Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Raczej nie, ale przypałowo. Kiedyś koleżanka do chłopaka wysyłała pocztą z Polski do Norwegii, raz doszło za drugim nie i psy szukały nadawcy, ale ciężko było namierzyć.
Ta strona używa plików cookies, aby pomóc personalizować i dopasowywać treści do Twoich potrzeb, a także pozostać zalogowanym, jeśli się zarejestrujesz.
Kontynuując przeglądanie z tej strony wyrażasz zgodę na używanie tych plików.