Raczej jest czego. Sprawdzalem Solo 3, fajny wapek itp , testowalem solo 2 , jednak juz przy rozgrzewaniu jest znacznie wolniej. Nie wiem jak eskrakcja.
Testowałem Solo 2 dawno temu i to nie było to, Solo 3 jest zupełnie inny, jest jeszcze komora XL (wchodzi 2x tyle), dużo większy airflow standardowo a w XL masz dodatkowe otwory. Ogólnie idzie wyzerować standardową komorę na "wiadro" od zimnego wapka w ~30 sekund (tyle trwa włączenie i nagrzanie w on demand na maksa, czyli wiem, że jakieś minimum 20 sekund wolniej niż w TM2). Duże nabicie dałem radę wywalić na dwa mega-pociągnięcia z bonga, ale to był czysty masochizm (kaszlałem itd). Można też po prostu odpalić sesję, dać 220 i tylko ładować nowe nabicia, jak moc w płucach jest to Solo 3 nadąży. W skrócie te tryby "wiadrowe" w Solo 3 to zdecydowanie coś, czego nie użyję na codzień.
Co do ekstrakcji to jest kosmos. Powiem tak, chyba nigdy się tak nie ujarałem tak małą ilością towaru (a mam trzy waporyzatory), 0.2g w sesji od 180 do 205 stopni, jakieś 10-15 minut (można spokojnie wyzerować w 5 minut ale to takie moje tempo) i przy samplu z mojego ostatniego growa miałem problem z wstaniem z kanapy (przy wysokiej tolerancji

). Wali to dużo mocniej niż wywalenie tej samej ilości np. na 2-3 wiadra z Dani Vape czy M+, a mówimy tu o buchach po których dochodzę 1-2 minuty do siebie.
Ogólnie dla mnie w przypadku TM2 najbardziej pewnie przydała by się przenośność, bo z kolei w domu to raczej wolę sesyjnie, a do okazyjnego "wiadra" wolę wyciągnąć któryś z manuali.
EDIT: jeszcze tylko dodam, że jakbym miał mieć tylko jeden waporyzator do wszystkiego to pewnie wziąłbym TM2.