nasiona marihuany

Przebłyski geniuszu ganji zażywszy :)

Wyszukiwarka Forumowa:

Silent_Bob

Well-known member
Rejestracja
Wrz 14, 2006
Postów
106
Buchów
0
Jestem tu nowy, a że na uprawie jeszcze za bardzo się nie znam to podzielę się paroma fajnymi sytuacjami które zdażyły mi się po ziole :).
Zamierzchłe czasy dziewiczych faz, kiedy to zawzięcie walczyłem ze ścianami :farao: niestety minęły i teraz wszystko przebiega nieco spokojniej.
Pewnego razu miałem niezłą akcję w Albercie (supermarket). Jesteśmy z kumplami, ja zbakany. Stoimy przy kasie, a za mną jakaś babka chciała żebym się przesunął bo chciała koszyk spod lady. Nie usłyszałem. To mnie złapała za ramię i powtórzyła :cat:. Zostawiłem zakupy i uciekłem w popłochu :).
Ale nic nie przebije mojego starszego brata. Pewnego wieczoru tak się zbakał, że przyszedł do domu (facet 25 lat), nie odezwał się do nikogo, wszedł do łazienki i porozwieszał po całym pomieszczeniu skarpetki. Następnie nalał wody do wanny i usnął. Po paru godzinach ciotka (jego mama) wyciągnęła go z wody i położyła do wyra. Następnego dnia rano zapytała co zrobił z mydłem. My idziemy do łazienki a tam połowa mydła odgryziona :queen: :tongue:
 

durielek

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Mar 23, 2006
Postów
1,073
Buchów
0
Silent_Bob napisał:
wszystko przebiega nieco spokojniej.
Pewnego razu miałem niezłą akcję w Albercie (supermarket). Jesteśmy z kumplami, ja zbakany. Stoimy przy kasie, a za mną jakaś babka chciała żebym się przesunął bo chciała koszyk spod lady. Nie usłyszałem. To mnie złapała za ramię i powtórzyła . Zostawiłem zakupy i uciekłem w popłochu .
Ale nic nie przebije mojego starszego brata. Pewnego wieczoru tak się zbakał, że przyszedł do domu (facet 25 lat), nie odezwał się do nikogo, wszedł do łazienki i porozwieszał po całym pomieszczeniu skarpetki. Następnie nalał wody do wanny i usnął. Po paru godzinach ciotka (jego mama) wyciągnęła go z wody i położyła do wyra. Następnego dnia rano zapytała co zrobił z mydłem. My idziemy do łazienki a tam połowa mydła odgryziona
moze nie jedz juz tych gribensow!! :thumleft:
 

Silent_Bob

Well-known member
Rejestracja
Wrz 14, 2006
Postów
106
Buchów
0
Coś Ty ja w życiu mushroom'ów nie tykałem :) tylko MJ. A brat zjadł mydło bo on jest niewprawiony i go trochę pozamiatało :thumleft:
 

gomeS

Well-known member
Rejestracja
Lip 20, 2006
Postów
64
Buchów
0
ja mam takie akcje ze jak wracam skopcony jak szmata do domu to robie takie bezsensowne rzeczy nieswiadomie jak:

- przyszedłem do domu, rodzice juz spali, chcialo mi sie pic, nalalem dwie szklanki kompotu, zaczalem robic jedzenie, gdy skonczylem robic jedzenie wylalem jedna szklanke komptu do zlewu a druga wypilem... - czynnosc zupelnie bez sensu

- bylem bardzo spalony, i przez calal drogę powtarzalem sobie zeby tylko nie zrobic jakiegos przypalu przy starych zeby sie nie skapneli, przeszedlem do domu, zaczalem robic sobie zarcie, i do kuchni wszedł ojciec, zaczal mi prawic kazanie ze mam złe wyniki w szkole, i zapytał mnie co chce robić w przyszłości? - i w tym momencie moj mozg nie wytrzymał powstrzymywania skopcenia - powiedzialem ojcu ze chce składać młotki i zaczałem z olbrzymim usmiechem na twarzy tłumaczyc jak sie składa młotki (brzmiało to tak: bierzesz młotek i trzon nakładasz młotek na trzon) ojciec odparł na to: Ktoś tu się naćpał teraz tylko nie wiem czy ja czy ty....

