Tak jak w tytule posiadam 4 krzaczki( miesiac na wegetacji). Ubolewam nad dosc niezwyklym jak dla mnie (zwyklego laika) zjawiskiem a mianowicie cos najprawdopodniej wpierdziela mi krzaczki i niepotrafie tego wypatrzec jedyne co widzialem dotychczas to tak zwane muszki owocowki (pozdychane leza na glebie
). Moze byc to takze problem z Ph jakoze uzywam miernikow elektronicznych wraz z miernikiem EC ktore zakupilem po tanioszce kiedy to w pozniejszym czasie przczytalem ze sa hmm doslownie do D... no ale do rzeczy, zanim pojawia sie slady w postaci wyschnietych sladow (plam) uwczesnie cos pozostawia tak zwana sline stad tez moje przekonanie co do szkodnikow. Mam nadzieje ze pomozecie
z gory dizekowa postaram sie jakos zamiescic fotki choc bedize to pierwszy raz takze nic nie obiecuje
aha i jeszcze jedna rzecz ktora moze byc wazna wszystkie objawy pojawiaja sie w wiekszosci starszych lisci nic nie dotyczy tych ktore sa powiedzmy tygodniowe, po tygodniu cos wskakuje na powyzsze i sie nimi zajumuje powoli ale skutecznie ;/:zjarany:
---------- Aktualizacja posta 15:53 ---------- Czas poprzedniego posta 07:29 ----------
no tak rzecz jasna zapomnialem o zapytaniu o najwazniejsze... Jak myslicie co to za szkodniki ? jezeli sa to szkodniki to jakie i jak je zwalczyc najlatwiej. Byc moze jest to rzeczywiscie problem innej natury ? Jesli tak to co to moze byc
l:
---------- Aktualizacja posta 15:53 ---------- Czas poprzedniego posta 07:29 ----------
no tak rzecz jasna zapomnialem o zapytaniu o najwazniejsze... Jak myslicie co to za szkodniki ? jezeli sa to szkodniki to jakie i jak je zwalczyc najlatwiej. Byc moze jest to rzeczywiscie problem innej natury ? Jesli tak to co to moze byc