Rozwiązywanie problemów z roślinami konopi

[Śmieszek420]

Totalnie nie przejmawał bym się tymi liśćmi, w sumie nie wiem czemu jeszcze ich nie oberwałeś jak i większości wiatraków. Światło tam nie dociera to zdychają. Góra jest git, to jest ważne.

 

[Zanek]

Totalnie nie przejmawał bym się tymi liśćmi, w sumie nie wiem czemu jeszcze ich nie oberwałeś jak i większości wiatraków. Światło tam nie dociera to zdychają. Góra jest git, to jest ważne.

Wlasnie czy mozna jeszcze w tej fazie usunac sporo lisci ? Bo wilgotność ciezko zbic ponizej 55% mimo ze w ponieszczeniu mam 45%.

 

[Śmieszek420]

Nawet trzeba.

 

[Satvara]

Postawi ktos diagnoze?

Jest to Lemon Cherry Cookies w swoim 26 dniu ( od 3 dni kwitnie )
Pierw stawiałem na zapotrzebowanie na CalMag, wiec podalem jej ten z BioBizza w proporcji 1ml/1l wody 6.5ph, ale to mi dalej postepuje i zaczalem kminic czy przypadkiem nie wchodzi tutaj kosmiczne zapotrzebowanie na Fosfor? Ale czy na starcie flow tylko ta sztuka moze skomlec? Objawy by sie niby zgadzaly, bo zylki od spodu lisci czerwono/bordowe i rdzawe plamki na lisciach tez moga byc tego przyczyna. Ona powinna sie wybarwiac na czerwo, ale nie tak szybko? Co myslicie? Pozostale 3 sa w tym samym dniu, ale dopiero wchodza na flow. Jak to ugryzc?

 

[AdamAdamczak123!]

Pytanko. Do jakich temperatur mogą rosnać krzaczki jeśli sa w szklarni nieogrzewanej? Czy lepiej kielkowac wczesniej zeby nie doczekały to poźnej jesieni (jesli da to radę) tak aby na koniec nie bylo pleśni itp od jesiennych wilgoci i temperatur?

 

[LampaUV]

Pytanko. Do jakich temperatur mogą rosnać krzaczki jeśli sa w szklarni nieogrzewanej? Czy lepiej kielkowac wczesniej zeby nie doczekały to poźnej jesieni (jesli da to radę) tak aby na koniec nie bylo pleśni itp od jesiennych wilgoci i temperatur?

To, ze wykielkujesz wczesniej pelnosezonowki to Ci nic nie da bo i tak zaczna kwitnac jak sie dzien skroci. Jak chcesz zmniejszyc prawdopodobienstwo plesni to po prostu posadz automaty. Przynajmniej ja bym tak zrobil jakbym sadzil out.

 

[AdamAdamczak123!]

Wlaśnie mialem auto ale w szklarni nieogrzewanej, bez lamp itp. Czekałem ile się da ale jak zauwazyłem pleśń na jednej szyszcze to nie chciałem ryzykowac zeby sie rozprzestrzeniło jak jakies grzybice itp na warzywach (mój pierwszy raz na zewnatrz/ ogólem na jakis 7 szyszkach znalazłem)

 

[LampaUV]

Wlaśnie mialem auto ale w szklarni nieogrzewanej, bez lamp itp. Czekałem ile się da ale jak zauwazyłem pleśń na jednej szyszcze to nie chciałem ryzykowac zeby sie rozprzestrzeniło jak jakies grzybice itp na warzywach (mój pierwszy raz na zewnatrz/ ogólem na jakis 7 szyszkach znalazłem)

No niestety, to sa uroki out. Jak chcesz lepiej kontrolowac warunki no to zostaje Ci indoor. No nie przewidzisz.