Mowa była o starym stylu. I Żul jak zwykle ..... sprowadził ja do stylu lat 90 XX ... łącznie z juma u Niemca. ( zabrakło wożenia do berlina zachodniego słoika kurzego gówna do brudzenia jakek z marketu .. hmmm.. lata jeszcze wcześniejsze
)
Wertykalne doświetlanie _ filamenty nie z mleczną szybka ustawione na kijach intercannopy. Tu można mówić o dobrym dostosowaniu źródła do. Jako oświetlenie od góry generuje same problemy.
Moc i sprawność układu ? Nie chce mi się szacować. I sprawdzać toola cree.
Idea : nic szczególnie zaawansowanego : wrysowane oprawki : dookoła ramka : Może później rozrysuje to dokładnie z wymiarami i tak zwanym pomysłem jak najmniej boleśnie poskładać. lepsza była by wersja nie mleczna. Nie wiem ile % się na tym straci : około 50% światła idzie z odbić : Dystrybucja taka se środkiem będzie pas ślą mocniej przodem niż tyłem + oprawka. Jak się ustawi odwrotnie także jakoś mało miejsca. Oprawki + coś na ich montaż.
Przed oprawkami wypada dać coś _ miejsca jest mało.
przy założeniu np. 75% sprawności oprawy traci to zupełnie sens. A jaka wyjdzie nie mam pojęcia. Z drugiej strony to będzie mogło być bardzo blisko : i ostatecznie : cholera wie jak to wyjść może ostatecznie : Ponad 3x lepsza sprawność od kompaktowych świetlówek _ 1,5_1,6 g/W może być osiągalne z konfabulowana opartego na samym porównaniu sprawności źródeł.
lub tak _ raczej lepsza równomierność ? _ środkiem tak gdzie oprawki do wstawienia "coś". Dużo zabawy z tym będzie lol.
jakaś decyzja : i wieczorem może rozwinięcia powierzchni "kartonu" ... Może jeszcze kapkę skrajne bliżej ściany ? I bardziej niesymetryczne niż teraz ? + dodatkowo coś co odbije na boki środkiem oprawy : Materiał jest raczej łatwy
Blisko klasycznego bat winga bez symetrii przy skrajnych. Choć 5-7% mniej strat .. ała,...
m.ceneo.pl
Ale płacić za numerek na opakowaniu a później nie wykorzystać możliwości źródła światła to średnie. Nowość na rynku, cena zaporowa, sprzęt nie dostosowany do uprawy i tyle.
