nasiona marihuany

Pleśń-mała pomoc

Wyszukiwarka Forumowa:

Blauuu

Active member
Rejestracja
Lip 10, 2012
Postów
33
Buchów
0
Widzę tu na forum jakże znowu problem pleśni,niestety pogoda nas nie rozpieszcza i panuje spora wilgoć w większości terenów polski co bardzo dobrze sprzyja chorobom grzybowym oraz pleśnią.

Każdy ze środków grzybobójczych działa inaczej.
Ja osobiście przy rozpoczęciu kwitnięcia zaczynam opryski i zawszę uchodzę bez pleśni.

!!UWAGAe!!
Lepiej zapobiegać niż leczyć :joker:

Napiszę krótko i na temat:
1.Działanie zapobiegawcze-Tymi środkami możecie pryskać jeszcze przed pojawieniem się pleśni
-Amistar 250sc
-Acrobat MZ 69W
-Topsin M 500sc
-revus 250sc

-Miedzian teoretycznie też,lecz nie polecam jest mało zaradny,a do tego ciężko schodzi z roślin oraz nie jest za zdrowy.Powyższe nie wchodzą w taki konflikt z naturą.

Opryski powyższymi środkami są dobre,lecz do tej pory gdy grzyb się jeszcze u nas nie pojawił.Jeżeli zauważymy pierwsze oznaki choroby środki z ak.1 nic nam nie pomogą,możemy robić podwójne dawki,pryskać co 2dni i tak nic z tego.

2.Działanie zapobiegawcze a również interwencyjne:
-Mildex 711,9 WG
-Infinito 687,5 SC
-Amistar 480sc
Jest to można powiedzieć "Ciężka artyleria" która musi zadziałać.
___________________________________________________________
1.Większość z tych środków ma 7 dniowy okres karencji,czyli nie powinno się spożywać nic wcześniej z opryskanego krzaka.
2.Opryski dokonujemy co 2 tygodnie naprzemiennie np.
Mildex-1.09
Amistar-14.09
MIldex-28.09
3.Zapobiegawczo i naturalnie? Spryskiwać wyciągiem z czosnku.Niestety przy sporym porażeniu nic to już nie pomoże.


Jeżeli macie wszelkie wątpliwości polecam lekturę w google o zarazie ziemniaka/szarej pleśni na pomidorach.Niestety pomidory są dużo bardziej wrażliwe niż mj i sam musiałem kiedyś to wszystko przerobić.

Pozdrawiam i dużych :harvest: życzę <peace>
 

Justi

Well-known member
Rejestracja
Kwi 30, 2012
Postów
267
Buchów
0
a ja się zapytam, bo jak to mówią - "kto pyta, ten nie błądzi".
Czy da się w przypadku słonecznej, mało deszczowej pogodzie na flo obejść się BEZ stosowania żadnego środku na pleśń i ściąć pomidorka bez użycia w/w środku?
 

NajaranyBonk

Well-known member
Rejestracja
Sty 6, 2012
Postów
357
Buchów
0
ja używam osobiście Sancozeb 80 wp świetny środek co 3 tyg pryskam zero pleśni :)
 

Blauuu

Active member
Rejestracja
Lip 10, 2012
Postów
33
Buchów
0
a ja się zapytam, bo jak to mówią - "kto pyta, ten nie błądzi".
Czy da się w przypadku słonecznej, mało deszczowej pogodzie na flo obejść się BEZ stosowania żadnego środku na pleśń i ściąć pomidorka bez użycia w/w środku?

O to pytaj wróżbity Macieja,choć raz już chyba z nim nawiązałeś kontakt bo zakładasz słoneczną pogodę :p

Jeżeli nie chcesz pryskać chemią,choć ta chemia nie jest trująca dla człowieka (oprócz miedziana) to pryskaj wyciągiem z czosnku,również pomaga na szarą pleśn.Tanio,tradycyjnie i bez chemii.

Sancozeb 80 wp nie spotkałem się,ale zazwyczaj te środki jeżeli stosujemy zapobiegawczo jeszcze przed zaatakowaniem pleśni to powinien uchronić roślinę na 90%.

Jeżeli mamy już zaatakowane rośliny to wiem po sobie że pomogą tylko 2 środki mildex i infinito.A inne można o kant dupy rozbić gdyż mają inne działanie.
Pozdrawiam :D

---------- Aktualizacja posta 13:46 ---------- Czas poprzedniego posta 13:42 ----------

Mały edit:
Jeżeli robisz/robicie opryski to nie jednym środkiem pod rząd,gdyż on po drugim oprysku prawie nie działa.
Radzę opryski co 2 tyg. i na zmianę jak opisywałem w pierwszym punkcie.
 

dr.Chronic

Well-known member
Rejestracja
Maj 21, 2012
Postów
195
Buchów
0
Przepraszam bardzo ale na jakiej podstawie wypisywane są teorie że miedzian jest bardziej szkodliwy niż inne środki zapobiegawcze?!?!

PS jak się odczeka okres karencji to żaden środek nie powinien mieć wpływu na organizm ludzki.

No chłopie, o co CI chodzi z tym miedzianem?
 
Ostatnia edycja:

Blauuu

Active member
Rejestracja
Lip 10, 2012
Postów
33
Buchów
0
Ja nic do niego nie mam,to tylko jedynie moje spostrzeżenie <lol>

Naczytałem się na forum ogrodniczym różnych rzeczy.Ale jeżeli one Cie interesują to poczytaj.A to że jest toksyczny,niektórzy przy rozrabianiu/pryskaniu bez ochrony żadnej mieli skórę jakby ala"poparzoną.
Nie będę na spocie się ubierał tak jak prawidłowo przy miedzianie powinno być.Min.rękawiczki+maska(np.lekarska).

To jest raz,a dwa widzę po kilku sezonach czy to w szklarni/ogródku że miedzian ma o wiele słabsze działanie do innych preparatów.
Cena ta sama,więc jak mam wybrać coś co jest mniej toksyczne + lepiej działa.To rozwiązanie dla mnie jest proste.

Pozdrawiam <lol>
 

Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany

Polecana klinika konopna GreenDoctor.pl

Góra Dół