Zadowolony, jakbym miał wrócić do VapCapa to nie byłbym najszczęśliwszy. Jest przede wszystkim wygodniej, co doceniam szczególnie w plenerze. Mając przygotowane kapsułki to chwila moment i nawet w centrum Wwa można sobie bez przypału złapać chmurę. W podobnej sytuacji nie wyciągnąłbym palnika i VC
Jedyny mój zarzut do TM2 to, że przypala susz na 9 i 10. Ostatecznie to chyba wina suszu, dosłownie zbyt suchego. Po takiej sesji na 8 abv i tak jest ciemniejsze, a chmury i smak lepsze niż przy jakimkolwiek wapku, z którego wcześniej korzystałem.