Pierwsza uprawa, Outdoor.

[banan541]

Jest to moja pierwsza uprawa, która zdołała urosnąć. Poprzednie dwa pomidorki poległy w bliżej niewyjaśnionych okolicznościach, kiedy były jeszcze bardzo małe.

-Nie znana mi jest odmiana rośliny, nawet nie wiem czy feminizowane ani gdzie kupione. Proszę o podpowiedź, jeżeli da się to jakoś rozpoznać.
-Posadzone w czerwcu.
-Miejsce to jakiś wielki gąszcz krzaków, słońca jest wystarczająco.
-Podłoże: Uniwersalne podłoże ogrodnicze firmy Bella z ziemią z miejsca w proporcji 50/50
-Podlewana co kilka dni, tylko w słoneczne dni przez pierwsze 3 tygodnie. Gdy wsadzam palec do ziemi, zawsze wydaje sie być chłodna i wilgotna.
-Wymiary: Wysokość rośliny to 30-kilka centymetrów. Średnica doniczki to ok 20 cm.
-Kiełkowanie: Metodą szklanki wody(zanużyć na dobę i do ziemi).
-Nawóz: Niestety brak i tutaj prosze o pomoc. Jako początkujący nie wiele rozumiem z tego, co czytam na forach i poradnikach. Prosze wiec o rady bardziej doswiadczonych, gdzie i co mam kupić i jak tego użyć.

Dodam, jak widać za zdjęciu roślina rośnie bardzo wolno, mogę się domyślać ale nie wiem dokładnie czego to jest przyczyna, więc proszę o pomoc bardziej doświadczonych.

Zdjęcia z 30stego Sierpnia.













Zdjęcie z początku Lipca



Zdjęcia z 4tego Sierpnia:

 

[Muminhm]

Mała doniczka, za mała.Jak na wysadzony w czerwcu to ten badyl wygląda trochę słabo...chyba nie warto już kupować nawozów na niego.Na następny rok zapewnij swoim rośliną lepsze warunki

 

[delete]

Mało ziemi i strasznie zaniedbana. Z takim podejściem to będziesz miał max 1g słabego suszu jeżeli to w ogóle będzie kopliwa kobieta :lol:

 

[banan541]

No ok, staralem sie robic to robic jakis poradnikow, prostrze sie to wydawało. Czy naprawde nie da sie juz nic z tym zrobić? Mam patrzeć jak to gnije? Nie moge nic zmienić żeby to zakwitlo nawet małe(tą doniczke i ziemie)? Co oznacza zaniedbane? (wytyczcie jakieś największe błedy i czego nie robiłem, na przyszłość) I czy jest możliwość przeniesienia tej uprawy na Indoor i jak to zrobic?

Proszę o pomoc. Mało się na tym znam jeszcze.

 

[Colorado]

No ok, staralem sie robic to robic jakis poradnikow, prostrze sie to wydawało. Czy naprawde nie da sie juz nic z tym zrobić? Mam patrzeć jak to gnije? Nie moge nic zmienić żeby to zakwitlo nawet małe(tą doniczke i ziemie)? Co oznacza zaniedbane? (wytyczcie jakieś największe błedy i czego nie robiłem, na przyszłość) I czy jest możliwość przeniesienia tej uprawy na Indoor i jak to zrobic?

Proszę o pomoc. Mało się na tym znam jeszcze.

No a powiedz mi co ty chcesz z nia zrobic? odpuść sobie , przecież z tego nie masz juz nic , wybujana za bardzo , od samego początku nie zapewniłes jej dobrych warunków także tą oprawę odpuść i powodzonka z innymi <shiza>