- Rejestracja
- Kwi 13, 2020
- Postów
- 5
- Buchów
- 0
Cześć, mam namiot 30x30x70 (wiem, że dość mały, ale nie zależy mi na przemysłowych plonach )
Mam w nim jedną świetlówkę u samej góry; taką: https://ajzu.pl/pl/pozostale-oswiet...fl-85w-spiro-bloomkwitnienie-2700k-3000k.html
Natomiast na dole namiotu zamontowalem 2x raz takie: https://ajzu.pl/pl/zarowki-led/3742-zarowka-led-grow-5x3w-epistar-e27-swiatlo-bloom-kwitnienie.html
I chciałbym byście mi drodzy poradzili, czy to w miarę optymalne oświetlenie, dla małej, automatycznej rośliny na czas około 3miesięcy?
Głównie mam pytanie o to, czy jest sens te dwa dolne, różowe ledy włączać i jesłi tak to czyt cały czas? Niestety zauwazyłem, że dość skutecznie przypalają liście będąc na jakieś bezpośrednio skierowane. Czy może powininem skierować je na ściane, by światło tylko rozchodziło się po namiocie?
Mam w nim jedną świetlówkę u samej góry; taką: https://ajzu.pl/pl/pozostale-oswiet...fl-85w-spiro-bloomkwitnienie-2700k-3000k.html
Natomiast na dole namiotu zamontowalem 2x raz takie: https://ajzu.pl/pl/zarowki-led/3742-zarowka-led-grow-5x3w-epistar-e27-swiatlo-bloom-kwitnienie.html
I chciałbym byście mi drodzy poradzili, czy to w miarę optymalne oświetlenie, dla małej, automatycznej rośliny na czas około 3miesięcy?
Głównie mam pytanie o to, czy jest sens te dwa dolne, różowe ledy włączać i jesłi tak to czyt cały czas? Niestety zauwazyłem, że dość skutecznie przypalają liście będąc na jakieś bezpośrednio skierowane. Czy może powininem skierować je na ściane, by światło tylko rozchodziło się po namiocie?