Uzależnienie

[tiger]

jak w temacie... mam kilka pytan

1... czy żeczywiscie MJ nie uzaleznia a jak uzalezni to łątwo mozna z tego wyjsc?miał juz ktos taki przypadek ze przestał palic po długim czasie na własne zyczenie..

2 skutki uboczne.... znuzenie, nic sie niechcce... klopoty z koncentracia i pamiecią.... czy to mija czy mozna po przestaniu palenia wrucic do normy?... czy juz ktos tak miał ze odstawił palenie i pamiec wrucila do normy ??

 

[sleja]

1. Dość łatwo
2. Tak, wszystko wróci do normy, a przyśpieszysz to używając piracetamu.

 

[Dre@d]

Ja poprostu to kocham :queen:

 

[Byczek]

1. Jeżeli chcesz to wyjdziesz bez problemu.

2. Powrót do normy u mnie trwa gdy nie pale 2 tygodnie.

 

[Shadow]

1. zalezy od kilku rzeczy:
- od tego ile palisz... jak raz na jakis czas to nie powinienes sie uzaleznic
- od Twojej woli
- od powodu dla ktorego palisz (jak chcesz sie zabawic to looz, gorzej jak palisz mj zeby uciec od ciezkiej rzeczywistosci, wtedy juz jest gorzej)

2. U kazdego inaczej... powinno minac po jakims czasie, ale to jest zalezne od Twojego organizmu

 

[Komar_THC]

1) to raczej zależy jedynie od twojej woli... Jesli sie zakochasz( tak jak ja;]) to nawet cięzko... heh... najgorsze jest jak parzysz jak ktos pali...

2) raczej powino(nie wiem nie sprawdzałem)

 

[-=*Rotasila*=-]

1 łatwo wyjsc ja znam takich co palili i juz niepalą i sam pale bo to taka fajna bania ze az chce sie spalic

2 ja niewiem wydaje mi sie ze wraca ale pewnie cos z tego zostaje

 

[sleja]

Tiger nie pytał po co palicie...... Wywaliłem zbędne posty.

 

[maria chodupska]

(...)

 

[Zielona Wierzba]

1. - moim zdaniem zioło nie uzależnia gdy ktos potrafii palić tzn idziesz na impreze z założeniem ze dzisiaj sobie nie palisz tylko napijesz sie czegoś, jak ci wychodzi to jest looz, jezeli jednak nie wytrzymujesz presjii otoczenia i checi zjarania sie to juz gorzej.

2. - hehehe to zależy od metabolizmu, od organizmu jaki posiadasz. Znam kolesia ktory spala 0.5 sztuki w dzien a potem przez miesiac go trzyma =)

 

[Shogo]

1. ja juz nie palilem dosyc dlugo ok 2 miechy (no cuz nie mam funduszow, ale sie zblizaja wakacje) ;]

2. mi sie zdaje ze nie ma takich skotkow jak np ze ci bedzie rosla trzecia noga ;] ani w tym stylu :thumleft:

 

[kreha_pl]

Odpowiem Ci w ten sposób, że mozesz nie palić tak samo jak rzucic inny nałóg. Z mojego punktu widzenia powiem Ci tyle ze od ponad roku nie pije wódki i szczerze mnie nie ciagnieło przez rok ani razu powód silne postanowienie. Pije tylko piwo Wydaje sie ze na tym forum jest duzo osób majacych ogromny potencjał i silna wole wiec warto czesto bardzo warto. Jesli chodzi Bakanie tez mam conajmniej przerwe od ok 3-4 miechów i wiem ze mozna równiez. Nie zauwazylem skutków ubocznych etc. Jesli chodzi o palenie jointów łatwiej jest rzucic niz fajki.

 

[Protektus]

Zgadzam się z krehą tak jak paliłem prawie rok non stop powiedziałem pewnego dnia że robie sobie przerwe i tak już nie pale prawie pół roku jednak z fajkami mie się nie udało tego uczynić . Przedewszystkim silna wola na wszystko wpływa czy tego naprawde chcesz czy nie

 

[Jendrol]

1. wiec powyzsze wypowiedzi, czesto wydaja mi sie, nawet troche wyolbrzymione... Praktycznie uzaleznienie jest na takiej zasadzie, jak naprzyklad cheć zjedzenia jakiejś czekolady czy ulubionej potrawy. Tzn nie musisz palic, ale chcesz. Jesli na przyklad potrafisz sie powstrzymac od zjedzenia ciastka (np w trakcie postu, w przypadku wierzacych) to z niepaleniem nawet po dluugim okresie nie bedziesz mial wiekszych problemow... No ale zawsze bedzie to za Tobą "chodzic" jak wspomnienie o lasce z ktora sie rozstałeś
ufff ale sie rozpisalem
2. U mnie dośc dlugo wystepowaly... no ale jak juz mowili koledzy wyzej, zalezy od tego ile palisz i ogolnei od preferencji Twojego organizmu.
Pozdro

 

[Scoin]

1. Na to pytanie zbytnio dokładnie nie mogę odpowiedzieć, chociaż przyznam że palę już jakiś czas i po dłuższym detoxie troszke mi brakuje palonka ale powstrzymanie się nie sprawia mi większego problemu.

2. W moim przypadku troszke odechciało mi się kilku rzeczy które wcześniej robiłem. Pamięć też po regularnym paleniu może zawodzić ale z czasem powraca ta niezawodna