- Rejestracja
- Gru 10, 2011
- Postów
- 33
- Buchów
- 12
Witam serdecznie to moj pierwszy Out w tym sezonie
oczywiscie na ten moment jest ich duzo wiecej ale zacznijmy od tego
mialem juz dodac wczesniej fotorelacje ale z czasem bylo krucho ciagle stresy brakiem hajsu i problemami
ale mniejsza o to
zaczynamy
ziemia 5.5-6.5 ph
doniczki 10 L , zdazyly sie dwie 7L zdaje sobie sprawe ze hamuje to rozwoj rosliny no ale coz poradzic
dwa planciki bezposrednio po wykopaniu doleczkow wsadzone w glebe
w miejscowce rosnie strasznie duzo pokrzyw wiec mysle ze powinnem tak zrobic z kazdym no ale teraz juz nie bede kombinowal
nawoz jaki stosuje biohomus super forte ale tez nie jest to systematycznie podlewanie poniewaz ciagle pada
i rosliny maja az za natto wody
10 dni temu zastosowalem moj wlasny nawoz ktory nie trzeba dawac co iles dni wystarczy raz i jest git
a dokladnie
odchody od golebi
dolomit
setka biohomusa
skorupki od jajek
kapke wody zeby zmieszac wszystko
to pozostawilem w sloneczny dzien na kilkanascie godzin nastepnie garsc nawozu pod kazdy krzak
spiepszylem troche bo podalem ten specyfik juz zaczynajacym kwitnac plantom
niech ktos madrzejszy pomoze mi laikowi co dac na kwitnienie nie drogiego a skutecznego nie przelewa mi sie z pieniedzmi
w nastepnych poscie bedzie inna juz dokladniej opisana fotorelacja tu nie mam nawet pojecia co to za nasionka
Dziekuje z gory za wszelkie porady , duzo biore sobie do serca jestem nadal laikiem chodz juz to moj drugi sezon , ale caly czas sie ucze i staram poprawiac bledy
Wszysktkim zycze owocnych udanych plonow i byle z fartem !!! Pomyslnosci !!!
ps. zdazyl sie jeden meski odizolowalem go 30 metrow dalej za wielkim krzewem , wywiesc go wek daleko czy nie zagrozi dziewczynka ??
oczywiscie na ten moment jest ich duzo wiecej ale zacznijmy od tego
mialem juz dodac wczesniej fotorelacje ale z czasem bylo krucho ciagle stresy brakiem hajsu i problemami
ale mniejsza o to
zaczynamy
ziemia 5.5-6.5 ph
doniczki 10 L , zdazyly sie dwie 7L zdaje sobie sprawe ze hamuje to rozwoj rosliny no ale coz poradzic
dwa planciki bezposrednio po wykopaniu doleczkow wsadzone w glebe
w miejscowce rosnie strasznie duzo pokrzyw wiec mysle ze powinnem tak zrobic z kazdym no ale teraz juz nie bede kombinowal
nawoz jaki stosuje biohomus super forte ale tez nie jest to systematycznie podlewanie poniewaz ciagle pada
i rosliny maja az za natto wody
10 dni temu zastosowalem moj wlasny nawoz ktory nie trzeba dawac co iles dni wystarczy raz i jest git
a dokladnie
odchody od golebi
dolomit
setka biohomusa
skorupki od jajek
kapke wody zeby zmieszac wszystko
to pozostawilem w sloneczny dzien na kilkanascie godzin nastepnie garsc nawozu pod kazdy krzak
spiepszylem troche bo podalem ten specyfik juz zaczynajacym kwitnac plantom
niech ktos madrzejszy pomoze mi laikowi co dac na kwitnienie nie drogiego a skutecznego nie przelewa mi sie z pieniedzmi
w nastepnych poscie bedzie inna juz dokladniej opisana fotorelacja tu nie mam nawet pojecia co to za nasionka





Dziekuje z gory za wszelkie porady , duzo biore sobie do serca jestem nadal laikiem chodz juz to moj drugi sezon , ale caly czas sie ucze i staram poprawiac bledy
Wszysktkim zycze owocnych udanych plonow i byle z fartem !!! Pomyslnosci !!!
ps. zdazyl sie jeden meski odizolowalem go 30 metrow dalej za wielkim krzewem , wywiesc go wek daleko czy nie zagrozi dziewczynka ??