Siema,
W ostatnim czasie na liściach zauważyłem jasne plamy, niektóre liście zwijają się w dól na końcówkach, jeden mniejszy zwinął się cały w połowie.
Dzisiaj zobaczyłem małe poruszające się punkciki, nie jestem pewien ale raczej koloru pomarańczowego. Nie było ich dużo, przejrzałem całą roślinę, ręcznie zacząłem usuwać, ale pewnie wrócą.
Ma 24 dni, diesel ryder, jest pod świetlówkami, ale przez 14 dni była na podwórku i pewnie tam to złapała.
Od około 7 dnia dostawała biohomus.
Myślałem, że te przebarwienia od ph ziemii, niestety nie mam żadnego miernika, ziemia była z odpowiednim ph, a podlewana była Cisowianką z biohomusem, dosypałem zatem dolomitu wczoraj, ale właśnie zauważyłem te pasożyty i potrzebuje czegoś czym mogę je zwalczyć.
Na drugim zdjęciu zaznaczony jest ten mniejszy liść zwinięty w pół,
z góry dzięki za pomoc. :zjarany:
W ostatnim czasie na liściach zauważyłem jasne plamy, niektóre liście zwijają się w dól na końcówkach, jeden mniejszy zwinął się cały w połowie.
Dzisiaj zobaczyłem małe poruszające się punkciki, nie jestem pewien ale raczej koloru pomarańczowego. Nie było ich dużo, przejrzałem całą roślinę, ręcznie zacząłem usuwać, ale pewnie wrócą.
Ma 24 dni, diesel ryder, jest pod świetlówkami, ale przez 14 dni była na podwórku i pewnie tam to złapała.
Od około 7 dnia dostawała biohomus.
Myślałem, że te przebarwienia od ph ziemii, niestety nie mam żadnego miernika, ziemia była z odpowiednim ph, a podlewana była Cisowianką z biohomusem, dosypałem zatem dolomitu wczoraj, ale właśnie zauważyłem te pasożyty i potrzebuje czegoś czym mogę je zwalczyć.
Na drugim zdjęciu zaznaczony jest ten mniejszy liść zwinięty w pół,
z góry dzięki za pomoc. :zjarany: