ja "podarowałem" ziomkowi jednemu 5 gram suszu z moich roslinek za 3 paleniem mial 5 poziom (przynamniej tak wynika z opisów jego myśli i jego wyglodu podczas fazy). Palił raz z wiadra za pomoca zwyklej zapalniczki---> 2-3 poziom, drugi raz z wiadra to ponoc typowa 3 i u kolegi z fajki wodnej tez normalna zapalniczka ponoc odlecial po 4 mega buchach (w czasie 4 bucha byl juz w innym swiecie, hehe )
wiec jeśli to co mówisz jest prawdziwe to albo ch***wy susz albo jesteś uodporniony na salvinorin (czasem tak się zdarza) albo poprostu musisz sobie receptory wyrobic. Pozatym słyszałem że we wszystkich sklepach susz pochodzi z liści które opadły. Mimo tego co pisze w roznych poradnikach liscie opadniete sa o wiele gorsze od świeżych i ***anych roślinie.
wiec jeśli to co mówisz jest prawdziwe to albo ch***wy susz albo jesteś uodporniony na salvinorin (czasem tak się zdarza) albo poprostu musisz sobie receptory wyrobic. Pozatym słyszałem że we wszystkich sklepach susz pochodzi z liści które opadły. Mimo tego co pisze w roznych poradnikach liscie opadniete sa o wiele gorsze od świeżych i ***anych roślinie.