Witam Grzybiarze i Zielarze
W tym odcinku będzie opowiesc o soplówce jeżowatej. Wszelakie informacje, jak za***isty jest to grzyb, znajdziecie w necie, naprawde polecam.
Historia grow-kitu jest prosta, kumpel zamowil z neta (nawet nie wiem skad, więc wybaczcie ale nie pomoge) ze 3 sztuki soplowki oraz pare sztuk innych odmian. Ze byla okazja to dostałem od niego dwie sztuki(soplowke i boczniaka), ale dzis tylko o soplowce.
Grow-kit prawdopodobnie zbudowany z peletu drzewnego i odrębów. Można jeszcze te "bloki" robic ze slomy(nie wiem czy akurat sloma nadaje się na soplowke ale np boczniak juz tak) ale grzyby podobno nie smakują tak samo jak z "bloków drzewnych". Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale takie bloki ze slomy czy tam worki to mówią na to balot, ale chyba jest to tez porpawna nazwa na taki blok robiony z drewna, wiec bede uzywal tej nazwy.
Plan jest taki zeby ściąć ładnego grzyba, przerzucić go na agar i/lub na kulturę miodową i próbować klonować, jak wyjdzie-zobaczymy, caly sprzet do procedury jest, wiec szansa rośnie
Jak klonowanie powiedzie się, wtedy zaszczepie sloiki z żytem. Jak sloiki przerosną i będą gotowe, wtedy zaczne robic balot, czyli mieszanke peletu z drewna liściastego oraz otrębów pszenicznych i wody - wszystko to do worka z filterm, sterylizacji, mieszanie z zytem i znowu czekanie na przerost i w końcu owocniki. Więc trochę tego jest, ale każdy proces opiszę pozniej,
15 września growkit z soplowka odpalony,
Sorry ale to jedyne foto jakie mam :
7 dni pozniej jak cos zaczęło się dziac:
22 września
Dzień pozniej:
24 września:
Po 24h:
Tam gdzie widziałem ze pod workiem na balocie tworzy się nowy pin to staralem się sterylnym skaplelem delikatnie przeciąć worek
26 września:
Bolt musiałem postawić.na pudełko bo grzyby i na dole zaczęły rosnac
28 września:
Trochę u***alem temat, tzn nie jest źle ale soplowka nie wygląda jak powinna wyglądać, tzn zamiast sopli zaczęły tworzyć się takie dziwne kształty, prawdopodobnie dlatego ze za mało wietrzone(27wrzesnia bylem prawie 24h poza domem), za duża temperatura, soplowka raczej lubi mniejsze temperatury.
Jak wspomnialem roscinalem worek tam gdzie widziałem ze soplowka rośnie, więc druga strona worka:
30 wszesnien:
3 pazdziernik:
Mam parę fotek z wczoraj ale juz nie zmieszczę, dodam nastepnym razem. Dzis wracam z nocki i choć juz padam na pysk to musze przygotować plynna kulturę do zaszczepienia i agar, soplowka gotowa na zerwanie nawet przeciagnieta troche. Także zaczynamy kolejny etap...
Pytałem wcześniej czy w ogóle ktoś byłby zainteresowany taką fr, pare osób dalo bucha więc rozumiem ze chcielibyście być oznaczeni, wiec oznaczam
@Rolnik_Małorolny @ceu @Mleko1986 @Beasto @Żul @TenTypTakMa
Pozdro Wariaty i Wariatki. Do następnego!
W tym odcinku będzie opowiesc o soplówce jeżowatej. Wszelakie informacje, jak za***isty jest to grzyb, znajdziecie w necie, naprawde polecam.
Historia grow-kitu jest prosta, kumpel zamowil z neta (nawet nie wiem skad, więc wybaczcie ale nie pomoge) ze 3 sztuki soplowki oraz pare sztuk innych odmian. Ze byla okazja to dostałem od niego dwie sztuki(soplowke i boczniaka), ale dzis tylko o soplowce.
Grow-kit prawdopodobnie zbudowany z peletu drzewnego i odrębów. Można jeszcze te "bloki" robic ze slomy(nie wiem czy akurat sloma nadaje się na soplowke ale np boczniak juz tak) ale grzyby podobno nie smakują tak samo jak z "bloków drzewnych". Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale takie bloki ze slomy czy tam worki to mówią na to balot, ale chyba jest to tez porpawna nazwa na taki blok robiony z drewna, wiec bede uzywal tej nazwy.
Plan jest taki zeby ściąć ładnego grzyba, przerzucić go na agar i/lub na kulturę miodową i próbować klonować, jak wyjdzie-zobaczymy, caly sprzet do procedury jest, wiec szansa rośnie
Jak klonowanie powiedzie się, wtedy zaszczepie sloiki z żytem. Jak sloiki przerosną i będą gotowe, wtedy zaczne robic balot, czyli mieszanke peletu z drewna liściastego oraz otrębów pszenicznych i wody - wszystko to do worka z filterm, sterylizacji, mieszanie z zytem i znowu czekanie na przerost i w końcu owocniki. Więc trochę tego jest, ale każdy proces opiszę pozniej,
15 września growkit z soplowka odpalony,
Sorry ale to jedyne foto jakie mam :
7 dni pozniej jak cos zaczęło się dziac:
22 września
Dzień pozniej:
24 września:
Po 24h:
Tam gdzie widziałem ze pod workiem na balocie tworzy się nowy pin to staralem się sterylnym skaplelem delikatnie przeciąć worek
26 września:
Bolt musiałem postawić.na pudełko bo grzyby i na dole zaczęły rosnac
28 września:
Trochę u***alem temat, tzn nie jest źle ale soplowka nie wygląda jak powinna wyglądać, tzn zamiast sopli zaczęły tworzyć się takie dziwne kształty, prawdopodobnie dlatego ze za mało wietrzone(27wrzesnia bylem prawie 24h poza domem), za duża temperatura, soplowka raczej lubi mniejsze temperatury.
Jak wspomnialem roscinalem worek tam gdzie widziałem ze soplowka rośnie, więc druga strona worka:
30 wszesnien:
3 pazdziernik:
Mam parę fotek z wczoraj ale juz nie zmieszczę, dodam nastepnym razem. Dzis wracam z nocki i choć juz padam na pysk to musze przygotować plynna kulturę do zaszczepienia i agar, soplowka gotowa na zerwanie nawet przeciagnieta troche. Także zaczynamy kolejny etap...
Pytałem wcześniej czy w ogóle ktoś byłby zainteresowany taką fr, pare osób dalo bucha więc rozumiem ze chcielibyście być oznaczeni, wiec oznaczam
@Rolnik_Małorolny @ceu @Mleko1986 @Beasto @Żul @TenTypTakMa
Pozdro Wariaty i Wariatki. Do następnego!