• Chcesz pomóc w rozwijaniu forum i naszej pasji? Zamieść link do Forum.Haszysz.com na swojej stronie, blogu, powiadom znajomych na forach lub w komentarzach

nasiona marihuany

Roślina zaniedługo kwitnie a liście są poprzysychane

Wyszukiwarka Forumowa:

kapelan19

Well-known member
Rejestracja
Maj 21, 2012
Postów
51
Buchów
0
Witam.
Zdjecia chciałem wrzucicć jednak akurat teraz musiał mi się kabel do fonu zepsuć i niedziała ,wrzuce je niebawem. Jest to moj pierwszy post więc prosze traktowac mnie ulgowo jeżeli złamie w jakiś sposób regulamin nieświadomie . Spróbuje przedstawić problem jak najbardziej dokładnie.

A wiec tak Mam dwie rośliny 1x Amnesia AK i 1x Lemon Kush zakupione z seed.powiew.com lub .pl juz nie pamiętam . Oby dwa krzaki bez autoflouringu. Ziemia kupiona ze sklepu do kwiatów doniczkowych . Oczywsićie haszyszopedie przeczytałem większość i czesto wracałem do niej jak nie byłem pewny. Rośliny na poczatku były w małym boxie pod lampą 1400lm a potem mialy isc na outdoor. No to rosły tak powoli jakoś a liście były jasnozielone . Wtedy jescze nie wiedziałem że to było niedobrze. No ale tak rosły minął miesiąc a one moze z 15cm miały. Pewnego dnia odwiedziałem kolege i mowie mu ze mam krzaki i ze sie nie umiem doczekac Gadka sie zagęsciła o domianach itd. az wkoncu powiedział mi no to otóż a tam 120-cm-trowy haszcz. I on właśnie powiedział zebym dał dolomitu. Ja se myśle i tak to nic nie da no ale wziąłem. Posypałem z góry i podlałem. Jak popatrzyłem na następny dzień co wyrosło to się przestraszyłem. W jeden dzien urosło więcej niż przez jeden tydzien a liście zzrobiły się o wiele większe i ciemno zielone. Wtedy byłem zadowolony i odkryłem świetny środek do hodowania kwiatów. nadszedl czas ze musiałem wyjechac na 6 tygodni wiec znalazlem kolege ktory sie opiekowal tzn. tylko podlewał i trzymał je na dworze na swojej posesji . Gdy przyjechałem nie umiałęm sie doczekać bo myslalem ze to są kolosy. Aha przed wyjazdem jescze zdążyłem je przesadzić do doniczek 5l (wiem ze małe). No i teraz problem jest taki ze liscie są małe i jasnozielone a krzaki malutkie i suchary straszne. No to biore dolomit sypie z góry i mowie ze jutro to nie beda te same krzaki pełen zadowolenia. Jednak minęło już 4dni a krzaki dalej takie same. Znowu przestudiowałem haszyszopedie i odkryłem ten punkt
"Martwicze i żółte plamy tworzą na najlepszych z liści. Niedobór Mn występuje, gdy duże ilości magnezu występują w glebie. Dolistne opryski z każdym z nawozów chemicznych zawierających Mn. "
Czy myślicie ze w tym tkwi problem ?? Bo akurat w tej amnesi najwiekszy lisc ma plamy brazowe. Co moze być też powodem takiego usychania. Czekam na pomoc.
 

breathe the pressure

Well-known member
Rejestracja
Sty 3, 2011
Postów
112
Buchów
0
Witam.
Zdjecia chciałem wrzucicć jednak akurat teraz musiał mi się kabel do fonu zepsuć i niedziała ,wrzuce je niebawem. Jest to moj pierwszy post więc prosze traktowac mnie ulgowo jeżeli złamie w jakiś sposób regulamin nieświadomie . Spróbuje przedstawić problem jak najbardziej dokładnie.

