Policja,Las,polana

[szalonaszczotka]

Witam mój pierwszy problem polega na tym że nie mogłem znaleść dobrego tematu żeby w nim to napisać l: , więc jak coś proszę o przeniesienie. Mam pare pomidorków w paru miejscach ale głównie chodzi o jeden który jest w małej szkółce leśnej w środu lasu a obok tego jest rzeka i pole które niedawno ktoś kosił ;/ dodam że szkółka nie jest ogrodzona. Myślicie żeby wziąć tego 1 planta i go przenieść? tylko problem bo jest już spory i może być ciężko , 2 rzecz . Kiedyś tam gdy podałem pomidora itp. wracając jechałem drogą w lesie niedaleko spota (tego w szkółce) , jade , jade i wjezdzam na
''skrzyżowanie'' takie w lesie patrze jadą suki z naprzeciwka a ja posrany bo zapie****ają jak głupi że to po mnie i schowałem się w krzakach (w których chyba było mnie widać:lol3 ale przejechali i chyba nawet się nie zatrzymali , może zwolnili ale nie wiem czy to przeze mnie czy przez to bo skręcali . Więc moje pytanie jeżeli wtedy by się zatrzymali to co by mogli mi zrobić? udowodnili by jakoś? (jeżeli by wcześniej znalezli) , i akurat miałem nawozy w plecaku mogliby go otworzyć? a jak tak to jak się tłumaczyć z czegoś takiego? aaa i jeszcze pytanie o ktorej godzinie najlepiej jezdzić na spota?? ( ja myślałem o 21.00-05.00 ponieważ nikt normalny wtedy nie chodzi po lasach i jest troche ciemno)

 

[Demented.]

jeżeli nie złapią Cie na spocie cieżko będzie im cokolwiek udowodnic, bo nie sądze żeby sie bawili z jakimiś aparatami czy czymś innym obok Twojego krzaka, jeszcze sam fakt że masz 1 a to mała szkodliwośc czynu, do plecaka mogą Ci zajrzec i na pewno nawozy wzbudzą ich podejrzenie więc musisz miec jakąś mądrą gadke lub szybkie nogi, ja mam to drugie :freak: już nie raz udało mi sie spie****ic tym wackom ******m<lol>. jak sie boisz to lataj na spota jak jest ciemno tylko uważaj na dziką ziwerzynę

 

[Placebo]

wiesz najlepiej w niedziele bo wtedy nikt nie pracuje, a tak na ogół to na spota powinno się chodzić tak jak na spacer z psem :] nie o 4 rano tylko o 12, 15,18 żebyś nie zwracał uwagi na siebie.. jesteś tylko przechodniem :] a w krzaki idziesz srać

 

[forumowa dziffka]

nie peniaj ale dla bezpieczeństwa musisz chodzić na spoty wieczorkiem lub w nocy,

 

[zwierzak]

ja pomykam na spota na rowerze przewaznie z moja kobietka i bezprzypałowo zawsze mozna wkrecic ze poszlismy sie "poprzytulac" do lasu <lol>

 

[mjtox]

Kiedyś jak nosiłem z ziomami wode w dzień to się sąsiedzi srali że wynosimy coś w strone lasu. Teraz zawsze chodzę po zmroku, poza tym chodzę tylko podlewać a na słońcu nie powinno się nawadniać.
A tą suką się nie przejmuj, oni pewnie tak samo chcieli żebyś Ty ich nie zauważył bo pewnie jechali do lasu na drzemkę, k***y *****e.

 

[Marihuanator]

Zależy od spota, ale generalnie lepiej w normalnych godzinach, bo nad samym ranem albo w środku nocy, tylko ktoś komu bardzo na czymś zależy, będzie śmigał w ogóle po dworze.

 

[WilkuNSX]

Jak poprzednicy, po południu jak normalni ludzie na grzybach czy na spacerze. Nie raz biorę psa, a jak jestem sam to wychodzę z krzaków i wygodnie poprawiam sobie spodnie w razie jak by ktoś przypadkiem przechodził. Jak kiedyś chciałem iść z rana, po 6 nad ranem byłem już przy moim "przejściu do innego przejścia" i spotkałem Panią z młodymi stwierdziłem że nie ma sensu chodzenie nad ranem.

 

[Thefekt]

ja pomykam na spota na rowerze przewaznie z moja kobietka i bezprzypałowo zawsze mozna wkrecic ze poszlismy sie "poprzytulac" do lasu <lol>

Też stosuje tą opcje, jest najbezpieczniejsza. Chociaż kurde, gdyby były kundle, to jak tu wytłumaczyć, że do przytulania potrzebne są butelki z nawozem w plecaku? ; )

Zazwyczaj jeżdżę cały ubrany w moro, w porach wieczorowych, ew. po południu, gdzie rolnicy zapie****ają swoimi kombajnami, a ja biegam po ich polach, jak komandos z delta force : D