Zapaść po trawie

[awmb3]

jak palicie szczurzą kupę, to się nie dziwcie....

 

[Farmer's]

??? ze co?? Ja znam multum takowych osób, dużo zależy od dawki i organizmu osoby przyjmującej.

Ja własnie nie spotkałem sie z takim przypadkiem zaśniecia.

 

[Maitreya]

No przecież zaśnięcie to podstawowy skutek tzw. zwały, jak się zapali za dużo na raz! A jak do tego np. jest się jeszcze po wódce, to niewprawiony pada jak mucha i nie idzie go dobudzić..

 

[clavv]

Zapaść po trawie nie istnieje to ty się ocknij ;]

Co najwyżej po prostu zasypiasz...

Gdybym nie mial to bym nie mowil... Przeczytaj definicje zapasci. Nie musisz mdlec zeby miec zapasc.

 

[IceeKub]

Wchodzę tu raz na ruski rok i mam taką pompę że walę gównem po ścianach.

ja tez

Bo takiego czegoś po prostu nie ma.

dobrze nawijasz.

 

[clavv]

Tak macie racje nie ma. I ku**a nagle 10 osob sie zmowilo i pisza ze cos takiego jest. No ku**a co za ludzie... To ze ten czy tamten nie mial nie znaczy ze czegos takiego nie ma.

 

[IceeKub]

weś sie niestresuj swieżak bo się zsikasz ;-)
tak Cię jara zapaść że się tak dusisz ?

 

[clavv]

weś sie niestresuj swieżak bo się zsikasz ;-)
tak Cię jara zapaść że się tak dusisz ?

swiezak to Ty sobie mow do kumpli z podworka jak nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie monitora, chyba ze uzyles tego sfrmulowania tylko przez wzglad na range forum.
A co do tematu to kolejnego Ciebie odsylam do wikipedii i zagadnienia zapasci. Zapasc nie laczy sie z omdleniem wiec jak przeczytasz regulke to zobaczysz ze cos takiego moze wystapic nawet po szklance mleka.

 

[Gaynet]

Nie wiem czy po ziolku mozna miec zapasc, ale moja laska jak zaczela palic raz chwycila taka banie ze zaczela sie trzasc, miala drgawki i konwulsje. Wydawalo jej sie ze umiera i widziala biale swiatlo w tunelu, poplakala sie i nie potrafila tego opanowac . Mialem fess dylemat czy nie dzwonic po pogotowie, wygladalo to naprawde groznie. Na szczescie nie jestem glupi i wiem ze ziola nie mozna przedawkowac, wiec nie zadzwonilem. Po pol godziny zasla i obudzila sie po paru godzinach. Nigdy wiecej czegos takiego nie miala, nie wiem co to bylo ale wydaje mi sie ze po prostu bad trip, to siedzi w glowie. Sam nieraz mialem cos takiego jak zaczynalem palic lub po dluzszej przerwie. Co innego jak ktos ma problemy ze zdrowiem, slabe serce czy cos podobnego wtedy moim zdaniem palenie nie jest wskazane. Jak dopiero zaczales palic lub wracasz do sportu po dluzszej przerwie pal malo, 2 lub 3 maszki wystarcza.

Pozdrawiam:spalony:

 

[yanchik-planchik]

Ja raz na początku jak zacząłem palić miałem ostrą banie, w ciągu dwudziestu minut zemdlałem kilka razy. Padałem budziłem się, wstawałem i znów gleba. Wtedy wypaliłem kilka szlug pod rząd i trzy mocne buchy z wiadra. Dopiero po kilku godzinach konkretnego snu wróciłem do normy. Więc myślę, że zapaść po trawie jest jak najbardziej możliwa.:zjarany:

 

[delete]

a ja raz zemdlalem po trawce i sie wscale nie chwale ... [hehe]

 

[czinkłoczento]

jak my dalismy osiedlowej piz**ie zapalic kosiorka to po 4 buchach lezał na glebie w naszej kanciapie z 2 h nie bylo z nim kontaktu..mowił nam zepalił wczesniej ale chyba KŁAMAŁ i odleciał ciut za bardzo..

 

[.K.O]

chyba miala nieczyste mysli wzgledem ciebie.

 

[Gość]

Zapaść może się zdarzyć każdemu, bez względu na staż palenia. Palę 27 lat i 4 tygodnie temu po mieszance wódki z MJ upadlam na kolana i naderwałam więzadła krzyżowe w prawym kolanie. Jakby sterczał kamień to bym nie żyła, bo walnęłam głową o glebę, a wstałam po 5 minutach i dalej piłam i tańczyłam.

 

[Sławuś z council estate.]

Zapaść może się zdarzyć każdemu, bez względu na staż palenia. Palę 27 lat

O kurde to ile masz lat ogólnie?

Jeśli można spytać.

Mojemu koledze się zdarzył zły trip z kołataniem serca. Nic poważnego. Nie umarłby nawet gdybyśmy go obśmiali i uciekli. Opalaliśmy lufę po dwóch gramach jamajskiego stuffu z Amsterdamu i ja miałem super jazdę a kumpla zgięło i popsuł mi tym wieczór. Trzeba się było opiekować nim i wozić go windą tam i z powrotem przez 11 pięter. Przeżył i teraz jest doktorem nauk przyrodniczych na jednym z najlepszych polskich uniwerków.