bierz wykałaczkę i ściągaj kaliksy jak napleta palcami.
później podważasz pestke i wypada. nawet z towaru, który służył do produkcji nasion dało się po takim drylowaniu uzyskiwać coś, co po ściśnięciu było topem. tylko sprzęt musi być niedoschnięty/ lekko wilgotny, ale bez przesady też, taki, żeby się nie kruszył przy drylowaniu.