A wiec tak Mam dwie rośliny 1x Amnesia AK i 1x Lemon Kush zakupione z ************** lub .pl juz nie pamiętam . Oby dwa krzaki bez autoflouringu. Ziemia kupiona ze sklepu do kwiatów doniczkowych . Oczywsićie haszyszopedie przeczytałem większość i czesto wracałem do niej jak nie byłem pewny. Rośliny na poczatku były w małym boxie pod lampą 1400lm a potem mialy isc na outdoor. No to rosły tak powoli jakoś a liście były jasnozielone . Wtedy jescze nie wiedziałem że to było niedobrze. No ale tak rosły minął miesiąc a one moze z 15cm miały. Pewnego dnia odwiedziałem kolege i mowie mu ze mam krzaki i ze sie nie umiem doczekac Gadka sie zagęsciła o domianach itd. az wkoncu powiedział mi no to otóż a tam 120-cm-trowy haszcz. I on właśnie powiedział zebym dał dolomitu. Ja se myśle i tak to nic nie da no ale wziąłem. Posypałem z góry i podlałem. Jak popatrzyłem na następny dzień co wyrosło to się przestraszyłem. W jeden dzien urosło więcej niż przez jeden tydzien a liście zzrobiły się o wiele większe i ciemno zielone. Wtedy byłem zadowolony i odkryłem świetny środek do hodowania kwiatów. nadszedl czas ze musiałem wyjechac na 6 tygodni wiec znalazlem kolege ktory sie opiekowal tzn. tylko podlewał i trzymał je na dworze na swojej posesji . Gdy przyjechałem nie umiałęm sie doczekać bo myslalem ze to są kolosy. Aha przed wyjazdem jescze zdążyłem je przesadzić do doniczek 5l (wiem ze małe). No i teraz problem jest taki ze liscie są małe i jasnozielone a krzaki malutkie i suchary straszne. No to biore dolomit sypie z góry i mowie ze jutro to nie beda te same krzaki pełen zadowolenia. Jednak minęło już 4dni a krzaki dalej takie same. Znowu przestudiowałem haszyszopedie i odkryłem ten punkt
"Martwicze i żółte plamy tworzą na najlepszych z liści. Niedobór Mn występuje, gdy duże ilości magnezu występują w glebie. Dolistne opryski z każdym z nawozów chemicznych zawierających Mn. "
Czy myślicie ze w tym tkwi problem ?? Bo akurat w tej amnesi najwiekszy lisc ma plamy brazowe. Co moze być też powodem takiego usychania. Czekam na pomoc.
Nawóz kup i polej tak jak na opakowaniu. Polecam ci Planton k, jeśli chcesz je trzymać na dworzu do końca.
edit: wstaw foty, ale po tym, co piszesz, to myślę, że bez szklarni może się nie obejść. Odmiany wzięłeś takie na które mamy za zimny i za ciemny klimat jesienią.
 
Ostatnia edycja:

breathe the pressure

Well-known member
Rejestracja
Sty 3, 2011
Postów
112
Buchów
0
Ewidentnie brakuje im potasu. Kup im "Planton K" w ogrodniczym (ok 7 zł) i lej co tydzień. Co jakiś czas też podsypuj szczyptę dolomitu. Szkoda, że doniczki takie małe. Na Twoim miejscu rozciąłbym je bardzo uważnie, żeby nie uszkodzić korzeni i wsadził w ziemię w ogródku albo do większych donic. Odwdzięczą ci się. Oby się wyrobiły przed przymrozkami.
 

kapelan19

Well-known member
Rejestracja
Maj 21, 2012
Postów
51
Buchów
0
https://www.forum.haszysz.com/solarr/albums/userpics/61442/DSC00275.JPG
https://www.forum.haszysz.com/solarr/albums/userpics/61442/DSC00278.JPG

Dwa dni temu został podlany nawozem na kwitnienie a dzisiaj zrobiłem ekstra mieszanke dałem dawke nawozu na kwitnienie , dawke na wzrost i nzalazłem w domu nawóz naturalny do palm ktory wzmacnia rośliny to też go dałem. Rozpyliłem także tą misznake na liście. Po jakim czasie powinienem widzieć jakieś efekty ?? Bo mi sie wydaje ze juz dawno powinien się obudzić.

P.S
Krzak już od paru dni kwitnie. Dzisiaj trafił do boxa który znajduje sie w piwnicy bo nigdzie indziej nie moge go dac- napewno będzie miało cieplej niż w nocy na dworze. Mam pytanie czy jak już zaczął plant kwitnąć to moge dac mu swiatło na 24h ?? Albo np. na 16h swiatła i 8h nocy ?
 
D

delete

Guest
Krzak już od paru dni kwitnie. Dzisiaj trafił do boxa który znajduje sie w piwnicy bo nigdzie indziej nie moge go dac- napewno będzie miało cieplej niż w nocy na dworze. Mam pytanie czy jak już zaczął plant kwitnąć to moge dac mu swiatło na 24h ?? Albo np. na 16h swiatła i 8h nocy ?
Zajrzyj tutaj
 
