odswieze temat , ma ktos w tym sezonie ?
mnie sie ostalo troche pestek i wysialem w tym roku
powiem ze porosly ogromne jak drzewa maja okolo 3m a kilka chyba nawet lepiej
ociagaja sie z kwitnieniem i rozpoczely na przelomnie sierpien/wrzesien wiec nie wiem jak to sie skonczy (zobaczymy na ile pogoda pozwoli )
w kazdym razie tanie pestki i przy dobrych wiatrach cos z nich bedzie (rosna kompletnie bezproblemowo , jak chwasty a mialy pod gorke , poczatek maja przymrozki pozniej susza a nie padl ani jeden , bardzo wytrzymale , samopas bez dogladania )
hej!
w tym sezonie pogoda nie rozpieszcza.. ksawery połamał co mógł ale i tak źle chyba nie będzie

przy 15 special queenach, które dają rade mimo złej aury pogodowej to kushe daleko w tyle.. conajmniej 2 tygodnie. jest ich 10 w terenie i tylko jeden super szybki, który daje rade na równi z queenami. strukture topa ma raczej standardową, queeny jak zawsze idą w małe, twarde topki porozrzucane po roślinie, a ten w kushach pałkowaty, każda odnoga to pałka.
z pleśnią nie mam problemów u RQS, czasem coś się zdarzy ale wyeliminowane w pore ognisko nie psuje aż tak, a to dziwne, bo przy tej pogodzie i zerowym oprysku jak zawsze- o pleśni na razie nie myślę.
SK w większości nie dojdzie, niestety. tylko jedno pheno wyszło pięknie, dojdzie chyba przed końcem października, może uda mi się go jeszcze odzyskać. mam nadzieje, że wysiłek się opłaci i zryje łeb okrutnie bo to są rasy baaaardzo dobre

pozdrawiam