A co do hipermarketów, uwielbiam będac spalonym zwiedzać owe :) to jak wycieczka do innego świata :)
 
K

kojar

Guest
we mnie włączył sie kuchaz... wpadam do kuchni biore co popadnie, ksiażke kucharska, telefon... dzwonie do ziomka uwalonego w 3 d*py i zaczunam jak Maklowicz nawijam, gotuje, breham sie .... patrze a tu moja Stara w drzwiach stoi..
- co ty robisz?
- kotlety po sułtańsku:)
-Znowu się naćpałeś...?
 
H

haszyszekk

Guest
gomeS napisał:
Ktoś tu się naćpał teraz tylko nie wiem czy ja czy ty....
kojar napisał:
-Znowu się naćpałeś...?
Ej to o co u was chodzi z przypalem skoro rodzice wiedzą że ćpacie??? :scratch: pzdr
 

sd

Well-known member
Rejestracja
Gru 8, 2005
Postów
3,038
Buchów
20
żeby nie zjazyli ze są akurat zbakani to proste ....
rodzicom nieda sie wytlumaczyc ze baku jest jak browar ... wiadomo
 

durielek

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Mar 23, 2006
Postów
1,073
Buchów
0
SCuN napisał:
żeby nie zjazyli ze są akurat zbakani to proste ....
rodzicom nieda sie wytlumaczyc ze baku jest jak browar ... wiadomo
no wlasnie...!!and that it is...
 

gomeS

Well-known member
Rejestracja
Lip 20, 2006
Postów
64
Buchów
0
bogusik2 napisał:
gomeS napisał:
Ktoś tu się naćpał teraz tylko nie wiem czy ja czy ty....
kojar napisał:
-Znowu się naćpałeś...?
Ej to o co u was chodzi z przypalem skoro rodzice wiedzą że ćpacie??? :scratch: pzdr

ten tekst z ust mojego ojca to był raczej żart z jego strony, raczej on nawet nie był świadomy że trafił w dziesiątke :D aaaah naiwność rodziców :)
 

banan

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Cze 17, 2006
Postów
702
Buchów
2
ja kiedys wpadlem na takich smakach do domu ze jak robilem kolacje to poprostu biegalem po kuchni np.po widelec czy jakies skladniki potrzebne mi do jajecznicy,wylatywaly mi rzeczy z rak (np.zakretka od oleju) :thumleft: a starsza do mnie co chwile:"gdzie ci sie tak spieszy?" :sunny: a na drugi dzin pytali mi sie ile wypilem wczoraj :scratch:
 

Prociu

Well-known member
Rejestracja
Sie 28, 2006
Postów
46
Buchów
0
zawsze jak sie zbucham to mam wrażenie że jestem filozofem...
 

Silent_Bob

Well-known member
Rejestracja
Wrz 14, 2006
Postów
106
Buchów
0
Ja to nie wiem panowie, ale zawsze jak wracam na chate po paleniu to pierwsza rzeczy jaką robię to kierunek >> kuchnia. No i prawie zawsze sie starsza musi napatoczyć. Czasem jest tak, że gadam z nią 40 minut robiąc fure żarcia :thumleft: I ja nie wiem, albo ja tak dobrze ściemniam, albo ona wie :)
A jutro podejmuję ryzyko - wyjeżdżam do Krakowa na 4 dni bakania i muszę zostawić jej moją roślinkę pod opieką. Przecież nie powiem, że rzeżucha wymaga naświetlania 16/8 ;).
Dlatego jutro ją uświadomię co to jest etc. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jest spora szansa, że da sie namówić na palenie jak wróce z Krakowa :)

PS> Chce sie zbakać masakrycznie i iść do kina IMAX na film w 3D :cat: Ktoś próbował?
 

banan

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Cze 17, 2006
Postów
702
Buchów
2
ooo stary jak bym tylko mogl to bym poszedl odrazu :D niezapomniane przezycia by musialy byc :D ja jutro planuje wypad na dyskoteke z zielonym w kieszeni :D swiatla,stroboskopy - moze byc ciekawie :cheers:
 

Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany

Polecana klinika konopna GreenDoctor.pl

Góra Dół