Witam, po mojej półtoratygodniowej nieobecności na spocie zauważyłem, że jedną z moich roślinek męczy pewna dolegliwość...
Jej wyższe partie liści są jakby pomarszczone, twardsze i mniej wiotkie/giętkie niż powinny być. Efekt jest podobny do zwiniętej w kulkę a następnie powtórnie rozwiniętej kartki papieru. Odkryłem to trochę ponad tydzień temu i trochę zbagatelizowałem sprawę jednak nie skończyło się na jednej partii zdeformowanych liści, co mnie trochę zaniepokoiło. Roślina poza tym rośnie i rozwija się w miarę normalnie, pomijając to, że prawdopodobnie męczy ją jakieś robactwo :/
Do tej pory nawoziłem ją biohumusem forte uniwersalnym, niedawno zmieniłem na agrecol mineral żel do roślin zielonych (w dniach robienia zdjęć 1 dawka na liczniku)
Roślina ma półtora miesiąca, odmiana to na 80% maroc, ewentualnie purple maroc (nie pamiętam co gdzie wsadziłem :spalony
Pozostałe 2 rośliny tej samej odmiany nie mają wyżej wymienionych objawów
Zdjęcia całej rośliny:
A tutaj zdjęcia liści w przybliżeniu:
Co jej dolega? To oznaka jakiejś choroby czy po prostu jakiejś mutacji genetycznej? Z góry dzięki za pomoc
Jej wyższe partie liści są jakby pomarszczone, twardsze i mniej wiotkie/giętkie niż powinny być. Efekt jest podobny do zwiniętej w kulkę a następnie powtórnie rozwiniętej kartki papieru. Odkryłem to trochę ponad tydzień temu i trochę zbagatelizowałem sprawę jednak nie skończyło się na jednej partii zdeformowanych liści, co mnie trochę zaniepokoiło. Roślina poza tym rośnie i rozwija się w miarę normalnie, pomijając to, że prawdopodobnie męczy ją jakieś robactwo :/
Do tej pory nawoziłem ją biohumusem forte uniwersalnym, niedawno zmieniłem na agrecol mineral żel do roślin zielonych (w dniach robienia zdjęć 1 dawka na liczniku)
Roślina ma półtora miesiąca, odmiana to na 80% maroc, ewentualnie purple maroc (nie pamiętam co gdzie wsadziłem :spalony
Zdjęcia całej rośliny:





A tutaj zdjęcia liści w przybliżeniu:



Co jej dolega? To oznaka jakiejś choroby czy po prostu jakiejś mutacji genetycznej? Z góry dzięki za pomoc
