ukradziona roślinka

[Undertaker]

Siema.Chciałbym się zapytać czy mieliście może kiedyś podobną sytuację.Miałem w doniczkach 5 pomidorków 3x ak47 af fem i 2x e.skunk reg niecale 3 tygodnie mialy.W południe je podlewałem wszystkie.Godzinkę temu przenosiłem je na spota i moim oczom ukazał się dziwny widok.1 roślinkę ktoś za***ał zostały aby 4.Czy zdarzyła wam się kiedyś podobna sytuacja? Bo nie wiem co o tym myśleć ;/

 

[Guest]

przenos reszte bo jutro mozesz juz niemiec nic

 

[Undertaker]

Już przeniosłem właśnie na spota

 

[Guest]

chodziło mi o inne miejsce innego spota o kturym tylko ty bedziesz wiedział a nie puł miasta <coolpalacz>

 

[Undertaker]

Mieszkam na wsi i roślinki na spota dzisiaj przeniosłem dopiero ponieważ wcześniej miałem wśród trawy u siebie za stodoła co tym bardziej mnie zdziwiło że 1 ktoś za***ał:zombi:

 

[Fidel Gastro]

Czekaj teraz az ktos w rodzinie sie nowym chwastem pochwali <coolpalacz>

 

[Undertaker]

Nikt u mnie w rodzinie oprócz mnie mj nie pali Stary jak raz znalazł 5gram w woreczku to od ćpunów mnie zaczął wyzywać xd

 

[Placebo]

może dzik Ci 'ukradł' ??

 

[Undertaker]

wszystkie 5 razem stały w doniczkach,po tej 1 ani śladu tak samo jak i żadnych śladów dzika

 

[delete]

a z donicą ukradli czy zniknęła sama roślina, jeśli sama może coś zjadło, bo ogólnie sprawa dziwna..



kota czasami nie masz?



bo to stare ćpuny są

 

[sru]

ktoś się nie ***ał i za***ał - ot i cała historia - może jakaś babiczka chciała doniczkę - bo jakby to był ktoś czający to by zabrał wszystko