witam forumowiczow!
Ogolnie to mam problem, jest to moja kolejna uprawa tylko w nowym miejscu( 45 xak47, na 4m2 -2kw hps). Ostatnio spiep...ylem gdy planty byly juz w zaawansowanym flo. przesadzilem z nawozami. zakwasilem ziemie i spalolem rosliny przez co wyszlo kolo 250g watpliwej jakosci ziolka(uratowal je troche water curring). Ruszylem drugi raz i nie chce popelnic tego samego bledu. kupilem w tym celu miernik ph. Rosliny sa pod 12/12 od 4dni. Sliczne i zdrowe. zmierzylem ph odstanej wody i wychodzi ze ma 7.0. po dodaniu polowy lyzeczki plantonu woda ma 6.0 - atandardowa dawka dla mlodych rosllin na butle 5l.
Tak wiec prosze Was pomozcie! Chcialbym wiedziec jak dawkowac w tygodniach ten planton k oraz czy zbijac ph do 6.5 gdy podlewam czysta woda np kwasem fosforowym oraz czy podwyzszac i czym ph wody gdy podlewam woda z nawozem . Rosliny maja dobre warunki , nie jest tez za goraco i jedno podlanie wystarcza im na 2-3 dni. Rosliny beda kwitly jakies 60dni po indukcji wiec prosze napiszcie co i jak bo mam dosc. Doszlo do tego,ze boje sie podlewac z nawozem zeby nie zakwasic gleby bo wiem,ze pozniej ogarnac zakwaszona glebe z poodkladanym nawozem to tragedia. mission impossible przy takiej ilosci plantow...Podlewac je np jak juz zaczn indukowac normalna dawka plantonu raz w tygodniu tylko czy tez przy kazdym podlewaniu mniejsza iloscia nawozu np cwierc lyzeczki na 5l wody by ph wynosilo 6.5. Jednak czy znowu nie przesadze...aaa i jeszcze jedno - przy wycinaniu zbednych odrostow ile wyciac lisci wiatrakowych z roslin i kiedy to zrobic? Dopiero po osiagniecie pelnego wzrostu czy wczesniej? BardO prosze o rzeczowe odpowiedzi...naszukalem sie i naczytalem juz tyle ze wszystko powinienem wiedziec jednak zawsze mam pod koniec flo problemy z przedawkowaniem zlym ph gleby itp przez co do konca dochodza tylko najmocniejsze planty..Pozdrawiam wszystkich!!
Ogolnie to mam problem, jest to moja kolejna uprawa tylko w nowym miejscu( 45 xak47, na 4m2 -2kw hps). Ostatnio spiep...ylem gdy planty byly juz w zaawansowanym flo. przesadzilem z nawozami. zakwasilem ziemie i spalolem rosliny przez co wyszlo kolo 250g watpliwej jakosci ziolka(uratowal je troche water curring). Ruszylem drugi raz i nie chce popelnic tego samego bledu. kupilem w tym celu miernik ph. Rosliny sa pod 12/12 od 4dni. Sliczne i zdrowe. zmierzylem ph odstanej wody i wychodzi ze ma 7.0. po dodaniu polowy lyzeczki plantonu woda ma 6.0 - atandardowa dawka dla mlodych rosllin na butle 5l.
Tak wiec prosze Was pomozcie! Chcialbym wiedziec jak dawkowac w tygodniach ten planton k oraz czy zbijac ph do 6.5 gdy podlewam czysta woda np kwasem fosforowym oraz czy podwyzszac i czym ph wody gdy podlewam woda z nawozem . Rosliny maja dobre warunki , nie jest tez za goraco i jedno podlanie wystarcza im na 2-3 dni. Rosliny beda kwitly jakies 60dni po indukcji wiec prosze napiszcie co i jak bo mam dosc. Doszlo do tego,ze boje sie podlewac z nawozem zeby nie zakwasic gleby bo wiem,ze pozniej ogarnac zakwaszona glebe z poodkladanym nawozem to tragedia. mission impossible przy takiej ilosci plantow...Podlewac je np jak juz zaczn indukowac normalna dawka plantonu raz w tygodniu tylko czy tez przy kazdym podlewaniu mniejsza iloscia nawozu np cwierc lyzeczki na 5l wody by ph wynosilo 6.5. Jednak czy znowu nie przesadze...aaa i jeszcze jedno - przy wycinaniu zbednych odrostow ile wyciac lisci wiatrakowych z roslin i kiedy to zrobic? Dopiero po osiagniecie pelnego wzrostu czy wczesniej? BardO prosze o rzeczowe odpowiedzi...naszukalem sie i naczytalem juz tyle ze wszystko powinienem wiedziec jednak zawsze mam pod koniec flo problemy z przedawkowaniem zlym ph gleby itp przez co do konca dochodza tylko najmocniejsze planty..Pozdrawiam wszystkich!!