D

delete

Guest
No przeczytaem i nie widze odpowiedzi na moje pytanie
Pierwsza linijka
wiki # napisał:
Wzrost wegetatywny. Przy sprzyjających warunkach ( temperatura 18-24 C, wilgotność 50-60%, długość dnia minimum 15 h...
Dasz mniej światła niż 15-16h godzin i faza flo powienna się utrzymać. W uprawach indoor dla roślin z ustalonym fotoperiodem (długością naświetlania) przyjęto bezpieczną granicę naświetlania 12/12 gdzie każda odmiana nie powróci do wzrostu wegetatywnego.
Krzak już od paru dni kwitnie.
Czytając dalej
wiki # napisał:
Aczkolwiek krytyczna długość dnia która wywołuje kwitnienie jest zróżnicowana w zależności od odmiany i płci ...
wiki # napisał:
Wcześnie kwitnące odmiany zaczynają kwitnienie już w drugim tygodniu lipca ( długość dnia = 15 h) , ale mogą dojrzewać znacznie wolniej od odmian które zakwitają jeden lub 2 miesiące później gdy długość dnia jest zredukowana do 13 lub 12 h.
Nie jest to takie trudne, wystarczyło pomyśleć ale O.K nie wszystko musisz od razu wiedzieć ;) Fotoperiod: na weg 18\6 a na flo 12/12.
Powodzenia
 

kapelan19

Well-known member
Rejestracja
Maj 21, 2012
Postów
51
Buchów
0
Oke dzięki. Nie zauważyłem tego ze może wrócić do fazy wegetatywnej.

Jeżeli chodzi o moją roślinę dałem dużą dawke nawozu-bałem się że troche za dużo ale wkońcu miała braki od dłuższego czasu. Dzisiaj wygląda jakby budziła się do życia ale i tak nie wygląda zadowalająco. Mam jescze małe wątpliwości cały czas o ten kolor rośliny czy jest odpowiedni. Dzisiaj udało mi się podłączyć fona do komputera i prosze rzucić okiem na te koazy.
1. https://www.forum.haszysz.com/solarr/albums/userpics/61442/DSC00237.JPG
Taki kolor jasnozielony miała gdy dopiero co wyszła z ziemi jakies 7 dni. Wtedy nie dałem ani grama dolomitu.
2. https://www.forum.haszysz.com/solarr/albums/userpics/61442/DSC00243.JPG
Taki ciemnozielony kolor miała w jakimś 14 dniu życia gdy dzien wczesniej podrzuciłem jej dolomit, wtedy poszła w góre jak strzała. Taki kolor mnie zadowalał.
3. https://www.forum.haszysz.com/solarr/albums/userpics/61442/DSC00278~0.JPG
Taki kolor ma w tej chwili i mnie to martwi. Czytałem ze różne odmiany mają różny kolor ale skoro ta miałą w 14 dniu ciemnozielony to dlaczego teraz nie ma nawet odrobiny ciemności?
 
Ostatnia edycja:
D

delete

Guest
Widać spore niedobory. Podlałeś nawozem na weg i na flo; dobrze, dodałbym trochę dolomitu. Poczekaj tydzień i wtedy daj znać jak wygląda sprawa. Jak duże masz doniczki, bo wydaje mi się, że tutaj może leżec problem.
Powodzenia
 

kapelan19

Well-known member
Rejestracja
Maj 21, 2012
Postów
51
Buchów
0
Doniczka mała bo tylko 5l. Kierowałem się tym że kolega ktory polecił mi dolomit miał doniczke 1,5l przy krzaku 120cm-trowym. 5l doniczka wydawała się być w sam raz na 80-cm-trowego krzaka. Dolomit dodawałem już 2 lub trzy razy po jedne łyżce ale dodam chyba konkretną dawkę tym razem. Turkuć czy myślisz że przesadzanie krzaka w tym momencie będzie dobre? Bo już myślałem o tej opcji bo mam świetny dostęp do obornika i dałbym mu troche naturki. Wczesniej miał samą ziemie ze sklepu + dwie łyżki dolomitu+ troche styropianu.
 
D

delete

Guest
Doniczka mała bo tylko 5l.
Bingo ;) Ale niedobory równiez widać. Przesadzaj kolego ale bez obornika to nie czas na takie wynalazki a po drugie chciałbys mieć taki aromat w boxie / domu? Kup ziemię, 10L - 15L donicę i do roboty. Oprysk z Asahi nie byłby głupim pomysłem.
powodzenia
 

kapelan19

Well-known member
Rejestracja
Maj 21, 2012
Postów
51
Buchów
0
Dzięki turkuć i inni za pomoc roślina jest teraz inną rośliną niż wcześniej czyli ma ciemnozielone liście i promnienieje życiem. Wszystko wyleczyła podwójna dawka nawozu. Dał bym ci punkty za pomoc czy tam buchy chyba są na tym forum, ale nie wiem jak to sie robi.
 

Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w sklepie Growbox.pl na wszystko!

nasiona marihuany

Polecana klinika konopna GreenDoctor.pl


Polecany sklep z growkitami grzybów

Góra Dół