Sadzenie w lekkim cieniu powoduje monstra?

[karaska]

W zeszłym sezonie jeden koleś z forum o nicku Major_zielarz stworzył 3 metrowe choiny.
Link do jego fotorelacji:
https://www.forum.haszysz.com/out-2011-czyli-4-sztuki-passion-t46429p2.html



Posadził je dopiero 16 maja. Ze zdjęć widać, że nie było to super słoneczne miejsce. Pokrzywy w dużym cieniu też rosną wyższe i mają większe liście.

Może miejsca gdzie jest umiarkowanie dużo światła powodują takie potwory?
Lepiej szukać może takich miejsc a nie słonecznych polan?

 

[marudny]

Zauwazylem podobną zależność, ale to moim zdaniem dzięki zwiekszonej wilgotności od pobliskiej roślinnosci. Lepiej rosną mi krzaczki które są w bezpośrednim sasiedztwie jakiegos drzewka, krzewu, lekko oslonięte od południa, niż te ktore sa w pełnym sloncu.

 

[Barak]

W zeszłym sezonie jeden koleś z forum o nicku Major_zielarz stworzył 3 metrowe choiny.
https://www.forum.haszysz.com/out-2011-czyli-4-sztuki-passion-t46429p2.html



Posadził je dopiero w maju. Ze zdjęć widać, że nie było to super słoneczne miejsce. Pokrzywy w dużym cieniu też rosną wyższe i mają większe liście.

Może miejsca gdzie jest umiarkowanie dużo światła powodują takie potwory? Lepiej szukać może takich miejsc a nie słonecznych polan?

O ja pie***le wygląda jak photoshop<lol2>, ja posadziłem w podobnej miejscówce i wynik był taki sam jak na polanie, jak dlamnie u niego to raczej wy***iste geny+dobre nawozy (jego fotorelacji nie czytałem)<shiza>

 

[bogdan mówi bongo]

słońce jest wg mnie o wiele ważniejsze niż nawozy w trakcie sezonu, a oprócz tego też geney mają wpływ na na wyhodowanie takiego monstrum

 

[Rafik]

Tylko że do takiego krzaka odpowiednio dużo ziemi się przekopuje 80~100L

 

[Placebo]

zbyt wysoka temperatura w lato ( pełne słońce na krzak przez pare h ) ma negatywny wplyw na wzorst co nie ,bo to stresuje rośline..

 

[420000000]

zbyt wysoka temperatura w lato ( pełne słońce na krzak przez pare h ) ma negatywny wplyw na wzorst co nie ,bo to stresuje rośline..

YYY? to w maroku przy 40 stopniach muszą ładnie się stresować te rosliny ciapatych... nono

Podobno ten cross PassionXMaroc jest wyjątkowo żywotny i obdarzony pie****nięciem w postaci wzrostu,wigoru i wydajności.

 

[Placebo]

akurat tam rosliny są już zahartowane ale w takiej polszy temperatura raz jest niska raz bardzo wysoka, roznie to moze wplywac na roslinki

 

[Barak]

inteligenci to wy chyba w boxie nigdy nie mieliście ~35*~
Wtedy właśnie się wyciągają
(przynajmniej u mnie tak było, przy 33* zaczeły się robić badyle, a taki temp miałem tylko 2 dni)<shiza>.
Zresztą na oucie temp napewno zioła nie blokuje

 

[420000000]

akurat tam rosliny są już zahartowane ale w takiej polszy temperatura raz jest niska raz bardzo wysoka, roznie to moze wplywac na roslinki

Zapewniam Cie że rosliny najlepiej się czuja w upale jesli tylko maja wilgoć czyli są podlewane regularnie przy takiej pogodzie.

 

[Rafik]

No bo inaczej było by bez sensu robienie szklarni

 

[H4XOR1]

Z tego co mi wiadomo (jestem poczatkujacym) ziolko lubi wysokie temp ,piekne sloneczko ,przy temp rzedu ~35 C najlepsze jest co 2 dzien upaly+ulewy ,roslina ma wtedy duzoooooo slonca plus dodatkowo duza dawke wody i wilgoci - to jest idealna pogoda :spalony:

 

[Justi]

Właśnie nie wiem co Wy siejecie tutaj herezje i inne zabobony, że wysoka temp. szkodzi pomidorowi? :OOO

Dobrze, kolega powyżej pisze, upały i dzień deszczu, to jest piękna rzecz dla pomidora, rośnie jak głupi. Ma zapewnione wysokie słońce + wodę.

Czego użytkownik tego monstrum wyhodował takiego pomidora?

1. W ch*j dobra gleba na spocie.
2. Dobre geny w pechach mu się trafiły.
3. Pogoda + dostęp wody.
4. Dobry dostęp światła dla pomidora.
5. Regularne podlewanie nawozami.

Dla mnie 2 najważniejsze rzeczy jakie życzę każdemu to :

1. Trafić w ch*j dobre geny pestkowe.
2. Spot z w miarę dobrą glebą, bez przypału i ogarnięty dostęp promieni świetlnych.

TYLE WYSTARCZY byśmy mieli zdrowe, piękne pomidorki

 

[Maryland]

Mi się wydaje, że ta roślina była taka wysoka, bo miała ograniczony dostęp do bezpośredniego światła i go poszukiwała. To jest tak samo jak z naszymi kochanymi "badylami"; wszyscy je krytykują jakie to one nie wyciągnięte bo szukają słońca.

 

[bogdan mówi bongo]

Mi się wydaje, że ta roślina była taka wysoka, bo miała ograniczony dostęp do bezpośredniego światła i go poszukiwała. To jest tak samo jak z naszymi kochanymi "badylami"; wszyscy je krytykują jakie to one nie wyciągnięte bo szukają słońca.

różnica między badylem a rozrośniętą rośliną jest widoczna gołym okiem, a ta na zdjeciu wg mnie nie musiała specjalnie szukać światła, topy w dolnych partiach też są ładnie spuchnięte. Jest jeszcze jeden sposób- startować przed sezonem w boxie i na spota na początku sezonu dawać już ładnie wyrośniętego plantar: