znam kilka osob co tak mialo tez tak mialem, ogolnie to chyba oznacza niedotlenienie mozgu, serce zaczyna mega bic, zimne poty itp.
schiza ze zaraz przestanie ci bic serce, ja juz czulem ze przestalo bic i wpadlem w mega panike, ogolnie to zawsze wybiegalem z domu i bieglem przed siebie na pelnej ku**ie byle gdzie
tylko ze jest jeden problem niekiedy nie da sie nawet tyle zrobic bo mozna pasc na pysk i juz nie wstac, raz metra nie umialem przejsc, drugi raz ze schodow praktyczne nie umialem zejsc. Jazda w chooj :spalony:
kopie tak ziolo czyste z wlasnej produkcji jak i od dila
wlasnie teraz przeczytalem pierwszy post i mialem racje ze to jest niebezpieczne bleh
ale co najlepsze nie raz mialem taki sen i sie identycznie czulem to dopiero jest jazda :]
dzwoni telefon i se mysle jak odbiore to bedzie prze***ane, odbieram mowie halo?
a tu dzwiek ze sluchawki piiiiiiiii i nagle mega bania jak na tym zejsciu dobrze ze sie obudzilem bo ku**a chyba bym kopyrtnal przez sen :s
jakos na drugi dzien zajaralem i juz sie tak nie czulem,
ale ogolnie trawka tez wlasnie niekiedy zle dziala na serce ze sie czuje jakby to byl flap a nie serce, dziwne ze jeszcze nikt nie umarl, albo po prostu nie robili takim ludziom narkotestow
aha takie zejscie jest podobne jakby ktos dostal w splot sloneczny tylko nie boli jak po uderzeniu
chodzi o te poty, krecenie sie w glowie, tak samo jak ktos sie mocno uderzy w glowe (np. tyl) i tutaj mam jedna teorie spiskowa: to moze byc spowodowane blokowaniem jakis neuronow przez kannabolidy, przydaloby sie to sprawdzic ale biologiem nie jestem poszukam na necie cos zwiazane ze splotem slonecznym i wstrzasem mozgu, ale nie napisze tutaj o tym bo nie jestem biologiem ani lekarzem : )
Do tego przytocze tutaj kolege: palilismy i nagle (po zbuszeniu) dostal ataku, padl na ziemie piana z pyska, charczy i sztywny ze go kilka osob musialo trzymac, minuta albo 2 minuty grozy, naszczescie sie ocknal dzieki bogu - to wlasnie was bedzie czekac jak zemdlejecie, my go trzymalismy zeby byl wyprostowany i glowe tak zeby mial udroznione drogi oddechowe, tak to by sie skulil i prawdopodobnie by zmarl z uduszenia, rzucalo nim tak ze kilka osob nie moglo go utrzymac
---
ps. moze sub by sie na ten temat wypowiedzial
shadow jestes zasluzony na forum, a pie****isz jak ostatnia piz*a
Aha 11 lat doswiadczenia w paleniu trawki i od czasu do czasu (czytaj prawie nigdy
) po dzien, dwa dni przerwy
raz sk***ie lola i mam flapa zamiast serca jakby sie rozpuszczalo, a raz sk***ie pione i mi malo ( bardziej sk***ie pione i mi malo )