Sposób na ślimaka

Wyszukiwarka Forumowa:

growmen

Well-known member
Rejestracja
Lip 8, 2005
Postów
355
Buchów
0
Mam pytanko do wszytskich outdoorowców. Czy wasze planty są atakowane przez slimaki i jak sobie z nimi radzicie, niestety ja nie mam żadnego sposobu na te małe sk***ysynki :) i zjadły mi już pare roslinek (które były bardzo małe jakieś 5-10 cm). Czyta łem dużo troty nie jestem do końca przekonany bo jak namokną to ślmak ma to w dupie i idzie sobie po nich spokojnie, a pozatym widac je dośc dobrze i nawet jesli jakis stary dziadek zobaczy rosnącą marie to nie skapnie sie o co biega ale te troty mogą mu dac troche do myślenia.
 

chaszczu

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lip 8, 2005
Postów
1,220
Buchów
22
moje planty na outcie byly ostro atakowane przez slimaki, ale byly juz duze i najwyzej mogly poobgryzac pare niepotrzebynych dolny listkow, wiec neichcialo mi sie nic z tym robic, ale znam jeszcze jeden sposob, wykopac dolek, wsadzic do niego obcieta butelke i wlac browara, sukinsyny odrazu sie na to rzuca i powpadaja i sie potopia, ale najlepsze sa srodki na slimaki, takie granulki, slimaki to wpie****aja i zdychaja, paczka kosztuje kilkanascie zlotych
 

bialy_mis

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lip 9, 2005
Postów
2,906
Buchów
8
Najlepsze jest to z piwem :p Tylko szkoda wylewać złocistego trunku do jakiejs dziury :/ Chyba się solą jeszcze sypie... chyba.
 

growmen

Well-known member
Rejestracja
Lip 8, 2005
Postów
355
Buchów
0
solą to raczej nie bo niezbyt korzystnie sół wpływa na roslinke
 

bialy_mis

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lip 9, 2005
Postów
2,906
Buchów
8
A jesli sięsól wyspie na jakąś folię na przykład. Wtedy sól nie dostanie się do podłoża.
 
G

greenlife

Guest
na slimaki to tylko chemia SLIMAKOL nic innego wam nie pomoze te wszystkei inne sposoby moze daja jakis rezultat ale na bardzo krotka mete
 

bialy_mis

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lip 9, 2005
Postów
2,906
Buchów
8
Ale ktoś tak jak ja moze nie uzywac zadnych chemicznych srodkow. Czy nie lepiej wyhodowac roslinę jak Bóg przykazał? Bez chemii.
 

chaszczu

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lip 8, 2005
Postów
1,220
Buchów
22
nie walisz chemii na roslinke, tylko sypies kolo roslinki
 
G

greenlife

Guest
dokladnie jak chaszczu pisze przeciez to nie dajemy na rosline oco Ci wogole chodzi ?? ta chemia jest przeciwko slimaka i na plante nie ma zadnego wplywu!! poprostu w pewnej odleglosci wysypujesz te badziewie i one to zra przy czym padaja jak kawki :D:D:
 

Jendrol

Well-known member
Rejestracja
Lip 9, 2005
Postów
366
Buchów
2
No tak, a co do soli to mega ch***wy pomysl! wogole z sola wara!
znam kolo ktorzy probowali takich patentow ze pizgali sol na jakies folie kartony itp (nie chodzi nawet o hodowle maryski, ale ogolnie o uprawe czegokolwiek) i potem jak spadl deszcz cale to scierwo splywalo pinknie do gleby... dwa dni poxniej z roslinek zostawalo popalone scierwo :/
Podobnie jest w przypadku jakies ostrych srodkow chemicznych... trza uwazac!
Pozdro
 

bialy_mis

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lip 9, 2005
Postów
2,906
Buchów
8
to mozna jakas skrznke plastikowa oblozycwokol rosliny... plakie cos zeby mialo scianki... wtedy nie splynie. :p
 

bialy_mis

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lip 9, 2005
Postów
2,906
Buchów
8
Ale lepiej przecież użyć tej soli uważając by nie dostala się do gleby niż środków chemicznych. Przynajmniej ja ich nie toleruje... na przyszly rok bede nawazal gownem i nawozami naturalnymi. Trzeba troszke pokombinowac... :p
 

chaszczu

Well-known member
Weteran
Rejestracja
Lip 8, 2005
Postów
1,220
Buchów
22
ta chemia miej zaszkodzi roslince niz sol, a z tym gownem to ty lepiej uwazaj :)
 


Z kodem HASZYSZ dostajesz 20% zniżki w Growbox.pl na wszystko!
Góra Dół