- Rejestracja
- Kwi 10, 2020
- Postów
- 106
- Buchów
- 292
Witam wszystkich forumowych miłośników konopii indyjskich, zapraszam do obejrzenia mojej skromnej fotorelacji. Pozdrawiam i życzę powodzenia w tym sezonie, dużo farta, słońca i zdrówka.
Serdeczne podziękowania za pestki :
-Pan Pestka
-Quakemind
-Rumcajz
Od Pana Pestki na pierwszy ogień idą fasty, od 20.04 rosną między innymi:
White Russian, Amnesia Lemon, AK 420, Big bud, razem 6 szt. Na zdjęciu mają prawie dwa tygodnie, trochę się wyciągnęły ale mam nadzieję że będzie coraz lepiej. Roślinki rosną w zwykłej biedronkowej ziemi, podlewane odstaną kranówką.
QUAKEMIND I RUMCAJZ
Piękne perełki i odmiany, dzięki panowie dostałem fajne pestki i pokaże najlepiej jak potrafię, co z nich wyrośnie.
Automatów planuje mieć koło 20 sztuk.
Jest to moja pierwsza fotorelacja, wcześniej miałem jakieś doczynienia z konopiami i mam nadzieję, że w tym roku również wszystko pójdzie po mojej myśli.
Działam sam i nie uda mi się wykorzystać wszystkich darowanych pestek, ale od każdego coś posadzę i zadbam najlepiej jak potrafię. Ogólnie wszystko wyjdzie w praniu co z czym, kiedy i jak. Będę mówił o wszystkim na bieżąco.
Fotorelacje tworze z myślą o pamiątce dla siebie, pomocy i korzystania dla innych, oraz spełnienia warunków OS i promowania panów którzy mnie wsparli.
W poszukiwaniu nowego spota znalazłem kilka starych czyichś spotów, na jednym pomogłem trochę posprzątać i w taki sposób zdobyłem doniczki, ja się nimi ładnie zaopiekuje.
Tutaj zeszłoroczny kopiec koło 200l na którym rosły cztery sezony. W zeszłym roku woda na jesień była po kostki i rozmywała kopiec, mimo tego plon był dobry i dojrzały.
SPOT jest niedaleko miasta na bagnach na wielkim żerowisku bobrów, za tamami bobrów będą dwa kopce około 60l z folii kubełkowej w tzw. Janpotach. Przed tamami gdzie jest więcej słońca taktycznie porozmieszczam 20l doniczki z automatami.
Godzina 3 pobudka, szybki wylot z domu na spota z zapakowaną już w samochodzie ziemią kupioną wczoraj przed 22 w biedrze. 300l jeszcze przed świtem leży niedaleko spota, pora na targanie się przez bagna i ostrożne stawianie kroków, żeby się nie zmoczyć jeszcze bardziej mimo tego że pada deszcz.
Misja na dziś udana, wszystko leży na spocie elegancko schowane, cały u***any, przemoknięty i zmęczony, szybko i ostrożnie się zwijam bo nie zdążę do pracy.
"ROZKMINA"
W tych czasach coraz ciężej o dobrą miejscówke szczególnie gdy się mieszka w mieście i dookoła coś budują, do tego dochodzą: wędkarze, grzybiarze, rolnicy, leśniczy, myśliwi, fanatycy flory i fauny, inni miłośnicy konopii. Nic nadzwyczajnego znaleźć czyjegoś spota skoro każdy z nas myśli podobnie i szuka czegoś dla siebie. Mimo tego wszystkiego na forum widać jak macie fajne miejscówki i co niektórzy robią na prawdę konkretne profesjonalne projekty. Pozdrawiam i szacun dla wszystkich co ogarniają po kilkadziesiąt roślin.
Trzeba zadbać o swojego skromnego spota i robić swoje.
.
Ogólnie jeszcze parę słów co do sezonu i nawożenia.
Standardowo u mnie podstawa na out to dolomit i azofoska, zrobię też gnojówke z pokrzyw, na stres asahi sl, może tytanit, może jakiś oprysk np. Karate zeon na przedziorki, bo rok temu atakowały.
Na Flo burza kwiatów, planton k, może polifoska. Postaram się nic nie używać na pleśń jak rok temu. Będę wycinać i obserwować i jak będzie kiepska pogoda to ścinać, wolę unikać chemii na kwiatach, ale w razie w, nie będę zwlekał. Jeszcze się zobaczy, wszystko wyjdzie w praniu. Mam zamiar też konkretnie przepłukać glebe przed ścinką kwiatów.

