- Rejestracja
- Kwi 13, 2011
- Postów
- 68
- Buchów
- 0
Kot w jaki sposob przechowujesz pylek? Wyczytalem rozne sposoby, zdecydowalem sie na mrozenie az gdzies wyczytalem ze w chwili rozmrozenia pylek straci wlasciwosci... ?
Dodatkowo mam pytanie czy lepiej zapakowac wysuszone bananki w calosci i porozgniatac je pozniej gdy pylek potrzebujemy czy zapakowac do przechowania sam pylek?
Po oprysku azotanem srebra w stezeniu 500 a moze i 1000mg/l i jednokrotnym oprysku jednego topa schermil sie w koncu. Hermienie jak najbardziej miejscowe. Dlugo czekalem na bananki pewnie dlatego ze w poznym flo pryskalem...
Dodatkowo mam pytanie czy lepiej zapakowac wysuszone bananki w calosci i porozgniatac je pozniej gdy pylek potrzebujemy czy zapakowac do przechowania sam pylek?
Po oprysku azotanem srebra w stezeniu 500 a moze i 1000mg/l i jednokrotnym oprysku jednego topa schermil sie w koncu. Hermienie jak najbardziej miejscowe. Dlugo czekalem na bananki pewnie dlatego ze w poznym flo pryskalem...