nasiona marihuany

Potrzebuję kilku podpowiedzi w sprawie uprawy cytryny

Wyszukiwarka Forumowa:
L

lowy

Guest
Siema. Kupiłem pare dni temu cytryne skierniewicką . sadzonka, ok 20cm. Nigdy nie uprawiałem cytryny ani żadnych innych cytrusów. W internecie troche czytałem na temat uprawy cytrusów.. . Mam kilka. pytań w sprawie uprawyy cytryny (może ktoś jest na forum kto uprawia cytryny) .
Będę przesadzał cytryne do większej doniczki, użuć ziemi specjalnej dla cytrusów, czy lepsza będzie All-Mix od Biobizz bo mam taką?
Jak będe przesadzał to dodać mikoryzy (biotabs) ?
Moge używać nawozów Biobizz: bio-grow, bio-bloom, top-max? Czy lepiej kupić specjalne nawozy dedykowane do cytrusów ?
Posiadam boom boom spray od BioTabs, moge używać?
Cytryny lubią azot?

Jeśli jest na forum osoba która uprawia cytrusy i by podpowiedziała mi kilka rzeczy na temat uprawy, to było by mi bardzo miło.
Dzięki.. .Pozdrawiam.
 

Morninsta

Banned
Rejestracja
Lip 14, 2016
Postów
1,365
Buchów
1
(może ktoś jest na forum kto uprawia cytryny) .

np ja z pestek cisne co jakis czas, bo mi srednio roczne rosliny padają przy nadejsciu zimy, gubią liście itp. - obsychaja czubki i idzie jak zakażenie krwi

lepiej kup nawoz do cytrusow, chociaz w zasadzie mozna lac byle co, byle by sie ph zgadzalo z wymogami rosliny.
ziemie tez lepiej odpowiednią, możesz dodać trochę gliny/iłu/mułu sterylnego.

generalnie jest tak, że chyba do tych roslin trzeba odpowiedniego klimatu, u babci rosła kilka lat z nasion, ladne grube pokrzaczone, przenioslem do siebie i jak z takimi z nasion - zaczely sie problemy a niby różnica była kilkanaście kilometrów i kilka pięter niżej.

jak ktoś się zna dokładniej niech w sumie pisze, mam nasiona czerwonych pomarańczy czekają na wysiew i grejpfruty wielozalążkowe na etapie.. z opadłymi liścmi ;)
 
L

lowy

Guest
Ja też chciałem z pestki posadzić ale czytałem że z pestki to zakwita bardzo późno że nawet 15-20 lat trzeba czekać, albo i dłużej. Roślina musi przejść okres tkz. młodociany, musi dojrzeć do etapu kwitnienia i owocowania. A ile czasu będzie to trwało to zależy od paru rzeczy, m.in. warunków w jakich roślina rośnie.
Inaczej jest z klonami, po pobraniu i ukorzenieniu się klona, kwitnienie może rozpocząć się już po ok 2-3 latach, a to dlatego że roślina okres młodociany ma już za sobą (o ile pobrało sie klon z kwitnącej rośliny).
Dla tego ja zdecydowałem sie na początek spróbować z klonów, i kupiłem na allegro jedną sadzonke, odmiane "skierniewicka" jest to "polska" odmiana. Rośnie szybko, i daje duże smaczne owoce. drogie są jedna sadzonka ok 20zł ale to zależy od wielkości. ku**a drogie te ogrodnictwo jest sadzonka cytryny dwie dychy nasiona ganji nawet i po 5 dych za jedno nasionko...:zombi:
 

Morninsta

Banned
Rejestracja
Lip 14, 2016
Postów
1,365
Buchów
1
A ile czasu będzie to trwało to zależy od paru rzeczy, m.in. warunków w jakich roślina rośnie.
Inaczej jest z klonami, po pobraniu i ukorzenieniu się klona, kwitnienie może rozpocząć się już po ok 2-3 latach, a to dlatego że roślina okres młodociany ma już za sobą (o ile pobrało sie klon z kwitnącej rośliny).

średnio chyba 10 lat dla "normalnych" nasion, jakoś tak kiedyś słyszałem ale -
są też nienormalne zakwitające gdzieś po chyba 5 o ile dobrze pamiętam, to te duże nasiona wielozarodkowe-
czyt. z jednego wyładzi kilka roślinek.

http://tropicjungle.blox.pl/2008/11/Szybkie-owocowanie-cytrusow.html

Aby przyspieszyć oczekiwania na owocowanie do kilkunastu lat, należy zapewnić warunki jak najbardziej zbliżone do naturalnych, intensywnie przycinać młode pędy, odginać gałązki ku dołowi* (przez przywiązywanie ich do głównego pędu lub przywiązywanie do nich lekkich kamyków na sznurkach). Na szczęście są sposoby na uzyskanie owocującego cytrusa już po: 5-7, a dla niektórych gatunków, takich jak kumkwaty, limonki lub kalamondyny po 2-5 latach, ponieważ naturalnie owocują one o wiele szybciej niż pozostałe cytrusy.
* lst ?

Nasiona wielo-zarodkowe można pozyskać z pomarańczy, limy (jednak rzadko posiadają one nasiona - na 100 limetek przypada podobno 1 nasiono), grejpfruta, mandarynki, kalamondyny (około 80% jej nasion, to nasiona wielo-zarodkowe) i cytryny.

pomarańczy zwykłej pomarańczowej też niełatwo trafić, przynajmniej ja nie mogę, chociaż jak pytałem - czasem w jakiś galeriach handlowych są stanowiska gdzie laski sprzedają wyciskany sok - niby są nasiona. nie brałem pulpy bo mieli tez grejpfruty i ch*j wie czego by to były hehe
 
P

PIEPA

Guest
Pomarańcza zwykła to navelina mutant bezpłodny rozmnażany z odszczepek.
 

straszydło

Janusz Nosaczewski
Rejestracja
Lis 16, 2015
Postów
86
Buchów
0
Pomarańcza zwykła to navelina mutant bezpłodny rozmnażany z odszczepek.

Pojedź do grecjii, mają i mandarynki i pomarańcze pół-dzikie bogate w nasiona. Generalnie mówimy o azjatyckich roślinach, Warto zastanowić się czy uprawy "komercyjne", a gdzieś od miejscowego wynajmowacza kwatery niczym się nie różnią.
 



Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany
Góra Dół