To jest podawanie calmaga naprzemiennie.
Łączenie to jakbyś na litr wody dodał 1ml calmaga, 1ml jakiegoś innego nawozu z npk np. Blooma na flo albo innych boosterów etc.
Podsyp dolomitem, to także Ca i Mg.
Można robić jak sie tylko chce, nawet cały okres flo(tylko po co?)... Pryskaj największe wiatraki od strony spodu liści i tyle. Choć lepszym rozwiązaniem był by dolomit. Można sypać wiecej niż zalecają producenci i zrobić bufor w medium.
Btw... w 18dniu flo śmiało ***nij oprysk calmaga na całej roślinie, na tym etapie to nie ma co dygać o pleche po jednym porządnym oprysku. Po oprysku poszukaj se dolomitu i zakup go, następnie sypnij go na wierzch gleby. Będzie się dozował podczas każdego podlewania więc w zaawansowanym flo nie bedzie trza psikać calmagiem i dygać o boby.
No to w pizdeczke, śmiało psikaj calmagiem. Dobrze to robić gdy w boxie zgasnie światło a najlepiej z godzinke zanim po ciemni nastanie jasność. Podczas "dnia" świecidło dodaje Celsjuszy i parowanie może troszke wpłynąć na oprysk, jednak nie jest to jakieś turbo zło, które sprawi, że calmag nie zostanie dostarczony po podaniu dolistnym psikpsikiem.
Pozdro!
P.S kup dolomit i mieszaj go ze swym lajtmixem czy innym podłożem przed siewem konopek. Od startu zapewnisz swym roślinom bufor ca i mg, deficyty nie pojawią się tak szybko jak bez doloma. Dodatkowo dolomit ma taką właściwość, że reguluje pH do wartości okolo 7.
Dolomit jest spox, do organiki i do mineralki można go sypać jak koks na bankietach.