- Rejestracja
- Kwi 25, 2012
- Postów
- 56
- Buchów
- 0
Cześć growerzy.
Zauważyłem że dookoła mojego spota kręcił się nie proszony gość
(przynajmniej tak podejrzewam). Jest dużo wydeptanej trawy (trwa po klatkę mam 1,75 wzrostu) w pobliżu mojego spota, przeczuwam że ktoś
mógł nadziać się przypadkiem na moje planty, lub jego celem
było żeby coś znaleźć. Jak wiecie nie ma idealnego spota... Dlatego chciałem zapytać kiedy ściąć swoje kobiety, tak aby uprzedzić złodziejaszków (wiadome że dzień ani godzina nie jest mi znana) ale cóż, trzeba sobie jakoś radzić. Czy można przyśpieszyć flo w końcowej fazie? Żeby ściąć je w miarę szybko bez straty plonu? Dać coś moim panną żeby napuchły? No nie wiem... Czekam na rady. Jak to się mówi przezorny zawsze ubezpieczony. Jestem początkującym grower`em. Proszę o pomoc. Dziekówka
Zauważyłem że dookoła mojego spota kręcił się nie proszony gość
(przynajmniej tak podejrzewam). Jest dużo wydeptanej trawy (trwa po klatkę mam 1,75 wzrostu) w pobliżu mojego spota, przeczuwam że ktoś
mógł nadziać się przypadkiem na moje planty, lub jego celem
było żeby coś znaleźć. Jak wiecie nie ma idealnego spota... Dlatego chciałem zapytać kiedy ściąć swoje kobiety, tak aby uprzedzić złodziejaszków (wiadome że dzień ani godzina nie jest mi znana) ale cóż, trzeba sobie jakoś radzić. Czy można przyśpieszyć flo w końcowej fazie? Żeby ściąć je w miarę szybko bez straty plonu? Dać coś moim panną żeby napuchły? No nie wiem... Czekam na rady. Jak to się mówi przezorny zawsze ubezpieczony. Jestem początkującym grower`em. Proszę o pomoc. Dziekówka
. jakieś 1,5-2 tyg temu zawiązałem kilka "pułapek" cienką nicią. Po ostatniej mojej wizycie nie było po nich śladu. Może całkiem zmokły i po prostu się same zerwały, albo ch*j wie co... Żyłki niby dobry patent ale jeśli ktoś by ją przerwał, i zauważył że była specjalnie podwiana to już wiadomo że coś jest nie tak i ciekawość takiego "złodziejaszka" by wzrosła. Nie mam zamiaru bawić się w jakieś chipy, czy monitoringi. Chce być sprytniejszy, i uprzedzić oprawcę tylko nie wiem jak to zrobić żeby nie wyjść w plecy z plonem. Taki mały offtop : Moje krzaki to ES zaczęły już zakwitać, kiedy mam się martwic o pleśń?. Czyli co polecacie żeby ściąć szybciej z nieduża stratą (wiadomo że się nie da jej uniknąć w owej sytuacji)? Es pokazała już płeć, są to kobietki na szczęście. Są już włoski na ES tak jak u Cybucha : 
