy mocna, przymulona i nieskoordynowana najczęściej.
Trzeba więcej zjeść niż wypalić dla uzyskanie podobnego efektu wg mnie...
Szybciej i efekrtywnej (już na pewno przy takiej ilości) będzie to spalić. pzdr