- Rejestracja
- Cze 4, 2017
- Postów
- 118
- Buchów
- 0
Zachęcony przez kolegę z tematu który założyłem w dziale szklarnia... Zakładam fotorelacjon z UK.
Wilgoć tu jak ch*j a ja się w foliaka bawię.
Na wstępie powiem wprost że nie boję się na swojej posesji takich cyrków robić bo prawo tu jest bardziej pobłażliwe i do 9 roślin to tylko mandat i konfiskata ,,narkotykuf,, baz wpisu do akt.
Moi sąsiedzi to emeryci, a moje podwórze jest odcięte od świata z każdej strony przez wysoki mur i posesję sąsiadów.
W foliaku mam 3 razy Chesse x? Tak nie wiem co to dokładnie sadzonki darowane przez znajomka, nie wiem nawet czy to reg czy fem.
2 razy Autoultimate fem od DutchPassion.
2 razy BigDevil AutoXXL fem
I 1 Big Bud fem który skiełkował po prawie miesiącu(!) Więc nie wiąże z nim jakichś wielkich nadziei.
Prawie 2 tygnie temu wyglądało to tak:
[/url][/IMG]
Te niby Cheese siedzą w 40 litrowych koszach na ciuchy z powierconym dnem.
Automaty i BigBud siedzą w wiadrach o których producent pisze że 13 litrów... a na moje oko 10 mają.
Podłoże to mieszanka ziemi ogrodowej (tutaj mówią na to top soil) I włókna kokosowego w stosunku 7 do 3 o PH w okolicach 6,5 do 7
[/url][/IMG]
[/url][/IMG]
[/url][/IMG]
Tak wyglądało to kilka dni temu, jako że te 3 Niby Cheese to pełnosezon to u***ałem im stożki wzrostu. Wiecie żeby się w pod tym foliakiem zmieściły...
[/url][/IMG]
Nie wiem czy to fim czy toping czy jak tam wy spece na to wołacie... Ale po zabiegu i podlaniu mineralnym nawozem po kilku dniach to wygląda tak:
[/url][/IMG]
[/url][/IMG]
[/url][/IMG]
Nie wiem czy sobie wkręcam czy nie ale wydaje mi się że utworzyło się kilka nowych topów które rwą się do słoneczka.
Maleństwa mają być gotowe w około 70 dni i teraz tak się prezentują:
[/url][/IMG]
Ten z ciemniejszą ziemią to ten BigBud co ch*j na niego kładę bo wyszedł z ziemi dosłownie wczoraj, wiecie jak po 3 tygodniu na wacie nie ruszył to tak na odpie**** wrzuciłem go do wiaderka z ziemią gdzie włókna jest może z 10%... Co ma być to będzie.
W sumie to na tyle... Upy będę robił co 2 tygodnie, jak będzie mi się nudziło to co tydzień się zdarzyć może taki up.
Wszelkie rady mile widziane, jak dobrze ten temat poleci to na jesień pod LED'ami będę nak***iał więc jakieś info o dobrych i nienajdroższych ledach też możecie zapodać.
No to z góry dziękuję za porady i informacje o ledach a za błędy ortograficzne przepraszam... i do zobaczenia za 2 tygnie.
Btw redaguje to na telefonie więc wpis będzie pewnie 10 razy edytowany żeby pozbyć się autokorekty i literówek.
Wilgoć tu jak ch*j a ja się w foliaka bawię.
Na wstępie powiem wprost że nie boję się na swojej posesji takich cyrków robić bo prawo tu jest bardziej pobłażliwe i do 9 roślin to tylko mandat i konfiskata ,,narkotykuf,, baz wpisu do akt.
Moi sąsiedzi to emeryci, a moje podwórze jest odcięte od świata z każdej strony przez wysoki mur i posesję sąsiadów.
W foliaku mam 3 razy Chesse x? Tak nie wiem co to dokładnie sadzonki darowane przez znajomka, nie wiem nawet czy to reg czy fem.
2 razy Autoultimate fem od DutchPassion.
2 razy BigDevil AutoXXL fem
I 1 Big Bud fem który skiełkował po prawie miesiącu(!) Więc nie wiąże z nim jakichś wielkich nadziei.
Prawie 2 tygnie temu wyglądało to tak:
Te niby Cheese siedzą w 40 litrowych koszach na ciuchy z powierconym dnem.
Automaty i BigBud siedzą w wiadrach o których producent pisze że 13 litrów... a na moje oko 10 mają.
Podłoże to mieszanka ziemi ogrodowej (tutaj mówią na to top soil) I włókna kokosowego w stosunku 7 do 3 o PH w okolicach 6,5 do 7
Tak wyglądało to kilka dni temu, jako że te 3 Niby Cheese to pełnosezon to u***ałem im stożki wzrostu. Wiecie żeby się w pod tym foliakiem zmieściły...
Nie wiem czy to fim czy toping czy jak tam wy spece na to wołacie... Ale po zabiegu i podlaniu mineralnym nawozem po kilku dniach to wygląda tak:
Nie wiem czy sobie wkręcam czy nie ale wydaje mi się że utworzyło się kilka nowych topów które rwą się do słoneczka.
Maleństwa mają być gotowe w około 70 dni i teraz tak się prezentują:
Ten z ciemniejszą ziemią to ten BigBud co ch*j na niego kładę bo wyszedł z ziemi dosłownie wczoraj, wiecie jak po 3 tygodniu na wacie nie ruszył to tak na odpie**** wrzuciłem go do wiaderka z ziemią gdzie włókna jest może z 10%... Co ma być to będzie.
W sumie to na tyle... Upy będę robił co 2 tygodnie, jak będzie mi się nudziło to co tydzień się zdarzyć może taki up.
Wszelkie rady mile widziane, jak dobrze ten temat poleci to na jesień pod LED'ami będę nak***iał więc jakieś info o dobrych i nienajdroższych ledach też możecie zapodać.
No to z góry dziękuję za porady i informacje o ledach a za błędy ortograficzne przepraszam... i do zobaczenia za 2 tygnie.
Btw redaguje to na telefonie więc wpis będzie pewnie 10 razy edytowany żeby pozbyć się autokorekty i literówek.
Ostatnia edycja:
ozdro<peace>
