- Rejestracja
- Cze 28, 2012
- Postów
- 55
- Buchów
- 0
Sory za brak polskich znaków, ale mi sie coś w kompie sypnęło z kodowaniem.
Witam.
Sposób mierzenia ph: - elektryczny ph metr do plynów. Podlewam i mierze, ph wody z podkladki pod donice.
Mieszanka ziemi: kwiatowa ze sklepu + dolomit (lyzka na litr)
Pomidorki carnival.
Sprawa wyglada tak, ze wszystko bylo pięknie, ph na poziomie 6.0 - 6.8, minely dwa tygodnie nic sie nie dzialo, jednak postanowilem uzyc odzywki.
Mój blad - moja lekcja ;/
Spieprzylem sprawę, kilka lisci mi przypalilo(cale szczęscie tylko trochę), no i ph podskoczylo powyzej 8.0, zrobilem flush wode z cytryna (ph 3.0-4.0), udalo mi się zejsc na poziom 6,5(srednio). Mialem jeszcze troche mieszanki ziemi, więc wywalilem tyle ile moglem uzupełnić(ok 1/5 doniczki 11l) i uzupenliem swierza (taka która byla wczesniej dobra). Ph metr się zamoczyl, i zostalem w przyslowiowej "pupie" Zamówilem nowy, zanim doszedl minęlo kilka, dni. W między czasie raz podlalem woda z cytryna (tak na oko, delikatnie, bez przesady). Po przyjsciu ph metra sprawdzam wodę w podstawce a tam 8.4. Znowu je przelalem trochę woda z cytryna ph 3.5 i na niektórych udalo mi się osiagnac wynik 6.9; 6.9; 6,5; 6,0 a jedna nie chce zejsć ponizej 7.2 (wlewam wodę z cytryna, i nic, dalej to samo), co ciekawe ta roslina rosnie bardzo ladnie, albo moze nawet i najladniej. Więc postanowilem je po prostu zostawic, jednak nie wiem o co tu chodzi, czy mam cos z tym robić. Co byscie mi doradzili, bardziej doswiadczeni?
---------- Post added 30-07-2012 at 16:39 ---------- Previous post was 28-07-2012 at 17:13 ----------
Ziemia była przelewana wiele razy woda z cytryna, aby obnizyc ph, nic to nie dalo.
Rosnac moze rosna, ale pojawily sie skutki ph 8.4, problem zauwazylem na drugi dzien po tym poscie.
Od razu gdy zostalo zauwazone, pojechalem po nową ziemie, perlit i dolomit, zmienilem wszystkim pomidorka ziemie, troche zmarniały i opadly , podczas przesadzania. Ale pod lampa sie podniosly.
Musialem je mocno podlac (z 2 litry wody, na doniczke ok 12-13l), aby moc zbadac ph z tego co wyjdzie pod spodem. Ph 6.3-6.5. I wszystko bylo pieknie, jednak dzisiaj rano sprawdzam, a tu pojawilo sie tego troche więcej.
Postanowiłem zapytać o rade bo to moje pierwsze planty, wydaje mi się osobiście że są przelane, i jeszcze to mogą być resztki pozostałem po ph 8.4. Ale nie jestem pewnien, dlatego wole zapytać o radę bardziej doświadczonych.
Zastanawiam sie rowniez czy nie wplynie negatywnie taka nagla zmiana ziemi i ph, bo czytalem ze one mogą dostac szoku, od zbyt gwaltownej zmieny ph.
Co byscie zrobili w takim przypadku?
Witam.
Sposób mierzenia ph: - elektryczny ph metr do plynów. Podlewam i mierze, ph wody z podkladki pod donice.
Mieszanka ziemi: kwiatowa ze sklepu + dolomit (lyzka na litr)
Pomidorki carnival.
Sprawa wyglada tak, ze wszystko bylo pięknie, ph na poziomie 6.0 - 6.8, minely dwa tygodnie nic sie nie dzialo, jednak postanowilem uzyc odzywki.
Mój blad - moja lekcja ;/
Spieprzylem sprawę, kilka lisci mi przypalilo(cale szczęscie tylko trochę), no i ph podskoczylo powyzej 8.0, zrobilem flush wode z cytryna (ph 3.0-4.0), udalo mi się zejsc na poziom 6,5(srednio). Mialem jeszcze troche mieszanki ziemi, więc wywalilem tyle ile moglem uzupełnić(ok 1/5 doniczki 11l) i uzupenliem swierza (taka która byla wczesniej dobra). Ph metr się zamoczyl, i zostalem w przyslowiowej "pupie" Zamówilem nowy, zanim doszedl minęlo kilka, dni. W między czasie raz podlalem woda z cytryna (tak na oko, delikatnie, bez przesady). Po przyjsciu ph metra sprawdzam wodę w podstawce a tam 8.4. Znowu je przelalem trochę woda z cytryna ph 3.5 i na niektórych udalo mi się osiagnac wynik 6.9; 6.9; 6,5; 6,0 a jedna nie chce zejsć ponizej 7.2 (wlewam wodę z cytryna, i nic, dalej to samo), co ciekawe ta roslina rosnie bardzo ladnie, albo moze nawet i najladniej. Więc postanowilem je po prostu zostawic, jednak nie wiem o co tu chodzi, czy mam cos z tym robić. Co byscie mi doradzili, bardziej doswiadczeni?
---------- Post added 30-07-2012 at 16:39 ---------- Previous post was 28-07-2012 at 17:13 ----------
Ziemia była przelewana wiele razy woda z cytryna, aby obnizyc ph, nic to nie dalo.
Rosnac moze rosna, ale pojawily sie skutki ph 8.4, problem zauwazylem na drugi dzien po tym poscie.
Od razu gdy zostalo zauwazone, pojechalem po nową ziemie, perlit i dolomit, zmienilem wszystkim pomidorka ziemie, troche zmarniały i opadly , podczas przesadzania. Ale pod lampa sie podniosly.
Musialem je mocno podlac (z 2 litry wody, na doniczke ok 12-13l), aby moc zbadac ph z tego co wyjdzie pod spodem. Ph 6.3-6.5. I wszystko bylo pieknie, jednak dzisiaj rano sprawdzam, a tu pojawilo sie tego troche więcej.
Postanowiłem zapytać o rade bo to moje pierwsze planty, wydaje mi się osobiście że są przelane, i jeszcze to mogą być resztki pozostałem po ph 8.4. Ale nie jestem pewnien, dlatego wole zapytać o radę bardziej doświadczonych.
Zastanawiam sie rowniez czy nie wplynie negatywnie taka nagla zmiana ziemi i ph, bo czytalem ze one mogą dostac szoku, od zbyt gwaltownej zmieny ph.
Co byscie zrobili w takim przypadku?