G
glan
Guest
pale ziele i hasz od paru lat, ostatnio coraz częściej (bynajmniej nie czuje sie uzależnony)
miałem w swoim życiu dwie niedobre fazy. kumpel z niemiec miał taką samą ale niewierzyłem mu dopóki sam jeje nie przeżyłem.
Kiedy pale i pije (u mnie to tak zwane shoty) zdaża mi się coś takiego że trace przytomnośc i dostaje drgawek (być możed poprostu sprzedali mi jakiś chemiczny syf?) wiem niedobra akcja ale żadnych powikłań czy komplikacji nie zauważyłem. nie zdarza sie to zawsze gdy pije, tylko te 2 razy.
czy komuś zdarzyło się coś podobnego?
miałem w swoim życiu dwie niedobre fazy. kumpel z niemiec miał taką samą ale niewierzyłem mu dopóki sam jeje nie przeżyłem.
Kiedy pale i pije (u mnie to tak zwane shoty) zdaża mi się coś takiego że trace przytomnośc i dostaje drgawek (być możed poprostu sprzedali mi jakiś chemiczny syf?) wiem niedobra akcja ale żadnych powikłań czy komplikacji nie zauważyłem. nie zdarza sie to zawsze gdy pije, tylko te 2 razy.
czy komuś zdarzyło się coś podobnego?