Rolla Żulla i Lilak Eko

[Stoik]

1. Nazwa odmiany: Rolla
2. Breeder: Żul
3. metoda przyjęcia: bongo SmoKing standardowe
4. Ilość spalonego: wystarczająca
5. poziom doświadczenia konsumenta: level expert konsument

Susz ładny, zbity, odcienie fioletu. Typowe indyjkowe jaranie. Sieka dobrze. Moc 6,5/10. W zapachu ciężko było mi wyczuć coś konkretnego. Odmiana trafiona na moje podniebienie, przyjemna. Faza zdecydowanie na zostanie w miejscu i rozprężenie się. Siada na ciało. Dobra na bezsenność. Dobra na bóle.

Palone na zmianę z:

Nazwa odmiany: Lilak
Breeder: Eko

Lilak uraczył mnie mocno wyczuwalnym cytrusem ale nie typowym. Druga nuta zapachowa to był... Ogórek całość smakowała jak lemoniada z ogórkiem.
Moc dostateczna 6/10. Palenie na dzień, do roboty. Nie wbija w fotel, chce się coś po tym zrobić. Orzeźwiające, sativowe.
Ogólnie dobre i poprawne ale mnie nie porwało, bo paliłem lepsze autosy autorstwa Eko oraz jestem fanem indyk.

Podsumowując oba palenia tak na 4 z plusem. Zrobiły swoją robotę i polecam.

 

[BetonowyDaniel]

Ja w rolli czułem coś jakby gumę balonową. Mnie przy dość dużej tolerancji całkiem przyjemnie upierdzielała. Lubię palić outdoor i wsłuchiwać się w naturę - na takie coś dla mnie ideolo. Co do mocy się zgodzę, takie przyjemne 6.5 - jest ok.
Smak taki, że każdy po buszku pytał co to.
Tutaj ode mnie solidne 8/10.

 

[Major zielarz]

O ktoś tu moje zioło zjarał