Nie straszcie gościa trudnością przesadzania. Nawet z 10 na 15 litrową.
Może niewygodne,nic ponadto. Obcięta do pewnej wysokości, za łodyge dobrze chwycić, korzenie zbite. Wystukać łatwo. Do rewegu paluchami rozczesałbym nieco korzenie po bokach i do nowej donicy. Dosypać z boków swieżej ziemi. Przeciez tak przesadzasz palmy, czy oleandry. Nie neguję płukania ale co nowa ziemia,to nowa!