Hi,
odgrzeje ten Temat, bo uważam że warto degustować się używając waporyzator. Poniżej uzasadnię moją opinie.
Po prawie 30 latach palenia tytoniu przestawiłem się na elektrycznego, było to ponad 10 lat temu. Od paru miesięcy mogę legalnie uprawiać i konsumować Marychnę (DE), tak że nie zwlekając zasadziłem, podlewałem i pomału zacząłem się informować jak to skręcać. Szybko doszedłem do wniosku, że nie będę mieszał z tytoniem. Wiec kupiłem taką małą fajeczkę. Nabiłem ją 0,3 g. i po czterech wciągnięciach został sam popiół.
Trzymało mnie niecałe 3 godziny, po pierwszych dwóch godzinach zauważyłem powolne słabniecie THC. Co mi się nie podobało to ten syf w gębie który znałem z czasów jak paliłem jak również że cala degustacja trwała tylko 30-40 sek. I właśnie z powodu że to tak szybko się spaliło doszedłem do wniosku że będę mieszał z tytoniem i skręcał tytki. Pytanie tylko jak to się robi? (paliłem zawsze gotowe papierosy). No to do Internetu i szukanie filmików, maszynek, bibułek itd. Ale natrafiłem na artykuły, filmiki o waporyzatorach i doszedłem dp wniosku, że zanim zacznę skręcać to wypróbuje ten wynalazek. Po dwóch dniach dotarło do mnie ce cudo. Napełniłem kapsułkę, weszło z upychaniem 0,12 g. Marysi. Pociągałem przez 6-7 minut zwiększając temperaturę do momentu jak zauważyłem ze z płuc już nic widocznego nie wychodzi. Jak to na mnie działało? Już przy pierwszych pociągnięciach było odczuwalnie działanie THC, które z upływem czasu wzrastało. Gdy skończyłem wapować zaczęło się robić MEGA. Mój stan i odczucia jak również czas działania prawie identyczne w porównaniu jak paliłem prze fajeczkę. Po dwóch dniach spróbowałem wapować napełniając kapsułkę tylko 0,05 g. !!!! Gotowy byłem po niecałych 4 minutach, działanie podobne, lecz po około 1,5 godzinie „odczuwalnie” przestało działać.
Podsumowanie, zalety waporyzatora:
- Jak nie palisz papierosów to wapój. Nie tylko z powodów zdrowotnych, lecz także smakowych i uniku syfu w gębie.
- Niewyczuwalny zapach „palonej trawy”, zapach „pary” przypomina przypalony popcorn/słonecznik, który bardzo szybko się ulatnia. Paliłem w pokoju stołowym i nikt z rodziny nic nie poczuł
- Oszczędność „materiału” około 0,1g z waporyzatora działa tak samo jak 0,3 g palonego.
- W zwapowanym materiale (AVB) zostaje 10-20 % THC, które można np. zamienić w cannamasło lub zmieszać z masłem orzechowym i skonsumować.
- Nie przyczyniasz się do globalnego ocieplenia
Minusy waroryzatora :
Musisz wydać jednorazowo więcej. Ale bibułki a przede wszystkim tytoń (a ceny regularnie rosną) tez nie mało kosztują i z czasem wyjdziesz na 0.