Jak woda trochę zejdzie to tu w czerwcu przed tamą poustawiam doniczki z automatami.
Serdeczne podziękowania za pestki :
-Pan Pestka
-Quakemind
-Rumcajz
Od Pana Pestki na pierwszy ogień idą fasty, od 20.04 rosną między innymi:
White Russian, Amnesia Lemon, AK 420, Big bud, razem 6 szt. Na zdjęciu mają prawie dwa tygodnie, trochę się wyciągnęły ale mam nadzieję że będzie coraz lepiej. Roślinki rosną w zwykłej biedronkowej ziemi, podlewane odstaną kranówką.
QUAKEMIND I RUMCAJZ
Piękne perełki i odmiany, dzięki panowie dostałem fajne pestki i pokaże najlepiej jak potrafię, co z nich wyrośnie.
Automatów planuje mieć koło 20 sztuk.
Jest to moja pierwsza fotorelacja, wcześniej miałem jakieś doczynienia z konopiami i mam nadzieję, że w tym roku również wszystko pójdzie po mojej myśli.
Działam sam i nie uda mi się wykorzystać wszystkich darowanych pestek, ale od każdego coś posadzę i zadbam najlepiej jak potrafię. Ogólnie wszystko wyjdzie w praniu co z czym, kiedy i jak. Będę mówił o wszystkim na bieżąco.
Fotorelacje tworze z myślą o pamiątce dla siebie, pomocy i korzystania dla innych, oraz spełnienia warunków OS i promowania panów którzy mnie wsparli.
W poszukiwaniu nowego spota znalazłem kilka starych czyichś spotów, na jednym pomogłem trochę posprzątać i w taki sposób zdobyłem doniczki, ja się nimi ładnie zaopiekuje.
Tutaj zeszłoroczny kopiec koło 200l na którym rosły cztery sezony. W zeszłym roku woda na jesień była po kostki i rozmywała kopiec, mimo tego plon był dobry i dojrzały.
SPOT jest niedaleko miasta na bagnach na wielkim żerowisku bobrów, za tamami bobrów będą dwa kopce około 60l z folii kubełkowej w tzw. Janpotach. Przed tamami gdzie jest więcej słońca taktycznie porozmieszczam 20l doniczki z automatami.
Godzina 3 pobudka, szybki wylot z domu na spota z zapakowaną już w samochodzie ziemią kupioną wczoraj przed 22 w biedrze. 300l jeszcze przed świtem leży niedaleko spota, pora na targanie się przez bagna i ostrożne stawianie kroków, żeby się nie zmoczyć jeszcze bardziej mimo tego że pada deszcz.
Misja na dziś udana, wszystko leży na spocie elegancko schowane, cały u***any, przemoknięty i zmęczony, szybko i ostrożnie się zwijam bo nie zdążę do pracy.
"ROZKMINA"
W tych czasach coraz ciężej o dobrą miejscówke szczególnie gdy się mieszka w mieście i dookoła coś budują, do tego dochodzą: wędkarze, grzybiarze, rolnicy, leśniczy, myśliwi, fanatycy flory i fauny, inni miłośnicy konopii. Nic nadzwyczajnego znaleźć czyjegoś spota skoro każdy z nas myśli podobnie i szuka czegoś dla siebie. Mimo tego wszystkiego na forum widać jak macie fajne miejscówki i co niektórzy robią na prawdę konkretne profesjonalne projekty. Pozdrawiam i szacun dla wszystkich co ogarniają po kilkadziesiąt roślin.
Trzeba zadbać o swojego skromnego spota i robić swoje.
.
Ogólnie jeszcze parę słów co do sezonu i nawożenia.
Standardowo u mnie podstawa na out to dolomit i azofoska, zrobię też gnojówke z pokrzyw, na stres asahi sl, może tytanit, może jakiś oprysk np. Karate zeon na przedziorki, bo rok temu atakowały.
Na Flo burza kwiatów, planton k, może polifoska. Postaram się nic nie używać na pleśń jak rok temu. Będę wycinać i obserwować i jak będzie kiepska pogoda to ścinać, wolę unikać chemii na kwiatach, ale w razie w, nie będę zwlekał. Jeszcze się zobaczy, wszystko wyjdzie w praniu. Mam zamiar też konkretnie przepłukać glebe przed ścinką kwiatów.

Jak woda trochę zejdzie to tu w czerwcu przed tamą poustawiam doniczki z automatami.
Ostatnia edycja: